Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Stuka, puka, kapie, cieknie...
Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: wszim » 27 cze 2014, o 11:54

huri_khan pisze:1. Ja stawiam na źle założony gaz. I zastanawiam się nad nieszczelnością dolotu.
2. Zapytaj się czy podczas wiercenia kolektora pod dysze z gazu został on ściągnięty z silnika, bo mogły się dostać wióry i zaczyna robić się nieciekawie.
Myślisz, że przy zakładaniu w ASO ściągają? Fragment instrukcji BRC dla ASO
Do wykonania otworów użyć dobrze naostrzonego
wiertła o średnicy 5 mm, a następnie je nagwintować.
Jednym ze sposobów wykorzystania tej czynności bez demontażu kolektora może być wdmuchiwanie
sprężonego powietrza do kolektora podczas wiercenia i gwintowania żeby zapobiec dostaniu się
opiłków do kolektora.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
huri_khan
Zasłużony dla forum
Posty: 5237
Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
Reputacja: 91
Imię: Robert
Samochód: Kia Proceed
Silnik: 1,4 T
Inny samochód: Ford Mondeo
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: huri_khan » 27 cze 2014, o 11:55

Nie ma znaczenia jaki kolektor, do wiercenia się ściąga i niech nie daje sobie wmówić że znają super techniki odsysania, wiercenia itp.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło :)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: wszim » 27 cze 2014, o 12:00

huri_khan pisze:Nie ma znaczenia jaki kolektor, do wiercenia się ściąga i niech nie daje sobie wmówić że znają super techniki odsysania, wiercenia itp.
Trochę ma. Plastikowe resztki nie są tak groźne. Zrobienie nadciśnienia w kolektorze załatwia problem, wazne żeby było odpowiednie. Uwierz nie znajdziesz grama opiłka. Podobnie zresztą robi się przy tulejowaniu pod świece w głowicy. natomiast zgadzam się z tobą że to może być nieszczelność.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
rwicik
Profesjonalista
Posty: 548
Rejestracja: 31 gru 2013, o 09:46
Reputacja: 0
Imię: Robert
Samochód: Cruze -> Tucson
Silnik:
Lokalizacja: Tarchomin DC, Goławice
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: rwicik » 27 cze 2014, o 12:10

U mnie bez gazu jest tak jak opisuje kolega z LPG.
Sprawdzę jeszcze falowanie obrotów na biegu jałowym.

BTW.
Czy odłączenie akumulatora na chwilę nie pomogłoby?
Co trzeba potem ustawiać?
Pozdrawiam, http://wicik.eu/

Awatar użytkownika
huri_khan
Zasłużony dla forum
Posty: 5237
Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
Reputacja: 91
Imię: Robert
Samochód: Kia Proceed
Silnik: 1,4 T
Inny samochód: Ford Mondeo
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: huri_khan » 27 cze 2014, o 12:18

wszim pisze:Uwierz nie znajdziesz grama opiłka. Podobnie zresztą robi się przy tulejowaniu pod świece w głowicy.
Ja w to wierze ale jak zrobię sam, a jakich magików mamy w ASO to wiemy :ok:

rwicik nic nie musisz ustawiać po odpięciu aku.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło :)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: wszim » 27 cze 2014, o 12:20

Ja w to wierze ale jak zrobię sam, a jakich magików mamy w ASO to wiemy :ok:
Oczywiście jak mawiał Albert Einstein - wszystko jest względne ;)
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Faster
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: 2 cze 2014, o 15:09
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: Faster » 27 cze 2014, o 14:37

wszim pisze:Jak masz wyraźne falowanie silnika to ewidentnie coś jest do bani, bo tak nie może być. Dlaczego wczęsniej o tym nie pisałeś. To jest już jak najbardziej obiektywna podstawa zgłoszenia się do ASO z problemem gwarancyjnym silnika. Zgłoś im falowanie obrotów silnika i szarpanie. LPG zakładane w ASO? Bo może tez LPG rodzić ten problem.
Powiem wam, że to falowanie to było od początku jak wyjechał z salonu, nie zwracałem uwagi na to za bardzo ponieważ czytałem że żadne auto nie trzyma sztywno obrotów załóżmy 888. Także gazem tutaj nie pogorszyli raczej sprawy bo tak już było od początku tak samo szarpanie było od początku jak wspominałem.
jfx pisze:A to falowanie obrotów to słychać, czy tylko widać na obrotomierzu? Bo elektronika w cruzie potrafi np pokazywać stałe obroty i falujaca prędkość na aitostradzie
Falowanie obrotów i słychać i widać na obrotomierzu, także tutaj wskazówka nie oszukuję, wrzucę krótki filmik to sami ocenicie, tak samo zobaczycie co dzieje się z obrotami po włączeniu/klimy
huri_khan pisze:1. Ja stawiam na źle założony gaz. I zastanawiam się nad nieszczelnością dolotu.
2. Zapytaj się czy podczas wiercenia kolektora pod dysze z gazu został on ściągnięty z silnika, bo mogły się dostać wióry i zaczyna robić się nieciekawie.
Kolektor nie był ściągany, dzwoniłem nawet do ASO czy ściągają do zakładania gazu to powiedzieli że nie ma takiej potrzeby, pytałem w warsztatach BRC to powiedzieli że mają instrukcje od producenta żeby nie ściągać i nie ściągają.

Wiecie zwalał bym winę na LPG gdyby tak nie działo się przed jego założeniem, niestety objawy już były, mniej jeździłem to mniej denerwowało, teraz więcej jeżdżę i zauważam pewne rzeczy.
Nie wspominałem też o tym że auto od początku dziwnie odpala, nie robi tego gładko tylko z pewnym oporem, aż czuć jak zatelepie silnikiem kiedy załapie, nie wiem czy taka informacja ma znaczenie.

W Astrze mam silnik 1.6 115KM też ze zmiennymi fazami rozrządu i nic takiego tam nie ma miejsca, żadnych szarpnięć, ładnie się zbiera, równiutko pracuje, gładko odpala. Na innym forum ktoś napisał, że być może pomogło by wgranie softu z jakiejś Astry lub Insigni z silnikiem 1.8 bo opel ma bardziej dopracowane programy. Powiem Wam że silniki opla i chevrolet to w sumie pewnie to samo, ale kultura ich pracy jest zupełnie inna, gdyby nie znaczek powiedział bym że to są dwa różne silniki.

Awatar użytkownika
huri_khan
Zasłużony dla forum
Posty: 5237
Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
Reputacja: 91
Imię: Robert
Samochód: Kia Proceed
Silnik: 1,4 T
Inny samochód: Ford Mondeo
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: huri_khan » 27 cze 2014, o 14:59

Skoro na benzynie silnik nie pracował dobrze to nie powinieneś zakładać gazu takie jest moje zdanie. Teraz ciężko wyeliminować przyczyny. Skoro samochód jest na gwarancji to nie odpuszczaj i jedź do ASO. Bo my możemy gdybać a i tak samemu nie możesz grzebać w silniku.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło :)

Awatar użytkownika
Avatar
Fachman
Posty: 2463
Rejestracja: 9 sie 2013, o 08:08
Reputacja: 0
Imię: Marcin
Samochód: brak
Silnik:
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: Avatar » 27 cze 2014, o 21:21

Nie mam tak drastycznych objawów jak kolega opisuje, są jakieś tam podrygi przy włączonej klimatyzacji ale dla mnie ledwo odczuwalne obecnie mi to nie przeszkadza przy normalnej jeździe. Ale pamiętam że przy butowaniu kiedyś miałem z tym problem, tyle że teraz już tego nie widuje albo się przyzwyczaiłem i nie zwracam uwagi.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
swieru
Świeżak
Posty: 8
Rejestracja: 19 maja 2014, o 18:14
Reputacja: 0
Imię: Maciek
Samochód: Cruze 1,8
Silnik:
Lokalizacja: Pisz
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: swieru » 17 lip 2014, o 21:34

w moim 1,8 z lpg na jałowym obroty lekko falują (widać na obrotomierzu), tylko jak złącza wiatrak od chłodnicy...a co do szarpania przy klimie to czuć ;p
...spokój to kłamstwo ... istnieje tylko PASJA

Faster
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: 2 cze 2014, o 15:09
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: Faster » 19 lip 2014, o 22:30

Dawno mnie tu nie było bo wiadomo jak to w dzisiejszych czasach 100 spraw na głowie :D
Udało mi się tydzień temu podjechać do poleconego mechanika który zajmuje się gazem od 15 lat, a BRC zna na wylot. Niby mały warsztat ale zrobił robotę. Ustawienie instalacji trwało spory czas ale jest zrobione dokładnie nie na odpier...( w wykwalifikowanym warsztacie do regulacji podpięli tylko komputer, nawet nie chciało im się podłączyć do czujnika ciśnienia czy jakoś tak, Ci co się znają wiedzą o co chodzi)
Na szczęście warsztat gdzie montowałem LPG nie założył żadnych blokad także bez problemu można było wszystko wyregulować.
Co do poprawy to odczułem ją od razu po wyjeździe z warsztatu. Załączanie/wyłączanie LPG jest niezauważalne obojętnie czy się jedzie czy na postoju, wcześniej było zawsze delikatne szarpnięcie. Auto zbiera się w całym zakresie obrotów, od najniższych do najwyższych bez szarpania ( wyczuwam pewne niedomagania powyżej 4,7 tyś obrotów ale może to tylko moje marudzenie, bo wcześniej to szarpanie było znaczne), temp na zewnątrz czy 20 stopni czy 33 auto idzie tak samo.
Spalanie, nie wiem jakie będzie, okaże się w najbliższym czasie.
Co do klimatyzacji, jest szarpnięcie przy załączaniu przyciskiem i wyłączaniu jej, auto jest delikatnie słabsze, tak samo przy ostrym wciśnieciu pedału gazu są chwilowe szarpnięcia po wyłączaniu klimatyzacji zanikają, widać tak musi być, jeśli będzie się to pogłębiało będe gnębił serwis.
Miałem też falowanie obrotów i o dziwo na benzynie są, wyraźnie wskazówka porusza się i słychać to również po dźwięku silnika, natomiast po przełączaniu na LPG falowanie zanika i to jest zagadka :ocochodzi:

Tak czy inaczej jest ok bez klimy, z klimą nieco gorzej ale i tak dużo lepiej niż było, pojeździmy zobaczymy co się będzie działo dalej :)
Swoją drogą da się zrobić tak żeby klimatyzacja nie włączała się przy nawiewie ustawionym na szybę przednią? Albo coś mi się wydaje albo przy ustawieniu temp na zimno, włączonej dmuchawie, ustawieniu nawiewu na szybę zaczyna działać klimatyzacja mimo że kontrolka nie świeci, zresztą nawet jak przestawiam nawiew na szybę widac po obrotach silnika że coś się włączyło :ocochodzi:

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: wszim » 19 lip 2014, o 23:30

Faster pisze:Dawno mnie tu nie było ..
Swoją drogą da się zrobić tak żeby klimatyzacja nie włączała się przy nawiewie ustawionym na szybę przednią? Albo coś mi się wydaje albo przy ustawieniu temp na zimno, włączonej dmuchawie, ustawieniu nawiewu na szybę zaczyna działać klimatyzacja mimo że kontrolka nie świeci, zresztą nawet jak przestawiam nawiew na szybę widac po obrotach silnika że coś się włączyło :ocochodzi:
No dawno nie zaglądałeś bo temat był już wałkowany. Nie da się bez ingerencji w instalację. Przy nadmuchu na szybę klima włącza się incognito bo takie jest oprogramowanie i nie da się tego dezaktywować.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Faster
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: 2 cze 2014, o 15:09
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Cruze
Silnik:
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Re: Brutalnie załączająca się klimatyzacja + szarpanie

Post autor: Faster » 20 lip 2014, o 00:16

Także problem znaczącego szarpania i spadku osiągów na lpg rozwiązany, autko bardzo przyjemnie jedzie. Pozostał problem tej klimy i poszarpywania, ale coraz bardziej jestem skłonny do tego, że po prostu taki urok auta ;/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Cruze Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość