U mnie klocki zużywają się normalnie, co sezonową zmianę kół wszystko czyszczę, a i tak rowek w klockach zawsze zapchany/zabity pyłem z klocków.
Wracając do gumowych osłonek prowadnic, kupiłem oryginalne nowe, ale leżaki magazynowe i na sucho idealnie wpadają na prowadniczki, zero oporu jak przy zamiennikach, nawet luz. Niestety po włożeniu w jarzmo prowadniczki też chodzą z oporem, wręcz się blokują... Na szczęście te oryginalne są mega elastyczne, wywinąłem je na lewą stronę i na gumowanej tarczy delikatnie zwiększyłem ich średnicę w tym miejscu styku z prowadnicą, teraz chodzi idealnie. Co ciekawe z drugiej strony mam włożone stare pozostałe po Lanosie i też ładnie chodzą bez przerabiania.
problem z hamulcami
- Kraviec
- Profesjonalista
- Posty: 860
- Rejestracja: 23 lis 2014, o 23:46
- Reputacja: 13
- Imię: Michał
- Samochód: Epica V250
- Silnik: 2.0, X20D1, 144KM
- LPG: KME Nevo
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
- Kontakt:
-
- Świeżak
- Posty: 33
- Rejestracja: 2 lut 2014, o 15:21
- Reputacja: 0
- Imię: Marcin
- Samochód: Epica & Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: problem z hamulcami
Potwierdzam regułę z zapiekajacymi się hamulcami w epice.
Od mojego ostatniego postu w tym temacie i naprawy pierwszego zacisku (z tyłu) nie minęły 3 lata, właśnie jestem po regeneracji 4-go tłoczka. Mam nadzieję, że chwilę będzie spokój z tym teraz.
Od mojego ostatniego postu w tym temacie i naprawy pierwszego zacisku (z tyłu) nie minęły 3 lata, właśnie jestem po regeneracji 4-go tłoczka. Mam nadzieję, że chwilę będzie spokój z tym teraz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość