Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Nie świeci, nie kręci i inne tematy związane z elektryką i elektroniką
ODPOWIEDZ
Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 23 wrz 2021, o 07:35

Witam wszystkich jestem nowy z dużym problemem.

Mam Captivie 2.0 disel z 2006 roku. Pewnego dnia przestała odpalać. Jeździła normalnie aż tu nagle "puff" - nie jedzie.
Rozrusznik kręci jak gdyby nigdy nic. Zazwyczaj po dwóch rzężeniach odpalała, a teraz nie odpala.
Polecono mi wymienić pompę paliwa. Wymieniłem ale problem nie zniknął - wszystko bez zmian.

Ma ktoś jakiś pomysł? Może ktoś miał podobny problem?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Awatar użytkownika
dokia
fachowa i pyskata diablica
Posty: 4592
Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
Reputacja: 126
Imię: Dorota
Samochód: Jaguar E-Pace 2020
Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: dokia » 23 wrz 2021, o 07:39

A akumulator w miarę świeży? Napięcie na nim sprawdziłeś? Może też być tak że alternator nie ładuje.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 23 wrz 2021, o 07:45

Dzięki za odpowiedź :)
Akumulator był wymieniany w styczniu. Wtedy faktycznie nie odpalał przez akumulator, ale i nawet nie kręcił.
Nie mam czym sprawdzić napięcia, ale mam prostownik. Czy jak go podłączę i naładuję to wyeliminujemy ewentualnie tę przyczynę?

Awatar użytkownika
dokia
fachowa i pyskata diablica
Posty: 4592
Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
Reputacja: 126
Imię: Dorota
Samochód: Jaguar E-Pace 2020
Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: dokia » 23 wrz 2021, o 09:16

Jeśli rozładowany to tak, wyeliminujesz ale na chwilę.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 23 wrz 2021, o 09:23

Zaraz pójdę podłączyć prostownik. Za nim się naładuje może jeszcze jakieś pomysły?
Gdzieś na Youtube mówili że to też może być bezpiecznik jakiś. Czy mają rację?
Co jeszcze może być przyczyną takiej usterki?

Awatar użytkownika
Arbi
Wymiatacz
Posty: 1099
Rejestracja: 14 kwie 2019, o 21:51
Reputacja: 33
Imię: Albert
Samochód: Epica
Silnik: 2.5 24V, 156KM, benz.+LPG
LPG: Vialle LPE-7 (LPi)
Lokalizacja: Skulsk
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Arbi » 23 wrz 2021, o 10:19

To nie aku. Pewnie wtryski szwankują. Poczytaj ten wątek:

viewtopic.php?t=10943

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 23 wrz 2021, o 12:06

Dzięki. Przeczytam, sprawdzę i napiszę jakie są tego efekty.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: etac » 23 wrz 2021, o 18:07

albo to viewtopic.php?f=134&t=1004

ale skoro mówisz że kręci :zastanawiasie:
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
endriu333
Profesjonalista
Posty: 982
Rejestracja: 29 wrz 2016, o 15:54
Reputacja: 8
Imię: Andrzej
Samochód: Spark
Silnik: 1.2 PB
LPG: Landirenzo Omegas
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: endriu333 » 23 wrz 2021, o 19:49

No skoro lekko kręci i auto przed zgonem zrobiło "puff" jak to autor napisał to nie zdziwiłbym się gdyby to strzelił rozrząd....
Suzuki SX-4 S-cross 1.4 PB hybrid MY2021 +LPG KME Sky Direct / Chevrolet Spark MY2011 1.2 + LPG LandiRenzo Omegas / Suzuki GSX 1250 FA "Bandit" MY2017 1.255 PB

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 24 wrz 2021, o 06:42

"puff" w sensie jak czary mary. Działało, nagle nie działa. Jakby ktoś auta podmienił. :? :roll:

Awatar użytkownika
Arbi
Wymiatacz
Posty: 1099
Rejestracja: 14 kwie 2019, o 21:51
Reputacja: 33
Imię: Albert
Samochód: Epica
Silnik: 2.5 24V, 156KM, benz.+LPG
LPG: Vialle LPE-7 (LPi)
Lokalizacja: Skulsk
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Arbi » 24 wrz 2021, o 09:06

A tam jest łańcuch czy pasek? Kiedy ostatnio był wymieniany? Rozrząd to też jest dobry trop , który warto sprawdzić.

Dodano po 4 minutach 2 sekundach:
Aa, i bezpieczniki też trzeba sprawdzić, to też może być przyczyną, tylko nie powiem ci konkretnie które, bo nie znam tego auta.

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 30 wrz 2021, o 09:13

Witam Was ponownie po długiej przerwie.
Okazało się że pompa nie działała przez trzaśnięty przekaźnik.
Przekaźnik wymieniłem, przy odpalaniu słychać już jak pompa pracuje ale auto dalej nie odpala.
Idzie zgłupieć.
Macie jakieś pomysły, dlaczego auto nie odpala?

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Każda pompa paliwa spala się

Post autor: Captivia » 4 maja 2022, o 16:47

Witam Was

Jakiś czas temu pisałem tutaj o pompie paliwa, która zdechła. Okazało się wtedy że padł przekaźnik pompy ale i pompa. Wszystko zostało wymienione. Po pewnym czasie znowu szlak trafił przekaźnik a po jego wymianie zaraz pompę. Mechanicy zwalali winę na pompę pomimo opowiedzenia historii o poprzednich awariach pompy. Wymienili znowu pompę, po wymianie auto przejechało 2km i znowu padła pompa. Auto jest u kolejnego mechanika, które diagnoza jest taka że pompa była źle podłączona najwidoczniej. To będzie już 4 pompa paliwa.

Z zawodu jestem informatykiem i logika mówi jasno że problem jest z elektryką, która z jakiegoś powodu pali urządzenie. Wskazywała by też na to pewna dziwna sytuacja. Raz z żoną podjechaliśmy na parking, czekając na nią w aucie na fotelu pasażera, doszło do dziwnego zdarzenia. Panel, wyświetlacz komputera pokładowego mignął, a auto próbowało się odpalić. Szarpło tylko i zgasło od razu. Mechanik oczywiście spojrzał z politowaniem - bo jak auto może się odpalić samo.

Proszę was o jakieś nakierowanie.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 6870
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 457
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Każda pompa paliwa spala się

Post autor: bubu1769 » 4 maja 2022, o 17:09

Sprawdź dokładnie skrzynkę pod maska bo mi to wygląda jakbyś miał tam nawalone wody.

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Każda pompa paliwa spala się

Post autor: Captivia » 6 maja 2022, o 10:48

Chodzi o skrzynkę na której są przekaźniki?
Zawsze była sucha. Sam też wymieniałem jeden przekaźnik, wizualnie nic podejrzanego tam nie ma. :roll:
Ostatnio zmieniony 6 maja 2022, o 11:13 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto zapis z CYTUJ

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 6870
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 457
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: bubu1769 » 6 maja 2022, o 12:44

Z wierzchu może ładnie wyglądać, pytanie w jakim stanie są złącza od spodu i samo jej wnętrze.

Captivia
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 23 wrz 2021, o 07:26
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Captivia
Silnik: 2.0 disel
Lokalizacja: Gubin
Kontakt:

Re: Captivia kręci jak by była zdrowa ale nie odpala

Post autor: Captivia » 6 maja 2022, o 14:40

Dzięki za odpowiedź. Sprawdzę na weekend i dam znać.
Jeżeli masz jeszcze jakieś sugestie chętnie je zastosuję :)

oliver1984
Świeżak
Posty: 4
Rejestracja: 5 gru 2021, o 23:10
Reputacja: 0
Imię: Dominik
Samochód: Antara
Silnik: A22DMH
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Każda pompa paliwa spala się

Post autor: oliver1984 » 25 maja 2022, o 17:36

Captivia pisze:
4 maja 2022, o 16:47
Raz z żoną podjechaliśmy na parking, czekając na nią w aucie na fotelu pasażera, doszło do dziwnego zdarzenia. Panel, wyświetlacz komputera pokładowego mignął, a auto próbowało się odpalić. Szarpło tylko i zgasło od razu. Mechanik oczywiście spojrzał z politowaniem - bo jak auto może się odpalić samo.

Proszę was o jakieś nakierowanie.
Zobacz to..... https://www.se.pl/auto/nowosci/chevrole ... -BaDZ.html
Szwagra auto też odpaliło samo :) Wymieniona stacyjka w ramach akcji serwisowej i po kłopocie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Captiva Elektryka / Elektronika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Pawelm i 2 gości