Witam. Sprawa dotyczy kalosa z 2008r. Do akumulatora podpięta jest dziwna kostka z oznaczeniem 12v i znakiem pioruna. Idący od niej przewod połączony jest z mocowaniem przedniej lewej lampy.
Czy to cześć seryjna czy jakaś twórczość byłego właściciela??
Kostka powinna być podpięta do plusa czy minusa?? Z góry dziękuję za wszystkie rady.
Dziwna kostka przy akumulatorze
-
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 12 lip 2024, o 22:00
- Reputacja: 0
- Imię: Artur
- Samochód: Kalos
- Silnik: 1.4
- LPG: Tak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- etac
- Prezes
- Posty: 24968
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 300
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Dziwna kostka przy akumulatorze
To jest jakaś twórczość poprzednich właścicieli
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- bubu1769
- Administrator
- Posty: 6869
- Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
- Reputacja: 457
- Imię: Bartłomiej
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.4 101KM
- Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Dziwna kostka przy akumulatorze
Obstawiam magiczne pudełko do ochrony przed korozją karoserii.
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5236
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 90
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Dziwna kostka przy akumulatorze
Ciekawe co miało na celu przykręcenie do plastikowego reflektora, końcówki przewodu.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło 

-
- Aktywny
- Posty: 56
- Rejestracja: 24 cze 2024, o 20:56
- Reputacja: 1
- Imię: Lukasz
- Samochód: Aveo t250 sedan
- Silnik: 1.2 84km
- LPG: Tak
- Inny samochód: Alfa Romeo 147
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Re: Dziwna kostka przy akumulatorze
To ze śrubą wkręca się w metalowy element nadwozia
po prostu przykręcił tam gdzie było najszybciej 


-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 15 gru 2024, o 21:32
- Reputacja: 0
- Imię: Marcin
- Samochód: Captiva
- Silnik: 2,4 136km benzyna
- LPG: Stag 3
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Re: Dziwna kostka przy akumulatorze
Sprawdz czy nie masz gdzies ukrytego systemu odstraszania kun i innej zwierzyny. Ja kiedyś w passacie miałem schowany pod maską taki malutki przełącznik kołyskowy i dopiero jak rozebrałem ten tunel przy podszybiu w którym siedział akumulator to okazało się że od wewnętrznej jego strony schowana była taka puszka i na niej narysowany jeleń, a tym przełącznikiem się to pewnie włączało/wyłączało. Odkryłem to całkiem przypadkowo, trzeba powiedzieć że zrobione zatem dość fachowo
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4590
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Dziwna kostka przy akumulatorze
U ruskich też jeden odkrył takie coś przy instalacji gazowej „z Europy” Prins-Vsi. Można znaleźć na ich drive2.
Masz gaz?
Masz gaz?
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości