bubu1769 pisze: ↑3 lut 2023, o 07:05
Podstawowe pytanie czy auto rano po odpaleniu dymi na biało?
Problemy z pracą na zimno mogą być też związane ze zurzytym parownikiem od LPG.
Zanim mechanik zacznie ściągać głowice niech najpierw posprawdza inne możliwości.
Nie dymi na biało dzięki bogu
Ale dymi za to w rym przerywania silnika, tak jakby coś w układnie wydechowym było przytkane i próbuje się przepchać
Dodano po 8 minutach 10 sekundach:
tdon pisze: ↑3 lut 2023, o 08:29
Czy auto łatwo zapala, czy są z tym problemy ?
Kiedy wymieniane świece/filtry/moduł zapłonowy ?
Czy w module zapłonowym są oporniki ? Czy sprawdzono omomierzem ?
Jaka instalacja LPG ?
Jaka temperatura przełączania na LPG ?
Jaki przebieg na instalacji LPG ?
Czy regenerowano parownik ?
Czy wyciek płynu nie jest na trójnikach LPG ?
Jeśli stwierdzono kałużę pod autem, to skąd diagnoza uszczelki pod głowicą jako powód ubytku płynu ?????
Czy sprawdzono zaworki w korku wlewu płynu chłodzącego lub wymieniono korek ?
Auto zapala bez problemu.
Świece wymieniane latem, bo od tego zaczęłam diagnozę. Teraz z początkiem lutego wymienione ponownie przez mechanika.
Filtr oleju, powietrza i kabinowy wymieniany latem. Moduł zapłonowy nie ruszany i nie mam pojęcia czy są tam oporniki.
Instalacja BRC, aktualnie temperatura przełączania 40 stopni, bo byłam u gazownika podwyższyć z 35 ale nic to nie zmieniło. Przy okazji zrobił regulacje, sprawdził instalację i wszelkie parametry, wymienił też filtr. Przebiegu nie znam, ale gaz jest w miarę nowy. Co do parownika, to nie było żadnych sygnałów od gazownika, że coś z nim nie tak.
Wyciek płynu znalazł się na trójniku, usterka została usunięta i dało to lekką poprawę bo na ten moment przerywa słabiej i której ale jednak dalej jest problem. Zaworki i korek z chłodnicy są całe, jest podciśnienie przy odkręcaniu.
Informacyjnie: kompresja na cylindrach 6 barów.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
