Słabo pali chevi 2011 benzyna+gaz

Stuka, puka, kapie, cieknie...
wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 18 sty 2018, o 20:34

No właśnie.
Ku##a co za dzień, myślałem, że zaprowadzę auto do ASO, zadzwonią proszę przyjechać po auto i będzie koniec a tu takie kwiatki.
Macie doświadczenia jakieś z czyszczeniem takich lub podobnych silników, ktoś to robił u siebie? Bo ciekawi mnie czy jest w ogóle możliwość uratowania tego silnika .
Jeden mechanik mi mówił, że jest możliwość rozebrania go na części pierwsze, wyczyszczenia, ale to kupa roboty, koszt ok 3500zl i nie wiadomo czy za parę km się silnik nie zatrze.
Ja zglupialem

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24971
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 302
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: etac » 18 sty 2018, o 20:58

Zeby się dowiedzieć czy jest do uratowania, trzeba go rozebrać.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 18 sty 2018, o 21:41

Ale po zdjęciach szansę w ogóle jakieś są? Czy naprawdę lepiej zaopatrzyć się w nowy silnik

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24971
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 302
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: etac » 18 sty 2018, o 22:12

Mozna spróbować zmierzyć mu kompresje i wtedy zadecydować.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 18 sty 2018, o 22:35

A żeby się okazało, że nie jest najgorzej, to jakie ciśnienie powinno występować?

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Ale w sumie nawet jak ciśnienie byłoby ok, to jak z takim błotem jeździć? Wątpię, żeby jakieś płukanki dały radę to usunąć.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wszim » 18 sty 2018, o 23:16

Gdzie kupiłeś to auto?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 19 sty 2018, o 00:32

W komisie

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wszim » 19 sty 2018, o 11:07

Którym?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
notebooker
Świeżak
Posty: 30
Rejestracja: 7 wrz 2017, o 16:53
Reputacja: 0
Imię: Przemek
Samochód: Captiva 2.4 + LPG
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: notebooker » 19 sty 2018, o 12:12

Ile to jeździło i na jakim oleju że tak wygląda?
Dramat
ObrazekAkcesoria i dodatki samochodowe z Aliexpress
https://www.facebook.com/groups/277509536106530/

Awatar użytkownika
C77
Fachman
Posty: 2337
Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
Reputacja: 12
Imię: Nieomylna Legenda
Samochód: 1st. Cruze on Drive2
Silnik: 18XER
Lokalizacja: Piękne Miasto
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: C77 » 19 sty 2018, o 12:42

Pewnie na fabrycznym GM - jeszcze z Korei czyli na ZIC-u cały przebieg od startu do kaplicy... tzn do końca.

Właśnie wrzuciłem temata na D2,
https://www.drive2.ru/l/492997375468503349/
więc zaraz się posypią pomysły na ratunek w komentarzach
Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Obrazek
Ja na Drive2

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 19 sty 2018, o 14:57

Jest na tym D2 język pl? Bo i ja bym poczytał, a ruskiego mnie nie nauczyli :)

Awatar użytkownika
MrFabulous
Profesjonalista
Posty: 511
Rejestracja: 17 lis 2013, o 18:59
Reputacja: 17
Imię: Conradus
Samochód: 21' Chrysler Voyager
Silnik: 3.6 Pentastar
LPG: BRC Sequent P&D
Inny samochód: 2013' Chevrolet Orlando LT+ 1.4 A14NET
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: MrFabulous » 19 sty 2018, o 15:02

W translatora wystarczy wrzucić. ;)
W latach 2010-2025 aktywny użytkownik samochodów marki Chevrolet.

Aktualnie posiadam 2021 Chrysler Voyager LXi
Obrazek
STOP HYBRID, GO V6

Awatar użytkownika
C77
Fachman
Posty: 2337
Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
Reputacja: 12
Imię: Nieomylna Legenda
Samochód: 1st. Cruze on Drive2
Silnik: 18XER
Lokalizacja: Piękne Miasto
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: C77 » 19 sty 2018, o 15:28

Słuchaj wiliniak, pisałeś że olej był wymieniony na nowy jakieś pół roku temu po kupnie, ale czy byłeś przy wymianie starego?

Coś w ogóle wtedy wyciekło?
Znalazłem w jednym z Twoich postów że po odkręceniu solenoidu nic nie wyciekło oleju,
a cały elektrozawór zatkany był tym g... więc nic dziwnego że wyskakiwał jego błąd.

Poza tym jak wyglądał filtr oleju przy jego zmianie?!?
Przy takim przebiegu bez jego wymian powinien się zupełnie rozpaść
Obrazek

Możliwe więc że gnojki wymieniały tylko sam wkład filtra bez zmiany oleju :H
Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Obrazek
Ja na Drive2

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 19 sty 2018, o 15:54

Wszim, nie mogę znaleźć strony z tego komisu, kupowany u mnie w mieście, kojarzę że nazywa się MAXIMA w Ostrołęce, a umowy nie mam przy sobie, bo jestem w pracy.
Co do wymiany oleju, osobiście mnie przy tym nie było, ale był mój znajomy i jeszcze robił i wysyłał mi zdjęcia od nich

Awatar użytkownika
XaRaDaS
Zasłużony dla forum
Posty: 7705
Rejestracja: 20 sie 2013, o 11:17
Reputacja: 9
Imię: Andrzej
Samochód: Orlando LTZ
Silnik: 1.8 2H0, 141 KM, benz.
Lokalizacja: WX
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: XaRaDaS » 19 sty 2018, o 16:06

Jak można załatwić tak silnik ? Płukanie raczej nie pomoże, trzeba to rozebrać i czyścić ręcznie i sprawdzać czy nie jest dany element zużyty. Dziwię się, że silnik kręcił przy takim nagarze. Mój silnik lepiej wygląda niż Twój, a ma już 10 lat. Ja bym szukał dobrego mechanika i pokazał mu fotki najpierw, a po drugie to tych od płukania też bym postraszył, że nie wykonali odpowiednio usługi i że ewentualnie drogą sądową będziesz się dopominał zadośćuczynienia.

Tak mi przyszło do głowy, czy w Orlando nie ma ikonki inspekcji serwisowej związanej z wymianą oleju ??
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...

Awatar użytkownika
C77
Fachman
Posty: 2337
Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
Reputacja: 12
Imię: Nieomylna Legenda
Samochód: 1st. Cruze on Drive2
Silnik: 18XER
Lokalizacja: Piękne Miasto
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: C77 » 4 lut 2018, o 11:57

wiliniak pisze:
19 sty 2018, o 00:32
W komisie
wiliniak, i co dalej z tym silnikiem? jakieś konkrety? działania? decyzje zapadły?
Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Obrazek
Ja na Drive2

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wiliniak » 4 lut 2018, o 13:56

Witam po długiej nieobecnosci.
Moja przygoda trwa w najlepsze, jutro znów mam oddać samochód do warsztatu i któryś już mechanik będzie patrzył. Ten akurat skupia się na elektryce, bo jak tłumaczy, mechanicznie wszystko jest sprawne, silnik trzyma kompresję, cyka jak szwajcarski zegarek, więc z wymianą się powstrzymałem.

Sytuacja u mnie wygląda tak jak wczesniej pisałem, silnik za którymś razem ma problem z odpalaniem np 4 razy odpali od strzała a za piatym razem trzeba kręcić. Check świeci jak mu się chce, raz się zapala, świeci parę dni po czym gaśnie i czekać trzeba znów parę dni by się zapalił

Taka złośliwość rzeczy martwych, mechanik z którym teraz jestem w kontakcie mówił mi, że jak się zaswieci check to abym niezwłocznie do niego przyjechał, on zczyta błędy, pobierze jakiś tam schemat i będzie działał. Przyszedł sądny dzień, check się zaświecił, dzwonie do gościa a on każe mi przyjechać. Jadę do niego, jadę i nagle co? Check zgasł więc element ciała z pobierania jakis tam danych, kazał znów pojeździć do następnego wywalenia błędu. Jak już wywaliło pojechałem do niego to wywala mu TYLKO błędy elektryczne. Dokładnie ich nie zacytuję, ponieważ już nie pamiętam ale coś w deseń 'zaklucenia funkcji obwodu pradowego' . A przy okazji sprawdzali mi rozrząd, wszystko jest na tip top.

Summa summarum jestem już tym samochodem zmęczony, staram się już nie denerwować, ponieważ nie ma to najmniejszego sensu, zobaczymy jak jutro go u niego postawie, co będzie działał.

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 24971
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 302
Imię: Krzysztof
Samochód: Opel Astra L ST
Silnik: 1.2T Pure Tech
LPG: NIE
Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: etac » 4 lut 2018, o 14:55

masz LPG?
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Silnik

Post autor: wszim » 4 lut 2018, o 16:52

Ma, ale jazdę bez gazu przerabialiśmy już tutaj
viewtopic.php?f=75&t=5860
Po czymś takim
Obrazek
to ja się w ogóle dziwię, że wariator zmiennych faz rozrządu nie odmówił posłuszeństwa. Przecież ten skisiur musiał pozatykać cieniutkie kanaliki ZFR. To my kurde się chlaszczemy i lejemy niemal platynę do tego silnika a i tak KZFR czasami kapryszą, a tu taki bigos i tylko czasem odmawia palenia. :shock:

Dodano po 5 minutach 10 sekundach:
Re: Słabo pali chevi 2011 benzyna+gaz
Połaczyłem te dwa wątki wiliniaka bo drugi jest kontynuacją pierwszego, więc bez sensu były osobne.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Słabo pali chevi 2011 benzyna+gaz

Post autor: wiliniak » 6 lut 2018, o 01:28

Możesz rozwinąć o tym wariatorze? Gdy odmówi posłuszeństwa, to...?

:)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15495
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 146
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Słabo pali chevi 2011 benzyna+gaz

Post autor: wszim » 6 lut 2018, o 08:11

To silnik szarpie, słabo jedzie, zaświeca check z błędem sterowania ZFR. A kaprysi - czyli klekocze jak diesel chwilę po rozruchu (co jest niezdrowe).
viewtopic.php?f=28&t=771&hilit=kzfr
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orlando Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości