[T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Stuka, puka, kapie, cieknie...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
chevy_power
Aktywny
Posty: 76
Rejestracja: 20 wrz 2016, o 20:02
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8 benzyna
LPG: nie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

[T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: chevy_power » 12 kwie 2017, o 13:21

Zakładam ten temat, ponieważ z jednej strony chcę się pochwalić ale i zaciągnąć języka od innych posiadaczy Chevy Aveo.

Dzisiaj zrobiłem coroczne badanie techniczne auta i...
Na wstępie nic nie wyszło, amortyzatory z przebiegiem 70 tys. km zużyte w 20%, hamulce 99% sprawności (tarcze przód i klocki wymieniane 40 tys. km temu a tylne bębny wymienione 20 tys. km temu).

Ponieważ od kilku dni zauważyłem, że podczas podjazdu na kostce brukowej delikatnie stuka mi coś w lewym przednim kole nie dałem diagnoście za wygraną i zmusiłem go do wnikliwszego badania. Z wielkimi oczami zawołał mechanika zza ściany, który siedział 15 minut pod autem i w końcu znaleźli :-) Poluzowany sworzeń lewego wahacza. Tak delikatnie poluzowany, że nie normalne badanie tego nie wykryje.

I tak karnie umówiłem się na wymianę po świętach.
Koszt sworznia: 60-90 zł - w zależności od modelu
Wymiana: 90 zł
Geometria (?) - nie pamiętam ceny ale w 300 zł na pewno się naprawa zamknie.

I jak tu nie kochać 10-letniego Aveo z przebiegiem 165000 km? :urodziny:

geohound
Świeżak
Posty: 36
Rejestracja: 4 lis 2016, o 07:10
Reputacja: 0
Imię: Max
Samochód: Aveo
Silnik:
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: geohound » 12 kwie 2017, o 14:49

To zazdroszczę. Mój ośmiolatek sypie się na potęgę i to wszystko w obrębie przeniesienia napędu/hamulców. Władowałem w auto za 12tys już chyba 3 kafle i rzygać mi się chce, chociaż frajda z jazdy jako taka jest.

Awatar użytkownika
huri_khan
Zasłużony dla forum
Posty: 5237
Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
Reputacja: 91
Imię: Robert
Samochód: Kia Proceed
Silnik: 1,4 T
Inny samochód: Ford Mondeo
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: huri_khan » 12 kwie 2017, o 14:52

Masz od nowości czy kupiłeś 8 latka ?
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło :)

Awatar użytkownika
chevy_power
Aktywny
Posty: 76
Rejestracja: 20 wrz 2016, o 20:02
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8 benzyna
LPG: nie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: chevy_power » 14 kwie 2017, o 12:18

geohound a co się dzieje z układem napędowo hamulcowym? Wielkość wydatku 3 tys. zł zależy od tego co się popsuło.

Awatar użytkownika
XaRaDaS
Zasłużony dla forum
Posty: 7705
Rejestracja: 20 sie 2013, o 11:17
Reputacja: 9
Imię: Andrzej
Samochód: Orlando LTZ
Silnik: 1.8 2H0, 141 KM, benz.
Lokalizacja: WX
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: XaRaDaS » 14 kwie 2017, o 13:56

geohound pisze:To zazdroszczę. Mój ośmiolatek sypie się na potęgę i to wszystko w obrębie przeniesienia napędu/hamulców. Władowałem w auto za 12tys już chyba 3 kafle i rzygać mi się chce, chociaż frajda z jazdy jako taka jest.
Może się podzielisz tym co się działo z autem ?
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

Awatar użytkownika
wojbur
Zasłużony dla forum
Posty: 2498
Rejestracja: 14 wrz 2013, o 21:50
Reputacja: 2
Imię: Wojtek
Samochód: Hyundai ix20
Silnik: 1.6 125 KM
LPG: tak
Lokalizacja: SZO
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: wojbur » 14 kwie 2017, o 23:02

Ja mam 7,5 letnie Aveo z pewną i jasną historią - pierwszym właścicielem do czerwca 2014 i do 38 kkm był ojciec, od tamtej pory do dziś i 66 kkm ja go ujeżdżam. Owszem, wkurza mnie niska trwałość niektórych elementów, głównie zawieszenia. Tuleje tylnej belki nie powinny się poddać przy 50 kkm, tuleje wahacza z przodu nie powinny wymagać wymiany co 30 kkm, producent zaleca bardzo częstą wymianę oleju przekładniowego - 2 lata/30kkm. Trzeba jednak odnieść to do kosztów - tuleje wahacza 28 zł + 30 zł robota, klocki hamulcowe niespełna stówka, sprzęgła widziałem poniżej 300 zł (jeszcze całkiem OK działa fabryczne).
Mam wielu znajomych któzy np na remont przedniego zawieszenia w VAGach wydali po 1800-2000zł jednorazowo - owszem, wytrzyma 80-100 kkm ale koszty i tak wyższe.

Rozważałem sprzedaż auta ale ostatecznie za bardzo je lubię, myślę że jeszcze długo u mnie zostanie.

Awatar użytkownika
chevy_power
Aktywny
Posty: 76
Rejestracja: 20 wrz 2016, o 20:02
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8 benzyna
LPG: nie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: chevy_power » 18 kwie 2017, o 10:52

Moje tulejki z tylnego zawieszenia też padły po ok. 50 kkm. Zamienniki mają już 110 kkm i nic nie wskazuje, że trzeba by je wymieniać.

geohound
Świeżak
Posty: 36
Rejestracja: 4 lis 2016, o 07:10
Reputacja: 0
Imię: Max
Samochód: Aveo
Silnik:
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: geohound » 18 kwie 2017, o 13:18

A, już parę tematów o moim mam. Kupiłem używkę z pierwszej ręki od starszego małżeństwa 54k km, wszystko było ok, tylko przy hamowaniu lekko drżała kierownica. Oddałem to zaraz do zrobienia, wymienili mi klocki i tarcze z przodu, a potem się zaczęło - po 2 miesiącach ciszy bicie wróciło niesamowicie, zerwały się tuleje z przodu, alarm sam robił dyskotekę w nocy bez jakiegokolwiek dotknięcia auta, teraz jeszcze łupanie w podłodze przy odpuszczeniu gazu i mechanicy nie są w stanie zlokalizować przyczyny...

No, tylko że ja piszę o T250, mój błąd.

Awatar użytkownika
chevy_power
Aktywny
Posty: 76
Rejestracja: 20 wrz 2016, o 20:02
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8 benzyna
LPG: nie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: chevy_power » 19 kwie 2017, o 15:01

Z alarmem miałem faktycznie podobne problemy. W ASO musieli z 5 razy go regulować (aż się zepsuł i go nie używam). A co do łupania w podłodze przy puszczaniu gazu to czy mechanicy sprawdzili układ wydechowy? Czy jest fabryczny czy był naprawiany? Jeśli naprawiany to czy spawany czy skręcany? Na oryginalnych częściach czy zamiennikach?

przeeemek
Stały bywalec
Posty: 208
Rejestracja: 26 sty 2016, o 16:48
Reputacja: 0
Imię: Przemek
Samochód: Aveo T250
Silnik:
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: przeeemek » 21 kwie 2017, o 07:29

Moje aveo t250 zaraz skonczy 11 lat. Od nowości w rodzinie. I w sumie też nie mogę narzekać. Prawie 10 lat na gazie. Najwiekszy koszt to prawie rok temu uszczelka pod głowicą ale to pewenie od gazu i braku regulacji zaworów. Największa porażka mojego modelu to zgnite progi (czekają na swoją kolej). A z eksploatacyjnych to drobnostki (tzn. po taniosci) typu tuleje belka tyl, szczęki, klocki, laczniki stabilizatora plus raz gumy, swoznie, drazki kierownicze, łożysko przód, rozrzad i ostatnio amortyzatory tył. Wszystko oprócz łączników wymieniane po razie. Wahacze o dziwo sprawne, tarcze, sprzęgło jeszcze oryginalne. Alarm odłączony, bo swirował. Silnik słaby ale auto w utrzymaniu tanie. Szwagier w 5 lat wydał kilka tysiecy na swojego diesla (dwa razy wtryski) i zawsze jak coś się u mnie zepsuje śmieje się ze mnie, ze tylko jeżdżę a jakieś pieniądze też muszę w końcu w auto wsadzić :-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
chevy_power
Aktywny
Posty: 76
Rejestracja: 20 wrz 2016, o 20:02
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8 benzyna
LPG: nie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: chevy_power » 21 kwie 2017, o 10:51

11 lat to z 2006 roku (jak mój produkcyjnie) to masz T200 po face liftingu (kierunkowskazy przednie zintegrowane z reflektorami). T250 wyszedł w 2008 roku i miał całkowicie przód zmieniony ;-)

Ale jakby nie patrzeć to usterki eksploatacyjne mamy bardzo podobne. Ja w zeszłym roku też robiłem uszczelkę pod głowicą bo "przegniła" i olej lał się do układu chłodzącego (NIE ODWROTNIE bo wtedy kaplica!). Zapłaciłem koło 700 zł za to, ale jak patrzę na półtoraroczną Micrę mojej Mamy to włos się jeży na głowie - roczny przegląd (po 10 kkm) wyciek z silnika, tylne łożysko do wymiany... takie usterki powinny pojawiać się po 100 kkm a nie po roku.

przeeemek
Stały bywalec
Posty: 208
Rejestracja: 26 sty 2016, o 16:48
Reputacja: 0
Imię: Przemek
Samochód: Aveo T250
Silnik:
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: przeeemek » 21 kwie 2017, o 21:57

Mam t250 sedan. Wyszedł w 2006. Wyprodukowany jeszcze w Korei. Potem to już szła produkcja w Polsce. Hatback wyszedl w 2008 chyba i sie zwal chyba t250 a później t255. Mój to taki golas z jedną poduszką, bez klimy i bez ABS! Mniejsza o to. Nie pamiętam teraz dokladnie. To nie jest ważne, bo to praktycznie te same auta. Mam w nim dużo części z kalosa. Ale ogólnie jak na auto budżetowe to udany model. W 2006 po przesiadce z golfa 2 robił wrażenie :-)

U mnie poszedł płyn chłodniczy w zawory wydechowe. Kopcił na biało jak lokomotywa.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
chevy_power
Aktywny
Posty: 76
Rejestracja: 20 wrz 2016, o 20:02
Reputacja: 1
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze
Silnik: 1.8 benzyna
LPG: nie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: chevy_power » 25 kwie 2017, o 10:46

Zapomniałem o sedanie :-p

dajan55
Świeżak
Posty: 15
Rejestracja: 28 sty 2017, o 12:53
Reputacja: 0
Imię: Daniel
Samochód: Aveo
Silnik:
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: dajan55 » 3 maja 2017, o 18:11

Cześć !. Przepraszam że się wtrącę - na obrazku mój z datą produkcji 2006 r - pierwsza rejestracja 2007 r.
Załączniki
VocalCamera2017-01-25 14_43_18.jpg
VocalCamera2017-01-25 14_43_18.jpg (331.72 KiB) Przejrzano 3672 razy

przeeemek
Stały bywalec
Posty: 208
Rejestracja: 26 sty 2016, o 16:48
Reputacja: 0
Imię: Przemek
Samochód: Aveo T250
Silnik:
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: [T200] Badanie techniczne auta po 10 latach

Post autor: przeeemek » 3 maja 2017, o 19:00

Właśnie takiego mam, czerwony z klamkami i lusterkami w kolorze nadwozia. Wyprodukowany jakoś w Kwietniu 2006 a rejestracja w sierpniu. A w czerwcu wszedł przepis, że każde nowe auto w UE musi posiadać ABS w standardzie. Ja się nie załapałem niestety.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aveo/Kalos Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość