
Klocki hamulcowe
-
- Wymiatacz
- Posty: 1616
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
- Reputacja: 35
- Imię: Czesław
- Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-B
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Dzięki 

- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Klocki przednie i tylne zużyły się w porównywalnym czasie ok 72tys (olek jest cięższy). Najpierw wymieniłem tylne, bo miałem je na półce i w niedługim czasie kupiłem ceramiczne przednie. Tarcze były grube więc zostawiłem. Wiadomo na starych tarczach nowe klocki to dobre hamowanie dopiero po kilkuset km się zaczyna gdy się dopasują klocki do krzywizn powierzchni tarczy i viceversa.

-
- Wymiatacz
- Posty: 1616
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
- Reputacja: 35
- Imię: Czesław
- Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-B
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Nie przyglądałem się dokładnie tylnym klockom. Myślałem, że mniej się zużywają od przednich. Będąc w Boschu na przeglądzie klimy napisali mi, że najdalej po 3 tys. należy wymienić klocki. Do przodu kupię te ceramiczne na próbę.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
A ja zajeździłam tarcze i klocki GM po około 45tys km, a niby dedykowane do Insigniwszim pisze: ↑12 wrz 2019, o 21:37
Klocki przednie i tylne zużyły się w porównywalnym czasie ok 72tys (olek jest cięższy). Najpierw wymieniłem tylne, bo miałem je na półce i w niedługim czasie kupiłem ceramiczne przednie. Tarcze były grube więc zostawiłem. Wiadomo na starych tarczach nowe klocki to dobre hamowanie dopiero po kilkuset km się zaczyna gdy się dopasują klocki do krzywizn powierzchni tarczy i viceversa.



Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Masa ma znaczenie, choć insignia aż 2t nie waży. Internety piszą 1.6 do 1.8t.

- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
No i nie wiesz wszystkiego o wszystkim 
Internety piszą, bo wersja podstawowa tyle waży na felgach strukturalnych i zbiornik na rezerwie, reszta to zależy nawet jakie jest już zawieszenie, u mnie jest Flex-Ride i też modlę się aby się nie zepsuło, bo nowe kosztuje Dyszkę
ale w marcu były testy i jest na poziomie 90%. U nas chłopaki ważyli ze sobą na wadze towarowej
i im wychodziło jakoś 1980kg po odjęciu ich samych zważonych już na domowej. Moja jest wyposażona na maxa bo wersja wyposażenia to TOP COSMO, a dodatkowo jest ciężarówką, czyli doposażono ją w ciężkie kraty między bagażnikiem a częścią pasażerską, doczepione już od płyty podwoziowej. Dodać jeszcze bak paliwa 70l to i naprawdę będą dwie tony
Wiesz, nie chce mi się jej ważyć ze sobą na składzie opałowym, ale może kiedyś się pokuszę i wyjmę moje rzeczy z bagażnika i zważę z kołem zapasowym i wyposażeniem i ze sobą i siebie odejmę.

Internety piszą, bo wersja podstawowa tyle waży na felgach strukturalnych i zbiornik na rezerwie, reszta to zależy nawet jakie jest już zawieszenie, u mnie jest Flex-Ride i też modlę się aby się nie zepsuło, bo nowe kosztuje Dyszkę



Wiesz, nie chce mi się jej ważyć ze sobą na składzie opałowym, ale może kiedyś się pokuszę i wyjmę moje rzeczy z bagażnika i zważę z kołem zapasowym i wyposażeniem i ze sobą i siebie odejmę.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
No to strasznie dużo
. Nie dziwota, że tak klocki szybko znikają a i pali zapewne jak smok.



- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
E tam, tylko 18litrów/100km
jak męczy się w mieście , dlatego mam zapasową mazdę6 na latanie wkoło komina
ale w trasach odwdzięcza się niesamowitymi wrażeniami, szczególnie na autostradach, zarąbistą przyczepnością i spalaniem max 9/100


ale w trasach odwdzięcza się niesamowitymi wrażeniami, szczególnie na autostradach, zarąbistą przyczepnością i spalaniem max 9/100
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1616
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
- Reputacja: 35
- Imię: Czesław
- Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-B
- Kontakt:
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Czyli 2 ..3 razy do roku. Jakiś absurd. Wydaje mi się że tam brakuje zera. 60..70tys to rozumiem.

- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Też mi się tak wydaje. Oni wymienią i odsprzedadzą jeszcze te używane
W moim ASO też jest wkurzająca procedura, że jak coś robią i znajdą coś do wymiany to najpierw informują a ja mówię że kiedyś zrobię, a oni mi to wdrukowują w uwagach na fakturze, a pani w kasie podkreśla jeszcze żółtym markerem.. wrrrr....

W moim ASO też jest wkurzająca procedura, że jak coś robią i znajdą coś do wymiany to najpierw informują a ja mówię że kiedyś zrobię, a oni mi to wdrukowują w uwagach na fakturze, a pani w kasie podkreśla jeszcze żółtym markerem.. wrrrr....
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1616
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 16:53
- Reputacja: 35
- Imię: Czesław
- Samochód: Cruze1.8LT+Prem, LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Bielsko-B
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Źle zrozumiałeś. Najdalej po takim przebiegu od ostatniej kontroli w Boschu muszę wymienić klocki. Jaśniej już nie jestem w stanie tego napisać. 
W Boschu robiłem przegląd klimy a nie wymianę klocków.

W Boschu robiłem przegląd klimy a nie wymianę klocków.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Klocki hamulcowe
Aaa teraz zatrybiłem.
Sorki, czasem słowo pisane bywa rożnie interpretowane. Gdybyś napisał osobowo a nie bezosobowo - podczas ostatniej "mojej wizyty" to złapałbym to szybciej.
Mniejsza z tym już rozumiem, oszacowali że klocków zostało ci jeszcze na przebieg 6..7tys.



Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości