Cześć,
w moim Cruzie 2013 1.8 141KM (nr silnika F18) + LPG od dłuższego czasu walczę z problemami z nierozgrzanym silnikiem.
Ok. 30-60 sekund po uruchomieniu zimnego silnika po dłuższym postoju (np. po nocy, gdy ostygnie do temp. otoczenia) silnik kompletnie traci moc na kilka-kilkanaście sekund. Nie jestem w stanie nim nawet ruszyć, występują mocne wibracje silnika odczuwalne wewnątrz kabiny. Po chwili sytuacja się uspokaja. Ponadto cały czas na zimnym silniku obserwuję wysokie spalanie - na pierwszym i drugim biegu komputer wskazuje 39,9l/100km (maks), po rozgrzaniu sytuacja się poprawia. Odczytuję błąd P0036 - sonda lambda 2.
Wcześniej miałem też wypadanie zapłonu na drugim cylindrze ale wymiana cewki pomogła.
Ta sama sytuacja występowała w styczniu br. - wymienione zostały obie sondy lambda i to rozwiązało problem na 2 miesiące (ok. 1000 km przebiegu...).
W aucie jest instalacja gazowa ale od stycznia praktycznie z niej nie korzystałem. Sytuacja występuje zarówno na benzynie jak i gazie.
Na forum doczytałem, żeby używać oryginalnych sond - zweryfikuję co mój mechanik założył. Czy ktoś spotkał się z tym problemem i może mnie nakierunkować na rozwiązanie?
Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 7 kwie 2024, o 19:27
- Reputacja: 0
- Imię: Adam
- Samochód: Cruze J305
- Silnik: 1.8, F18, 141KM +LPG
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- etac
- Prezes
- Posty: 24970
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 301
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
a gaz masz zakręcony?
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 7 kwie 2024, o 19:27
- Reputacja: 0
- Imię: Adam
- Samochód: Cruze J305
- Silnik: 1.8, F18, 141KM +LPG
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
Gaz był odcięty tylko na elektrozaworze (wyłączona instalacja gazowa z poziomu panelu - przyciskiem). Odetnę dzisiaj gaz zaworem ręcznym, pozbędę się resztek gazu z samej instalacji i sprawdzę czy problem wystąpi
-
- Bywalec
- Posty: 165
- Rejestracja: 6 lis 2021, o 15:05
- Reputacja: 3
- Imię: Dominik
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141KM LPG 2012
- LPG: Tak BRC SQ24
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
Albo też to po prostu problem z sondą lambda nr 1, czy przynajmniej z uszkodzoną grzałką sondy i odczyt dopiero dobrze działa po czasie jeśli sonda zostanie rozgrzana samymi spalinami.
Po tym czasie auto robi korekty paliwa względem tej sondy nr 1 bo ma informacji że już jest rozgrzana i powinna mieć prawidłowe odczyty i zamiast prawidłowej dawki paliwa lecą losowe ilości i silnik się dusi.
Przy tym spalaniu korekty paliwa pewnie są wywalone na plus w kosmos i silnik jest zalewany paliwem z powodu ciągłego ubogiego odczytu sondy.
Można by na szybko przetestować jak auto dłużej postoi odłączyć wtyczkę tej sondy (z przodu silnika, za kolektorem wydechowym), wtedy auto nie będzie działać według korekt z sondy i powinno lepiej pracować na zimnym.
Po tym czasie auto robi korekty paliwa względem tej sondy nr 1 bo ma informacji że już jest rozgrzana i powinna mieć prawidłowe odczyty i zamiast prawidłowej dawki paliwa lecą losowe ilości i silnik się dusi.
Przy tym spalaniu korekty paliwa pewnie są wywalone na plus w kosmos i silnik jest zalewany paliwem z powodu ciągłego ubogiego odczytu sondy.
Można by na szybko przetestować jak auto dłużej postoi odłączyć wtyczkę tej sondy (z przodu silnika, za kolektorem wydechowym), wtedy auto nie będzie działać według korekt z sondy i powinno lepiej pracować na zimnym.
Chevrolet Cruze 1.8 LT+ 2012 + LPG BRC
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 7 kwie 2024, o 19:27
- Reputacja: 0
- Imię: Adam
- Samochód: Cruze J305
- Silnik: 1.8, F18, 141KM +LPG
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
Cześć,
Przeprowadziłem dzisiaj próby dalszej diagnozy problemu:
1. Zakręciłem ręcznie wielozawór od butli LPG
2. Uruchomiłem silnik na gazie (w celu zużycia resztek gazu z instalacji)
3. Po kilku minutach sterownik gazu zapikał (wywalił błąd) i przełączył na benzynę
4. Wyłączyłem silnik i odpiąłem wtyczkę sondy lambda 1.
5. Skasowałem błędy
6. Odczekałem ok. 2h by silnik ostygł
7. Krótka jazda testowa (dosłownie 2 km, zwykle wystarczało 300m by opisywany w OP problem wystąpił).
Obserwacje:
1. Problem nie wystąpił,
2. poprawiło się spalanie (1 bieg, 1500 RPM spalanie ok. 28l/100km vs wcześniejsze 39,9),
3. zmniejszyła się również korekta długoterminowa (nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi się że wcześniej było +10%, teraz +3%),
4. wydaje mi się że poprawiła się również kultura pracy silnika ogólnie (mniejsze drgania, równiejsza praca) ale to może być placebo
.
Temat wydaje mi się daleki od rozwiązania a jedna jaskółka wiosny nie czyni. Silnik mimo wszystko nie był obciążony kompletnie na zimno (problem występował po dłuższym postoju, 8h+), a takie krótkotrwałe sukcesy już miałem wcześniej (choćby opisywana wymiana obu czujników pomogła na 2 miesiące...).
Czy mogę jeździć z odpiętą sondą lambda 2-3 dni w celu potwierdzenia, że to ona jest problemem? Wydaje mi się, że jeśli przez kilka dni będzie ok bez czujnika, a po ponownym podpięciu problem się pojawi to będę wiedzieć, gdzie dokładniej szukać źródła problemu. Z kolei jeśli po podpięciu będzie nadal ok, to wtedy skupię się na instalacji LPG.
Wielkie dzięki za dotychczasowe podpowiedzi! Będę pisać jak tylko pojawią się dalsze obserwacje.
Przeprowadziłem dzisiaj próby dalszej diagnozy problemu:
1. Zakręciłem ręcznie wielozawór od butli LPG
2. Uruchomiłem silnik na gazie (w celu zużycia resztek gazu z instalacji)
3. Po kilku minutach sterownik gazu zapikał (wywalił błąd) i przełączył na benzynę
4. Wyłączyłem silnik i odpiąłem wtyczkę sondy lambda 1.
5. Skasowałem błędy
6. Odczekałem ok. 2h by silnik ostygł
7. Krótka jazda testowa (dosłownie 2 km, zwykle wystarczało 300m by opisywany w OP problem wystąpił).
Obserwacje:
1. Problem nie wystąpił,
2. poprawiło się spalanie (1 bieg, 1500 RPM spalanie ok. 28l/100km vs wcześniejsze 39,9),
3. zmniejszyła się również korekta długoterminowa (nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi się że wcześniej było +10%, teraz +3%),
4. wydaje mi się że poprawiła się również kultura pracy silnika ogólnie (mniejsze drgania, równiejsza praca) ale to może być placebo

Temat wydaje mi się daleki od rozwiązania a jedna jaskółka wiosny nie czyni. Silnik mimo wszystko nie był obciążony kompletnie na zimno (problem występował po dłuższym postoju, 8h+), a takie krótkotrwałe sukcesy już miałem wcześniej (choćby opisywana wymiana obu czujników pomogła na 2 miesiące...).
Czy mogę jeździć z odpiętą sondą lambda 2-3 dni w celu potwierdzenia, że to ona jest problemem? Wydaje mi się, że jeśli przez kilka dni będzie ok bez czujnika, a po ponownym podpięciu problem się pojawi to będę wiedzieć, gdzie dokładniej szukać źródła problemu. Z kolei jeśli po podpięciu będzie nadal ok, to wtedy skupię się na instalacji LPG.
Wielkie dzięki za dotychczasowe podpowiedzi! Będę pisać jak tylko pojawią się dalsze obserwacje.
-
- Bywalec
- Posty: 165
- Rejestracja: 6 lis 2021, o 15:05
- Reputacja: 3
- Imię: Dominik
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141KM LPG 2012
- LPG: Tak BRC SQ24
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
Najpierw wyeliminuj możliwy problem z LPG jeżdżąc na zakręconym gazie jeśli i tak z niego praktycznie nie korzystasz.
Jazda bez sondy lambda przez dłuższy czas może powodować uszkodzenie katalizatora, ale jeśli faktycznie z podłączoną sondą korekty są bardzo wysokie (nieprawidłowo - przez uszkodzoną sondę) to prawdopodobieństwo na uszkodzenie jest jeszcze większe.
Jazda bez sondy lambda przez dłuższy czas może powodować uszkodzenie katalizatora, ale jeśli faktycznie z podłączoną sondą korekty są bardzo wysokie (nieprawidłowo - przez uszkodzoną sondę) to prawdopodobieństwo na uszkodzenie jest jeszcze większe.
Chevrolet Cruze 1.8 LT+ 2012 + LPG BRC
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5237
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 91
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Kompletna utrata mocy, P0036, wysokie spalanie na zimnym
1. Zakręciłem ręcznie wielozawór od butli LPG
2. Uruchomiłem silnik na gazie (w celu zużycia resztek gazu z instalacji)
3. Po kilku minutach sterownik gazu zapikał (wywalił błąd) i przełączył na benzynę
Jak zakręciłeś wielozawór to po 3-4 sekundach sterownik powinien zapikać, że brakuje gazu. Z tymi minutami coś nie pasuje.
Możesz jeździć bez sondy , będziesz miał błąd, silnik będzie pracować na domyślnych nastawach, nie powinno być szarpania czy utraty mocy.
2. Uruchomiłem silnik na gazie (w celu zużycia resztek gazu z instalacji)
3. Po kilku minutach sterownik gazu zapikał (wywalił błąd) i przełączył na benzynę
Jak zakręciłeś wielozawór to po 3-4 sekundach sterownik powinien zapikać, że brakuje gazu. Z tymi minutami coś nie pasuje.
Możesz jeździć bez sondy , będziesz miał błąd, silnik będzie pracować na domyślnych nastawach, nie powinno być szarpania czy utraty mocy.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości