Przestał mi działać dziś nawiew. Mam panel od klimatronika, czyli ten z wyświetlaczem. Kręcenie pokrętłem nic nie zmienia, dopiero, gdy pokazuje max, słychać wyraźne cyknięcie w okolicach wentylatora.
Czy to zużyły się szczotki w silniku wentylatora, jakiś przekaźnik/bezpiecznik, czy raczej to objaw rezystora dmuchawy? Przy tym ostatnim, to raczej jak czytam na maxa działa, poza tym nie.
Chyba trzeba by było spróbować spiąć wentylator na krótko, by sprawdzić, czy ten sam w sobie jest sprawny, co myślicie?
Jak sobie pomyślę, że w to zimno będzie trzeba się z tym bawić... to aż mi nerw na to auto rośnie
