Wymiana silnika T18SED

Stuka, puka, kapie, cieknie...
ODPOWIEDZ
GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Wymiana silnika T18SED

Post autor: GoLL@B » 25 mar 2015, o 19:21

Witam,

Od jakiegoś już czasu przymierzam się do remontu/wymiany silnika. Do roboty na pewno zawory, pewnie też pierścienie.

Zastanawiałem się, czy by nie zaryzykować i nie kupić drugiego silnika, ale przy cenach przekraczających 2tyś złotych (+przekładka), chyba jednak wolę mieć wyremontowany swój (kompletny remont wyceniony na max 2,5tyś). Robiłbym u dobrego kolegi, więc jeśli nie ufać jemu i jego fachowcom (szlifierze), to już nie wiedziałbym komu.

To, co zaczęło mnie zastanawiać, jak jest z kompatybilnością T18SED a X18XE (Opel Vectra B). Z zewnątrz wyglądają bardzo podobnie, rzekłbym, że to bliźniaczy silnik. Czy ktoś orientuje się, jak dużo jest zabawy z przeszczepem takiego silnika zamiast T18SED? Czy silnik pasuje (chodzi o łapy silnika), czy osprzęt będzie pasować oraz czy nasz komp go odpali?

Jakoś zakładam, że jak zwykle nie ma tak lekko, ale cena za silnik z opla (w 1000zł spokojnie można się zmieścić) jest kusząca. No chyba, że trzeba będzie zaraz cały osprzęt, wiązki itd, co sumarycznie wyjdzie na to samo, a zabawa w przekładkę pewnie wyjdzie drożej.

Czy macie jakieś doświadczenia, którymi chcielibyście się podzielić?

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: konradoo » 25 mar 2015, o 21:45

Dużo roboty z mocowaniami i osprzętem, ceny są astronomiczne za T18SED. powypalane masz zawory czy jak? Jeśli dobrze kojarzę to na przeszczep brałem z głowicy od nubiry 2.0 16v. zbieram się by mu generalny zrobić. Wiesz czym jeździsz. Kupisz może ciut lepszy,za 1/4 auta? Bezsens
O partsy pisz PW.

GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: GoLL@B » 25 mar 2015, o 23:52

konradoo pisze:Dużo roboty z mocowaniami i osprzętem, ceny są astronomiczne za T18SED.
Zgadzam się. Gadałem kiedyś z jednym handlarzem ze szrotu. Jak spytałem, czy akurat ma, to stwierdził, że taki silnik najdłużej u niego 3 dni na magazynie leżał. Wyczuli na czym rzecz polega, silniki ponoć padliwe. Popyt jest, podaż niekoniecznie. Jak to handlarz stwierdził, to "za ile by nie wystawił i tak się w końcu sprzeda".
konradoo pisze:powypalane masz zawory czy jak?
Tak, bierze coraz więcej i więcej oleju. Wcześniej kolega zaglądał do uszczelniaczy zaworowych i je powymieniał (stwierdził, że można by zaryzykować i spróbować wymienić). Jak rozebrał, stwierdził, że już te prowadniczki zaworowe za bogate nie są i powoduje to wybijanie się tych uszczelniaczy (czy jakoś tak :), dokładnie nie pamiętam, było to rok temu, tak to w każdym razie zapamiętałem).
konradoo pisze:Jeśli dobrze kojarzę to na przeszczep brałem z głowicy od nubiry 2.0 16v.
Zawory?
konradoo pisze: zbieram się by mu generalny zrobić. Wiesz czym jeździsz. Kupisz może ciut lepszy,za 1/4 auta? Bezsens
Za tę cenę na pewno nie kupię T18SED. Średnio silnik stoi po 2,200zł. Przynajmniej 500-600zł trzeba liczyć za przełożenie. Już wychodzi drożej niż remont. A niech jeszcze się okaże, że coś z nim jest nie tak. No ok, jest gwarancja rozruchowa + kolejne 500-600 za przekładanie silnika ( i nie wiadomo, po którym przełożeniu się skończy, o ile ostatecznie i tak nie skończy się remontem). Dodatkowo jeszcze czas przestoju może znacznie wzrosnąć. Zupełnie bez sensu.

Stąd też zastanawiałem się nad silnikiem z Opla, ale jeśli to za dużo zachodu to też nie mam tyle czasu by się w to bawić. Gdybym miał drugie auto i miałbym się bawić w swapy, to wolałbym wsadzić coś większego, jak np.

https://www.youtube.com/watch?v=uTl75469snI#t=22

Bzyczek
Świeżak
Posty: 25
Rejestracja: 29 cze 2014, o 21:00
Reputacja: 0
Imię: Michał
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: Bzyczek » 1 kwie 2015, o 21:31

GoLL@B pisze:
konradoo pisze:powypalane masz zawory czy jak?
Tak, bierze coraz więcej i więcej oleju.
A jaki masz przebieg i ile tego oleju bierze?

GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: GoLL@B » 2 kwie 2015, o 18:15

Przebieg wiadomy to niemal 250tyś km. Czy jest coś ponad, chyba nikt tego nie wie.

Bierze głównie podczas jazd na trasach. Jeśli jeżdżę dużo po mieście to bierze mniej, na trasach więcej.

W każdym razie na 10-12tyś km. dolewam około 2,5l. Powiedzmy, że mniej więcej 2setki na tysiąc.

Bzyczek
Świeżak
Posty: 25
Rejestracja: 29 cze 2014, o 21:00
Reputacja: 0
Imię: Michał
Samochód: Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: Bzyczek » 2 kwie 2015, o 21:34

GoLL@B pisze:Przebieg wiadomy to niemal 250tyś km. Czy jest coś ponad, chyba nikt tego nie wie.

Bierze głównie podczas jazd na trasach. Jeśli jeżdżę dużo po mieście to bierze mniej, na trasach więcej.

W każdym razie na 10-12tyś km. dolewam około 2,5l. Powiedzmy, że mniej więcej 2setki na tysiąc.
No to faktycznie pora powoli myśleć o remoncie albo o sprzedaży ;) U mnie póki co jakiś litr na 10tys, ale przebieg to 150tys..

GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: GoLL@B » 3 kwie 2015, o 00:33

Zastanawiam się jeszcze, ile zabawy wiązałoby się z zamianą T18SED na T20SED. Moc i moment nieznacznie większa, komputer wychodzi, że ten sam (na razie przeanalizowałem jedynie wygląd, nie numery :)). Po zdjęciach wyglądają bliźniaczo. No a T20SED jednak jest nieco tańszy (ok. 1500zł).

Dodatkowo mam w bardzo bliskiej okolicy sprzedawcę, który takowy posiada, więc z przyczepką mógłbym się po niego wybrać. Mój mechanik też by mógł go obejrzeć. Z tym, że chyba nigdzie nie spotkałem się, aby ktoś taki silnik wkładał do laczka, poza tym:

http://allegro.pl/suzuki-reno-automatic ... 63977.html

W Reno wygląda na to, że silnik 2.0 był montowany. Ale 133KM, w T20SED jest 131KM.

strowger
Bywalec
Posty: 142
Rejestracja: 25 mar 2014, o 23:36
Reputacja: 1
Imię: Robert
Samochód: Nubira
Silnik: F18D3
LPG: BRC SQ24
Lokalizacja: Świebodzin
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: strowger » 3 kwie 2015, o 12:59

0.2 litra na 1000km? To żadne zużycie oleju. Tyle bierze mi nowsza wersja silnika 1.8 (F18D3). Przebieg 80kkm. Bierze praktycznie od przebiegu 30kkm. Więcej na autostradzie, mniej w mieście.

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: konradoo » 3 kwie 2015, o 13:02

To właśnie autostrada powoduje jego wciąganie.
GoLL@B ja w czerwcu będę robił remoncik generalny, to podam Ci przybliżone koszty. Stwierdziłem po kilku poszukiwaniach auta, że wyremontuje babcię i jak będzie mnie denerwować to pójdzie w świat.
O partsy pisz PW.

GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: GoLL@B » 3 kwie 2015, o 14:50

strowger pisze:0.2 litra na 1000km? To żadne zużycie oleju. Tyle bierze mi nowsza wersja silnika 1.8 (F18D3). Przebieg 80kkm. Bierze praktycznie od przebiegu 30kkm. Więcej na autostradzie, mniej w mieście.
Problem polega na tym, że to średnia. Większość moich kilometrów to dojazd do pracy z miejscowości pod Wrocławiem do Wrocławia (a więc dużo korków).

Mogę jeździć do pracy do Wrocławia przez 2 miesiące, codziennie 50km (ok. 2 tyś km przez 2 miesiące). I doleję setkę.

Pojadę do domu tam i spowrotem (320km) i będzie mi już mrugać kontrolka oleju. I wtedy doleję 0,5l, albo i więcej.

Kolega stwierdził, że może być tak, że przez nieszczelności do oleju dostaje się paliwo. Dzieje się tak podczas długiej jazdy na krótkich odcinkach. Gdy się auto przeciągnie, to paliwo z oleju się wypala i widać wtedy jaki faktycznie jest niedobór oleju. To wtedy zauważę, że faktycznie ubyło pół litra na 1000km a nie 100ml. Myślicie, że możliwe to ? :) Do kupy się składa i brzmi nawet sensownie. Mi pozostało wierzyć na słowo, jako że w temacie silników pod tym względem mocny się nie czuję.
konradoo pisze:GoLL@B ja w czerwcu będę robił remoncik generalny, to podam Ci przybliżone koszty. Stwierdziłem po kilku poszukiwaniach auta, że wyremontuje babcię i jak będzie mnie denerwować to pójdzie w świat.
Mi wycenili kompletny remont na <= 2500zł. U 2 kolegów. Tzn wycena wyglądała tak, że powiedziałem ile kosztuje drugi silnik, to oboje stwierdzili, że w tej cenie mogę spokojnie cały wyremontować i wiem, co mam.

Co do zakupu drugiego samochodu, na nowy z salonu to jeszcze nie czas. A jak sobie przypomnę ile się najeździłem, by kupić używane... ile to problemu i czasu, to nie wiem, czy mi się chce :P Poza tym, nie jest to takie złe auto, co trzeba to ma. Jedynie teraz myślę, że mógłby być kombi :)

Jak nadejdzie czas na zmianę auta -> ten jest już ze mną 4 lata i 90tyś km przejechane, to jest i już następny właściciel, który przejmie to auto po mnie. Stąd też myślę, że warto doprowadzić go do ładu :)

krzysiek-kk
Świeżak
Posty: 1
Rejestracja: 19 cze 2015, o 22:48
Reputacja: 0
Imię: Krzysiek
Samochód: Evanda
Silnik:
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: krzysiek-kk » 19 cze 2015, o 22:58

t20sed pasuje zamiast t18sed

Mam pytanie troszkę inne czy x18xe pasuje zamiast f18d3??

GoLL@B
Profesjonalista
Posty: 585
Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
Reputacja: 1
Imię: Krzysiek
Samochód: Daewoo Lacetti
Silnik:
Lokalizacja: W-w/Dz-n
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: GoLL@B » 3 lip 2015, o 22:07

Ja już po naprawie. Zrobione kolejne 3 tyś km.
Za regeneracje głowicy zapłaciłem 550zł netto, do tego masa innych części. Za całość remontu z robocizną dałem 2300zł.
Gorzej, że po rozebraniu wyszło, że jeszcze korby będą pewnie do zrobienia (kumpel stwierdził, że do 'jego końca' nie dojadą (w sensie posypią się szybciej). Na razie szukam na spokojnie całego dołu, bo góra ma dopiero przebieg 3tyś km :)

Jak znajdzie się kompletny dół to się przełoży.

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: konradoo » 9 lip 2015, o 16:49

Wał pasuje od X18XE1 panewki na korbach zmieniałem u siebie :P
O partsy pisz PW.

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Wymiana silnika T18SED

Post autor: konradoo » 9 lip 2015, o 16:51

F18D3 w życiu do X18XE. Przecież to stara konstrukcja. Raczej podeszło by Z18XE od vectry c,astry g
O partsy pisz PW.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lacetti/Nubira Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość