Cruze jako auto miejskie - czy warto?

[RWSP]

Witam wszystkich,

Od pewnego czasu planujemy z Żoną kupno Chevroleta Cruze.

Samochód byłby używany głównie w mieście, sporadycznie trasa. Budżet jakim dysponujemy to ok. 30k.

Czy przy takim przewidywanym używaniu jest sens zakupu tego samochodu?

To, co dotychczas nas skłoniło do kupna tego samochodu to:
- wygląd
- cena ( w stosunku do tego co oferuje - na tle innych modeli)
- możliwość nabycia samochodu z fabryczną instalacją fabryczną LPG

Rozglądaliśmy się za autami typowo miejskimi (aktualnie jeździmy Toyotą Yaris I), ale Cruze zawsze wygrywa wyglądem (zwłaszcza sedan).

Dlatego chciałem poznać zdanie posiadaczy tego modelu, czy będzie to dobry wybór.

Z góry bardzo dziękujemy za wszelkie odpowiedzi

[papieju]

Że względu na gabaryty średnio widzę to auto jako miejskie, problem z parkowaniem, spalanie

[etac]

Polecam Aveo T300 z silnikiem 1.4, do miasta idealny.

[szczuplin]

Jak mam cruza jako auto miejskie i nie narzekam. Jest to auto służące też do corocznych wyjazdów na wakacje. W lpg nie patrzysz na spalanie więc ta kwestia jest nieistotna.

[Regulus]

Auto jest dość ciężkie, więc sporo pali. Mnie wychodzi 11,5 l/100 km tylko po mieście. Poważnym mankamentem jest głośna praca zawieszenia, na tych wszystkich studzienkach, torach itd na prawdę daje się we znaki - a w żony Sparku (M300) nic nie wali, nic się nie psuje, pali 7/100 i wszędzie się zmieści - to jest auto na miasto

[kochar]

Jak masz około 30 tyś to sprzedaj stary i kup nowy miejski a nie pakuj się w używanego "Gruza".
Ja mam Orlando na uszczelkę do kolektora ssącego czekałem dwa tygodnie.

[etac]

a w innych markach jest wszystko od ręki? Chyba do Passata rocznik 2001

[kochar]

Nie dość że od ręki to i taniej

[adammalecki]

Używam Cruza w wersji kombi głównie w cyklu miejskim ( w trasy jeżdżę służbowym ). Fakt spalanie na poziomie 9 l. Ale jak się nie robi dużych ilości kilometrów to można wytrzymać. Dużo miejsca na zakupy i takie tam. Po zamontowaniu kamerki cofania i przyzwyczajeniu się do gabarytów auta nie ma najmniejszego problemu z parkowaniem. Służbowo jeżdżę Clio z marca 2019 czyli prawie nówka, i Cruzem pomimo że ma 7 lat i ponad 120 tyś na liczniku jeździ mi się zdecydowanie lepiej.

[wszim]

Jeżeli chcesz z tzw instalacją fabryczną to szukaj pojazdów kupionych z Polskiego salonu.

[RWSP]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, pozwolę się odnieść zbiorczo

Jeżeli chodzi o spalanie, to nawet jeśli samochód będzie bez instalacji , to zostanie zagazowany, także kwestia spalania schodzi trochę na drugi. Jaki może być koszt dobrej instalacji LPG?

Dziękuję za uwagę o zawieszeniu - na pewno to jeszcze rozważę.

Typowe Chevrolety miejskie to jest Aveo i Spark odpadają z powodu wyglądu Nie chcę też iść w nowy samochód za 35000 zł, bo niestety będzie to auto już bardzo niskiej klasy.

Czy z częściami zamiennymi faktycznie może być duży problem?

[szczuplin]

Koszt instalacji ok. 2500-3000zł

Z częściami w 99% przypadków nie ma problemów. Są sklepy specjalizujące się w częściach do Chevroleta np. Potak.

Co do zawieszenia to problem hałasu składa się kilka elementów: profil opony, felga, jakość elementow zawieszenia, amortyzatory (które ja np. wymieniłem), wytłumienie nadkoli. Sądzę, że nie jest to jednak aż tak duży problem.

[pool80]

Jeżdżę Cruze sedan 1.8 LPG lub Aveo t300 1.2 po mieście.
Zawsze chwalę, że lepiej jeździ się mniejszym po mieście. Wsiada się wygodniej (wyżej), pozycja bardziej " na krześle". Problem zaczyna się, gdy potrzebuje mocy, gdy wyjadę choćby na obwodnicę, gdy trzeba zatankować - koszty, i najważniejsze wsadzić większy gabaryt.
Cruze ma twarde zawieszenie, pomimo to zwiększyłem ciśnienie na Eco 2,7. 16". Po za dziurawymi drogami jest ok.
Największy plus, to moc silnika w stosunku do ceny oraz rocznika. Wiadomo, silnik wolnossący trzeba kręcić = wysokie spalanie, dlatego jedynie LPG. Teraz bym się zastanowił między 1.8 a 1.4t. W 1.4t trzeba bardziej uważać na gaz. I były tylko kombi. Którego nie chciałem. HB, też. Sedan jest klasycznie dla mnie ładniejszy.
Aha, no przede wszystkim kierowałem się opcja kl7 - utwardzenie el. silnika do LPG.

[wszim]

Jeżeli chodzi o spalanie, to nawet jeśli samochód będzie bez instalacji , to zostanie zagazowany, także kwestia spalania schodzi trochę na drugi. Jaki może być koszt dobrej instalacji LPG?

Silniki 1.8 w cruze są w dwóch opcjach fabrycznych głowicy - pod LPG lub nie. To jest właśnie ten szczegół nazywany "instalacją fabryczną" , bo sama instalacja zakładana była dopiero w ASO. Głowica pod LPG to tzw opcja KL7 (specjalne elementy głowicy ) o której nijak się nie dowiesz jak tylko przez system GM podając VIN. W silniku bez KL7 można zainstalować LPG ale trzeba być świadomym konsekwencji - częsta kontrola luzu zaworowego i raz na kilkadziesiąt tys km kosztowna regulacja. Dlatego polecałem zakup auta pochodzącego z salonu polskiego bo KL7 były montowane tylko na kilka rynków gdzie LPG ma wzięcie(Polska, Rosja, chyba też Włochy). Kupując auto w salonie przez pewien czas trzeba było wybrać która opcja silnika nas interesuje , za KL7 dopłacało się około 5 stówek. Wersja kombi nigdy nie miała KL7, a od MY13 praktycznie wszystkie cruze 1.8 miały KL7, niezależnie czy były kupowane pod gaz czy nie. Tak nie było z bliźniakiem cruza czyli orlando, tam do końca trzeba było wybrać opcję silnika.

[kochar]

Z częściami w 99% przypadków nie ma problemów. Są sklepy specjalizujące się w częściach do Chevroleta np. Potak.

tak dla przypomnienia.

Chevrolet nie jest, az tak popularny. Zderzakow tak naprawde kilkanascie sztuk w PL. Stan wielu jest fatalny. Tak wiec najlepiej odbior osobisty. Wiele jest wersji po lifcie.Reasumujac szału nie ma.

" Z częściami w 99% przypadków nie ma problemów " i to jest prawda tylko czas oczekiwania na 70% jest bardzo długi a ceny do niskich nie należą.

[PIT-er]

Chyba lekko kolega przesadza. Uzytkuje już drugiego cruza na przestrzeni 3 lat. Najpierw był HB. Teraz mam kombii. I z częściami typu zawieszenie, hamulce, filtry nie ma żadnego absolutnie problemu. Większosc zamienna z różnymi modelami Opla - głównie astra J i insignia. Problem może pojawić się z jakimiś mniej chodliwymi częściami, ale używane praktycznie wszystko od ręki na allegro da się kupić, na nowe może się zdarzyć dłuższy czas oczekiwania jak kolega pisze. Ale nie demonizujmy. Nie jest to aż taki egzotyk. Trochę tego w Europie się sprzedało jednak.

[pawelwaw84]

Ośmielę się stwierdzic że do 1.4t części mechaniczne są wszystkie dostępne od ręki. Właściwie w katalogach można spokojnie szukać części pod Astrą J 1.4t.

[danni]

U mnie 1.8 141 w mieście spalanie benzyny koło 9 litrów na komputerze, natomiast gazu około 14. W sumie sporo, bo nie stoję raczej w korkach dużo.
Styl jazdy raczej dynamiczny, ale bez katowania. Czy też macie takie wyniki? Może komputer trochę zaniża? Czy lpg do regulacji?
A może zostawić jak jest, żeby mu lepiej się pracowało?

Kiedyś śmiałem się z kolegów jak im BMki paliły po 15 litrów gazu a mam to samo

[Arbi]

Sporo, mi Epica 2.5 spaliła ostatnio 10.8l gazu na 100km po wymianie sondy. Stosunek trasa/miasto mniej więcej 70/30. Odkąd ją użytkuje nie spaliła więcej jak 13l/100. Komputer pokazuje mniej więcej 8-9 l.

[pool80]

Za dużo. 11- 12l z korkami i dynamiką po dużym mieście powinno być. Regulacja ewentualnie niesprawna instalka.

[szczuplin]

Albo kolega tak nie poprawnie to wylicza lub stwierdza. Sądzę, że korki aż tak potężnie nie przekładają się na spalanie jak np. jazda na autostradzie po 170-180km. Coś tutaj nie pasuje.

[Regulus]

14 to stanowczo za dużo. Tez używam auta do jazdy po mieście i 11,5 średnia trzyma się od lat.

[pool80]

9l benzyny w mieście to ok wskazanie komputera.
Jeżeli komputer na lpg wskazuje 14l w tych samych warunkach co na benzynie, (najlepiej sprawdzać chwilowe spalanie), to znaczy, że komputer benzynowy wydłuża czasy wtrysków benzynowych.
Regulując sprawną instalację, dążymy do jak najbardziej zbliżonych wskazań chwilowego spalania na bp i na lpg. (regulacja ciśnienia reduktora i czasów wtrysków lpg.)

Jeżeli jednak te 14 litrów wyliczyłeś z tankowań, to pamiętaj, żeby tankować kilkukrotnie na tej samej stacji, najlepiej na tym samym pistolecie. Przy upałach, to warto zalewać rano lub w nocy. Wtedy to liczyć.

Ważnym czynnikiem, jest też klimatyzacja, ona może dołożyć z litr do wyniku.

U mnie, jak pisałem, miasto, korki, światła co chwilę, klima włączona, nie dobijam do 12l. Prawda, że były czasy, i pod 13 łapał, ale to dawno, parę poprawek i regulacji było międzyczasie.

[danni]

Tak dla sprostowania (bo jestem laikiem w świecie samochodów i czasem oczywiste rzeczy nie są dla mnie oczywiste ):
Czy dobrze rozumiem, że komputer w samochodzie jest w stanie pokazać spalanie tylko benzyny?
A więc jeśli przełączy się na LPG - to do spalania chwilowego trzeba sobie doliczyć orientacyjnie te 20%?

Dokładnie sprawdziłem spalanie na komputerze wskazuje średnią 8,5l od ostatniego tankowania - jeżdżę cały czas na gazie (oczywiście przeskakuje z benzyny na LPG po przejechaniu krótkiego dystansu).

14 litrów o których wspomniałem liczone było na podstawie poprzedniego tankowania LPG (miasto 75%, trasa 25% - wolne prędkości).
Od ostatniego tankowania na razie nie wyjechałem za miasto (100% miasto) i widzę, że szykuje się spalanie nawet większe niż 14 litrów LPG / 100 KM.
Klima cały czas włączona.

Wygląda na to, że powinien palić jednak trochę mniej.

[wszim]

Tak, wskazanie na liczniku to ekwiwalent spalania benzyny . Czyli dla LPG trzeba sobie dodać 15..20% liczone w litrach. Pomiar gazu na tankowaniu baku nie jest tak dokładny jak dla benzyny. Raz, że gaz ma wysoką rozszerzalność i ciśnienie w funkcji temperatury, dwa że pompy nadciśnieniowe na stacjach mają duże rozrzuty pompowania, a trzy to tzw odbicie na wielozaworze, też często bywa z dużym rozrzutem. Z jednego tankowania błąd może sięgać 30%. Dopiero z kilku tankowań gazu jest sens wyciągać wnioski o średnim spalaniu LPG. Mnie w większości wielozawór już nie odbija. Ale mam to w nosie. Tankuję ile się da tzn ile da radę pompa na stacji . I raz to jest 39L a innym razem 44L . Prawie zawsze wyjeżdżam gaz do całkowitego zera.