Post
autor: XaRaDaS » 11 lip 2016, o 23:12
W Lacetti jest inne tylne zawieszenie, to jest wielowahacz i dzięki temu jest twardsze i nie buja jak lanosem, też pamiętam jak przy 4 osobach i zapakowanym bagażniku trzeba było uważać o przycierki opon o nadkola, w kombi tego nie miałem nigdy (4 większe osoby, bo dzieci urosły, pełny bagażnik, a jest większy, do tego na dachu 4 rowery) i nie siadał nigdy. Z zawieszenia to wymieniałem z tyłu tylko na razie tylny drążek wleczony, niestety poprzedni kierowca przywalił w kamień i skrzywił, przez co jedna opona szybciej się na rancie zużywała, z przodu wymieniłem łącznik stabilizatora, bo już jeden tłukł, teraz wymienię drugi tak profilaktycznie, żeby potem w zimie się nie okazało, że zaczął stukać. A no i sworznie wahacza przód, już się wybiły, ale to przy 96k, a tak zawieszenie oryginał.
Komfort nieporównywalny, lacetti pewniej jedzie i lepiej trzyma się drogi, tam gdzie lankiem jechałem 40-50 tak laczkiem mogę jechać nawet i 70 i nie ma takiego przechyłu i większa pewność prowadzenia jest.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...