Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Stuka, puka, kapie, cieknie...
arkadiusz75
Bywalec
Posty: 148
Rejestracja: 29 sty 2017, o 15:34
Reputacja: 0
Imię: Arkadiusz
Samochód: cruze 2.0 LTZ 163ps
Silnik:
Lokalizacja: Zgierz/Kolonia NRW
Kontakt:

Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: arkadiusz75 » 18 sty 2019, o 18:26

Powitać. Problem natury moralnej, nie finansowej.Pytanie do was co zrobić. :ocochodzi:
Przekładnia kierownicza powiedziała :papa: :papa:, objawy, przy 160 km/h trzęsie budą, podczas dynamicznego hamowania też.Prawa strona osłona przekładni lekko zapocona.Tyle w temacie.
Opcja NR.1
Regeneracja 550 zł, koszta robocizny +nowy płyn przekładniowy +ustawianie zbieżności.450 zł.
550 zł + 450 zł =1000 zł
Opcja NR.2
Przekładnia nowa, nie oryginalna firmy krzak :lol: 680 zł +450 zł= 1130 zł.
Aukcja na Alle Drogo....do maglownicy.
https://allegro.pl/oferta/nowa-przeklad ... 7632036285

Rickss83
Specjalista
Posty: 493
Rejestracja: 27 paź 2017, o 09:17
Reputacja: 0
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze SW
Silnik:
Lokalizacja: SÖDERTÄLJE, Sweden
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Rickss83 » 18 sty 2019, o 18:37

Jak dla mnie zależy jak i gdzie będzie wykonana regeneracja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 18 sty 2019, o 18:53

W przypadku tego producenta, stawiam na dobrej jakości regenerację.
O partsy pisz PW.

Rickss83
Specjalista
Posty: 493
Rejestracja: 27 paź 2017, o 09:17
Reputacja: 0
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze SW
Silnik:
Lokalizacja: SÖDERTÄLJE, Sweden
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Rickss83 » 18 sty 2019, o 18:55

To idź w to, takie moje zdanie, ale koledzy może maja inne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 18 sty 2019, o 19:30

A jeszcze jedno pytanie, to przy tej prędkości tylko czy są jeszcze inne objawy? Tarcze, drążki i końcówki są ok?
O partsy pisz PW.

Rickss83
Specjalista
Posty: 493
Rejestracja: 27 paź 2017, o 09:17
Reputacja: 0
Imię: Łukasz
Samochód: Cruze SW
Silnik:
Lokalizacja: SÖDERTÄLJE, Sweden
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Rickss83 » 18 sty 2019, o 19:31

Czy diagnoza jest poprawna?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

arkadiusz75
Bywalec
Posty: 148
Rejestracja: 29 sty 2017, o 15:34
Reputacja: 0
Imię: Arkadiusz
Samochód: cruze 2.0 LTZ 163ps
Silnik:
Lokalizacja: Zgierz/Kolonia NRW
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: arkadiusz75 » 18 sty 2019, o 22:28

Elementy jezdne są Tipi Topi . Sprawdzałem maglownica , zaniemogła

arkadiusz75
Bywalec
Posty: 148
Rejestracja: 29 sty 2017, o 15:34
Reputacja: 0
Imię: Arkadiusz
Samochód: cruze 2.0 LTZ 163ps
Silnik:
Lokalizacja: Zgierz/Kolonia NRW
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: arkadiusz75 » 19 sty 2019, o 10:30

Cześć. Po przespanej nocy podjąłem decyzję, zakupię nową maglownice, ponieważ już miałem złe doświadczenia z regeneracją,Firma Bergman Automotiwe jest firma Niemiecką z Dolnej Saksonii, może nie będzie tak źle, przetestujemy.

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 19 sty 2019, o 11:36

Są jeszcze ludzie, którzy dają się na to nabrać? Popatrz na ceny markowych rzeczy i zamienników z tej firmy Bergmann. Później odpowiedz sobie na pytanie czy to jest niemieckie czy chińskie...
O partsy pisz PW.

Awatar użytkownika
szczuplin
Fachman
Posty: 2346
Rejestracja: 9 mar 2016, o 15:00
Reputacja: 16
Imię: Szczuplin
Samochód: Cruze, Aveo T300
Silnik: 1.8 F18D4 141KM 1.2 86 km
LPG: STAG4 Q-Box+
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: szczuplin » 19 sty 2019, o 11:58

A może warto ocenić ten zakup przez pryzmat tego ile planujesz jeździć tym autem. Szczerze jeżeli rok-dwa to przyjmij opcje ekonomiczną jeżeli zdecydowanie dłużej ocenił bym zakup oryginału jako sensowną inwestycje. Warto poszukać, po dzwonic może konradoo coś stowke dwie taniej znajdzie.
Chevrolet Cruze HB LT+ 1.8 + Chevrolet Aveo T300 1.2 86km

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 19 sty 2019, o 12:04

Ciężko z tym u mnie, lookne w poniedziałek jak będę przy kompie, ale sądzę że opcji Bergman nie przebije.
O partsy pisz PW.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: etac » 19 sty 2019, o 12:11

To może pójść w opcje używki z gwarancją rozruchowa.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 19 sty 2019, o 12:17

Jaka gwarancja rozruchowa, każdy daje 2 tygodnie
O partsy pisz PW.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: etac » 19 sty 2019, o 12:22

wystarczy, żeby sprawdzić
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 19 sty 2019, o 12:33

W dobrym miejscu regeneracja. Tyle regenerują i jakoś nikt nie wraca. Wypłukać dokładnie uklad, nowy płyn i wszystko. Niemniej nie ja tu płatnikiem tylko doradca ;) . U siebie regenerowałem magiel
O partsy pisz PW.

Will
Świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 2 paź 2016, o 22:24
Reputacja: 0
Imię: Włodzimierz
Samochód: Cruze 1,8 l LPG BRC
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Will » 19 sty 2019, o 12:36

3 lata (ok 65 tys km temu) jeżdżę na regerowanej przekładni. Nie ma żadnych problemów. Regenerację zaproponował autoryzowany serwis Opla Autożoliborz (Rudnickiego w Warszawie). Serwis wysyła sprzęt do naprawy w Łodzi (koszt ok. 1600 zl, czas naprawy ok tygodnia). Wybrałem firmę z ul. Parowcowej w Warszawie (koszt ok 900 zl. i 1 rok gwarancji. czas naprawy 48 h). Co ciekawe regenerację robi ten sam zakład z Łodzi. Zakup nowej oryginalnej przekladni 3 lata temu nie oplacał się.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: etac » 19 sty 2019, o 13:06

Ja mam złe doświadczenie z tymi tanimi częściami. Padł mi kiedyś alternator i miałem do wyboru dać 120 zł za regeneracje, albo 150 zł za nowy z allegro. Kupiłem nowy, a pól roku później dałem do regeneracji stary, bo nowy się zepsuł. Gwarancja oczywiście była, ale trzeba było wysłać alternator i czekać do 2 tygodni na analizę.

Także, albo regeneracja, albo używka w dobrym stanie. Chyba ze stać cię na nową, ale markową i nie z allegro.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

arkadiusz75
Bywalec
Posty: 148
Rejestracja: 29 sty 2017, o 15:34
Reputacja: 0
Imię: Arkadiusz
Samochód: cruze 2.0 LTZ 163ps
Silnik:
Lokalizacja: Zgierz/Kolonia NRW
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: arkadiusz75 » 20 sty 2019, o 21:04

:ocochodzi: :ocochodzi: To ja już nie wiem co zrobić.
1. Auto zostaje na długo , nie zmieniam.
2. Pomyśle nad regeneracją , ale nie mam czasu od 11.02 do 15.02 tydzień jestem w Polsce.
3. Podzwonię po Łodzi zapytam się ile kosztuję regeneracja.
Może kolega wie jak to firma tak dobrze regeneruje że po 3 latach nic się nie dzieje.
4. GM kosztuje 1200zł troche za dużo, mam inne wydatki. :zastanawiasie: :zastanawiasie:

Dodano po 28 minutach 54 sekundach:
Potak łódź przekładnia kierownicza 2800 zł.Toć to jakieś szaleństwo ..............

Awatar użytkownika
konradoo
Zasłużony dla forum
Posty: 2747
Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
Reputacja: 21
Imię: Konrad
Samochód: Nubira x2
Silnik:
Lokalizacja: EBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: konradoo » 20 sty 2019, o 21:34

Jutro dam Ci adres, gdzie ludzie z Piotrkowa wożą przekładnie
O partsy pisz PW.

Will
Świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 2 paź 2016, o 22:24
Reputacja: 0
Imię: Włodzimierz
Samochód: Cruze 1,8 l LPG BRC
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Will » 20 sty 2019, o 22:04

http://warszawa.maglownica.eu/dojazd/warszawa.html
Na stronie znajdziesz ceny i adresy z całej Polski.

pawelpps
Świeżak
Posty: 44
Rejestracja: 24 lis 2018, o 16:00
Reputacja: 0
Imię: Paweł
Samochód: Spark
Silnik:
Lokalizacja: WWL
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: pawelpps » 21 sty 2019, o 07:20

Odnośnie tanich niemieckich części, kiedyś zamówiłem pompę paliwa i silnik krokowy przepustnicy do fiata z "niemieckiej firmy" za cenę części używanych. Rezultat:

- pompa działała ale od samego początku piszczała. (sam montowałem więc wiem, że nie pracowała na sucho) Jak sobie pomyślałem że mam ja wyciągać i odsyłać to olałem temat i jeździlem tak kolejne 3 lata do sprzedaży auta

- silnik krokowy nie działał. Odesłałem, przysłali nowy. Ten działał przez tydzień i zepsuł się w pozycji zamkniętej przez co 500 km od domu straciłem wolne obroty. Kolejnego już nie chciałem.

Z nudów poczytałem w necie o tym "niemieckim" producencie i okazało się że to tylko magazyn w którym do chińskich części przyklejano naklejki z hologramem pakowano w ładny kartonik i puszczano do klientów dalej.

Wniosek: niemiecki adres i nazwa firmy nie gwarantuje niemieckiej jakości. Stawiałby mam na regenerację

Awatar użytkownika
Mandrol
Specjalista
Posty: 471
Rejestracja: 30 wrz 2016, o 15:55
Reputacja: 1
Imię: Marek
Samochód: było Orlando 2.0D AT
Silnik: 2.0D Z20D1 190KM AT
Lokalizacja: Czernica
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Mandrol » 21 sty 2019, o 07:26

Pozwoliłem sobie sprawdzić w Korei- cena ok. 320 tyś. KRW też powala ale zawsze to nowe i oryginalne "Made in GM Korea"...

Awatar użytkownika
Kraviec
Profesjonalista
Posty: 860
Rejestracja: 23 lis 2014, o 23:46
Reputacja: 13
Imię: Michał
Samochód: Epica V250
Silnik: 2.0, X20D1, 144KM
LPG: KME Nevo
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Kraviec » 21 sty 2019, o 08:31

arkadiusz75 pisze:
18 sty 2019, o 22:28
Elementy jezdne są Tipi Topi . Sprawdzałem maglownica , zaniemogła
Zaniemogła czyli? Jest wyczuwalny luz? Czy ta maglownica w Cruze nie ma żadnej regulacji? To, że z jednej strony się poci nie oznacza, że zaraz będzie się lało, można jeździć z zapoceniem kilka lat i nie będzie się to pogłębiać.

Heavyman
Świeżak
Posty: 5
Rejestracja: 7 sty 2019, o 12:32
Reputacja: 0
Imię: Kamila
Samochód: Camaro
Silnik:
Lokalizacja: RJA
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: Heavyman » 21 sty 2019, o 12:10

Ja na twoim miejscu wybrałabym regenerację, jest delikatnie tańsza to raz, a dwa jest to oryginalna część auta, koledzy wyżej pisali już na temat zamienników, którym ja w ogóle nie ufam.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24970
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 301
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Mały dylemacik...regenerować, czy kupić nową.

Post autor: etac » 21 sty 2019, o 17:58

konradoo pisze:
20 sty 2019, o 21:34
Jutro dam Ci adres, gdzie ludzie z Piotrkowa wożą przekładnie

podałeś?
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

ODPOWIEDZ

Wróć do „Cruze Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości