Witam
Wiem, że było, ale sytuacja jest taka jaka nie była opisana. Od jakiegoś czasu nie świeciła mi się w Lacettim 1,6, benzyna kontrolka rezerwy paliwa. Doczytałem na forach, że to "termistor". Zakupiłem na allegro i dziś wziąłem się za wymianę. Wyjąłem pompę ( nie urwały się plastiki mocowania kanapy). Wizualnie ten termistor co kupiłem jest taki sam jak ten przy pompie. Udało mi się wypiąć stary i w to miejsce wpiąłem ten nowy. Zmontowałem wszystko, przekręcam stacyjkę, uruchamiam silnik, i świeci się. OK, przynajmniej to mi się udało

. Niestety rzeczywistość nie jest taka fajna. Jadę na stacje paliwową, leję 3/4 zbiornika paliwa, a lampka czujnika się pali. Dotankowuję na full, może mu mało, niestety to samo. Jadę w trasę prawie 200 km i zero reakcji. Lampka się pali. Jak zgaszę silnik i wyjmę kluczyk to gaśnie. Zwróciłem uwagę na fakt, że jak włączę kierunkowskazy to lampka tego czujnika jakby przygasała zgodnie z kierunkowskazami. Nie wiem jak się zachowa jak paliwa nie będzie, bo nie chcę wszystkiego jeszcze raz rozbierać. Może ktoś miał taki przypadek. Niestety jestem laikiem więc jakieś pomiary nie wchodzą w rachubę. Z elektrykiem też trochę problem, bo zadzwoniłem do kilku, lecz oni nawet nie słyszeli o termistorze. Do serwisu chewroleta jeszcze nie dzwoniłem, i przyznam się wolałbym nie jechać bo drożyzna. Dzwoniłem do faceta, który mi ten termistor wysłał, stwierdził, że prawdopodobieństwo, aby był niesprawny jest niewielkie. Proszę o pomoc.
grymarek
Lublin ( jedyny ze"wschodu" na zlocie)
Pozdrawiam wszystkich
Lacetti 1.6 benzyna, 109 KM, 2006 rok prod, 70 tys. przebiegu