Post
autor: sobieckimarcin » 30 lip 2017, o 21:22
Witam wszystkich. Mam problem z nawiewem. Na dłuższej trasie po jakiś 30 min. jazdy prawie przestało mi dmuchać z kratek nawiewu. Czuć , że lekko dmucha i powietrze jest chłodne bo klima włączona a po paru minutach przestaje w ogóle wiać. Po kolejnych 30 min. wszystko wraca do normy i wieje jak trzeba. Po rozkręceniu dmuchawy na maxa słychać , że silnik pracuje i reaguje na pokrętło ale z kratek nic i to z żadnych szyba, nogi, twarz nic nie wieje. Jak przestało mi dmuchać to włączałem i wyłączałem i klime i ogólnie nawiew nie pomaga. Po jakimś czasie jak pisałem nawiew wraca i wszystko działa. Na krótkich trasach tego problemu nie ma. Silnik dmuchawy wyjmowałem i wygląda, że wszystko ok, reaguje na pokrętło i załącza się bez oporów. Podejrzewam cały panel sterowania nawiewem i klimatyzacją bo pokrętło od temperatury już ze dwa lata nie działa jak trzeba , przeskakuje po pare stopni albo w ogóle nie zmienia temperatury jak sie nim kręci. Dzisiaj na długą trasę zakryłem nawet czujnik od temperatury ten na desce przy szybie bo pomyślałem, że tu może być problem ale nic to nie dało, znowu przestało dmuchać. Ma ktoś jakiś pomysł gdzie może być problem ?