Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Stuka, puka, kapie, cieknie...
Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 19:47

Dziś wymieniałem olej i wypłynęły z nim mi dwa bolce
Podejrzewam że mogą to być igiełki jakiegoś łożyska... :(
Pojawia się kilka pytań, skąd mogły wypaść i drugie czy ruszać to czy poczekać na więcej objawów. :ocochodzi:
Załączniki
20151111_193615-1.jpg
20151111_193615-1.jpg (505.51 KiB) Przejrzano 3258 razy

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: etac » 11 lis 2015, o 20:00

ciekawe :zastanawiasie:

ale z jakiego lozyska? Nie pozostaje jak nasluchowac :nerwy
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 20:03

No właśnie w tym problem że klekocze jak to diesel, więc chyba czekanie na więcej objawów

flebuss
Wymiatacz
Posty: 1603
Rejestracja: 8 maja 2014, o 22:09
Reputacja: 3
Imię: Krzysztof
Samochód: SUZUKI BALENO
Silnik: 1,2 PB 90 KM
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: flebuss » 11 lis 2015, o 20:10

To może być z ułożyskowania główki korbowodu lub wału korbowego skoro łupie jak dizel bałbym się tym jeżdzić bo reszta łożyska może się w każdej chwili sypnąć i będzie po silniku :? :nerwy
"Płyńmy szkunerem Cutty Sark i niech nam dowodzi William Mc Coy !"- James Hogg z Ettrick

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: etac » 11 lis 2015, o 20:12

a przypadkiem tam nie ma panewek?
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 20:20

są panewki z tego co wiem

flebuss
Wymiatacz
Posty: 1603
Rejestracja: 8 maja 2014, o 22:09
Reputacja: 3
Imię: Krzysztof
Samochód: SUZUKI BALENO
Silnik: 1,2 PB 90 KM
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: flebuss » 11 lis 2015, o 20:29

No to z korbowodu :tak:nieciekawie
"Płyńmy szkunerem Cutty Sark i niech nam dowodzi William Mc Coy !"- James Hogg z Ettrick

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: etac » 11 lis 2015, o 20:36

w ukladzie korbo-tlokowym nie ma łozysk - kulkowych, wałeczkowych.

Zadne typowe łożysko nie wytrzyma obciążeń takich jakie tam są, ale na wałkach wyrównoważających już są.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

flebuss
Wymiatacz
Posty: 1603
Rejestracja: 8 maja 2014, o 22:09
Reputacja: 3
Imię: Krzysztof
Samochód: SUZUKI BALENO
Silnik: 1,2 PB 90 KM
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: flebuss » 11 lis 2015, o 20:41

No a tłok na korbowodzie i korbowód na wale nie jest łożyskowany? :ocochodzi:
"Płyńmy szkunerem Cutty Sark i niech nam dowodzi William Mc Coy !"- James Hogg z Ettrick

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: etac » 11 lis 2015, o 20:43

panewka ;)
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

flebuss
Wymiatacz
Posty: 1603
Rejestracja: 8 maja 2014, o 22:09
Reputacja: 3
Imię: Krzysztof
Samochód: SUZUKI BALENO
Silnik: 1,2 PB 90 KM
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: flebuss » 11 lis 2015, o 20:50

Tak czy siak skoro wypadły a silnik łupie to raczej warsztat niż dalsze jeżdżenie :papa:
"Płyńmy szkunerem Cutty Sark i niech nam dowodzi William Mc Coy !"- James Hogg z Ettrick

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 20:51

łupie jak miałem na myśli normalną pracę diesla nie zauważyłem żadnych anomalii od roku (2 wymiana oleju)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: wszim » 11 lis 2015, o 20:54

Flebuss z tego co wiem to w dwusuwach łożyska toczne się stosuje. W czterosuwowych dieslach i benzynach wszędzie są łożyska ślizgowe.

Słaba ta fotka, ale mi to nie wygląda na fragment łożyska. Żartem - to wygląda jak pociski :D
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

flebuss
Wymiatacz
Posty: 1603
Rejestracja: 8 maja 2014, o 22:09
Reputacja: 3
Imię: Krzysztof
Samochód: SUZUKI BALENO
Silnik: 1,2 PB 90 KM
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: flebuss » 11 lis 2015, o 21:02

A jakbyś znalazł w swoim silniku takie pociski.....?
"Płyńmy szkunerem Cutty Sark i niech nam dowodzi William Mc Coy !"- James Hogg z Ettrick

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 21:10

@wszim, wiesz no poprawiłeś mi humor, na Ukrainie byłem w zeszłym miesiącu ale samolotem więc raczej nie strzelali mi do silnika :D

Tu trochę innych zdjęć https://onedrive.live.com/redir?resid=5 ... lder%2cjpg z różnych stron w większej rozdzielczości i z poglądowym wymiarem na kratce w kartkę, zauważałem też że mają tendencję do przyciągania się wzajemnie (mogły się namagnesować?)

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: etac » 11 lis 2015, o 21:23

a z ciekawosci podjedz do jakiegos ASO?

albo do serwisu nieautoryzowanego Opel/Chevroelt w Katowicach i zapytaj.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: wszim » 11 lis 2015, o 21:26

Bardzo dziwne, z taką nierówną powierzchnią. Fascynuące :zastanawiasie: Namagnesowane mówisz. A to nie są jakieś magnesy z wnętrza filtra oleju do przyciągania opiłków? Nie mam pojęcia czy coś takiego w filtrach oleju się stosuje :ocochodzi:
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

dessal
Wymiatacz
Posty: 1096
Rejestracja: 26 kwie 2015, o 21:30
Reputacja: 1
Imię: Piotr
Samochód: Lacetti 2.0TCDI
Silnik:
Lokalizacja: Wawa Tarcho
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: dessal » 11 lis 2015, o 21:32

korki spustowe bywały namagnesowane, żeby przyciągać opiłki
Pozdrawiam Piotr
VIN KL1NF35UJ7K644339

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: wszim » 11 lis 2015, o 21:41

Te pociski nie wyglądają na korek spustowy
pociski w oleju.jpg
pociski w oleju.jpg (261.05 KiB) Przejrzano 3214 razy
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

dessal
Wymiatacz
Posty: 1096
Rejestracja: 26 kwie 2015, o 21:30
Reputacja: 1
Imię: Piotr
Samochód: Lacetti 2.0TCDI
Silnik:
Lokalizacja: Wawa Tarcho
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: dessal » 11 lis 2015, o 21:45

wszim pisze:Te pociski nie wyglądają na korek spustowy
pociski w oleju.jpg
tiaaa, pociski kalibru 6,5mm systemu lebel; ktoś mu magnetyzer włożył, żeby olej polepszyć, albo zalany miał Castrolem Magnatec ;)
a na poważnie, na pozostałości łożyska też nie bardzo wyglądają
Pozdrawiam Piotr
VIN KL1NF35UJ7K644339

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 21:47

u mnie nie był namagnesowany (korek) a bolce czy też pociski już są
mam nadzieję że to raczej coś wpadło panom w warsztacie podczas wymiany uszczelki pokrywy zaworów (i nie porysowało nic)
niż że coś odpadło... podjadę jutro do serwisu i tak miałem to przy okazji spróbuję zapytać

Awatar użytkownika
zzzz
Wymiatacz
Posty: 1655
Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
Reputacja: 41
Imię: Zbyszek
Samochód: Cruze HB LT+
Silnik: 1.8
LPG: BRC
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: zzzz » 11 lis 2015, o 21:48

a spróbuj to kombinerkami albo brzeszczotem, czy to twarde jest czy miękkie...

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 11 lis 2015, o 22:03

twarde nie pękło kombinerkami chociaż ząbki się odbiły

Awatar użytkownika
miks
Aktywny
Posty: 93
Rejestracja: 22 mar 2015, o 21:10
Reputacja: 0
Imię: Mike
Samochód: Captiva i Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: miks » 12 lis 2015, o 11:32

W ASO dowiedziałem się iż na 90 prc. Są to części łożyska dzwigienek zaworowych , zabrano mi auto na diagnozę i silnik brzmi tak jak powinien a przy braku tych 2 części były by już niepokojące dźwięki. Teza jest taka ze padły juz kiedyś zostały naprawione i gdzieś się przykleić i wpłynęły dopiero wczoraj

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Coś wypłyneło mi z olejem ... :(

Post autor: etac » 12 lis 2015, o 11:47

No widzisz. czasem w ASO mają wiedze. :zastanawiasie:
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

ODPOWIEDZ

Wróć do „Captiva Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość