napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
To raczej nie kwestia LS tylko może wcześniejszego roku produkcji.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Profesjonalista
- Posty: 766
- Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
- Reputacja: 0
- Imię: paweł
- Samochód: Brak:-(
- Silnik:
- Lokalizacja: świony
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
może... radio gaśnie a lampki za nic nie chcą... dobrze że sprawdziłem wcześniej a nie podłączyłem kamery, bo nagrał bym niezapomnianą chwile wyładowania akumulatora:)
już na jednym filmie ze światłami prawdopodobnie udało mi się uwiecznić osobnika który wiecznie zostawia sierść pod maską:)
już na jednym filmie ze światłami prawdopodobnie udało mi się uwiecznić osobnika który wiecznie zostawia sierść pod maską:)
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
No ja też mam takiego nocnego gospodarza mojego silnika. Żeby chociaż łapy umył, sierściuch jeden, to by mi to nie przeszkadzało, a tak cała osłona silnika wytuptana zbłoconymi łapkami.
A który masz rocznik olka?
A który masz rocznik olka?
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Profesjonalista
- Posty: 766
- Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
- Reputacja: 0
- Imię: paweł
- Samochód: Brak:-(
- Silnik:
- Lokalizacja: świony
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
2012r produkcji i 2012 rok modelowy, kupowałem go już jak były my 2013 ale nie było koloru, który jako jedyny odpowiadał żonie:)
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Czy aby na pewno wyczekałeś powyżej 20min czy jednak doszło do zagięcia czasoprzestrzeni? Bo nie zgadza się z TIS.paulr pisze:2012r produkcji i 2012 rok modelowy
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Profesjonalista
- Posty: 766
- Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
- Reputacja: 0
- Imię: paweł
- Samochód: Brak:-(
- Silnik:
- Lokalizacja: świony
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
było napewno 20 minut, jak poszedłem i auto zamknięte a lampka cały czas świeciła, innym razem włączyłem ją siedząc w środku radio zgasło a lampka dalej świeciła, a siedziałem jeszcze długo po wyłączeniu radia...
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Jak to możliwe żebyś miał inne auto niż wszystkie inne orlando i niezgodne z oficjalną dokumentacją Wydaje mi się, że nawet w instrukcji obsługi o tym wyłączaniu piszą. Jesteś pierwszym właścicielem? Może coś było kombinowane w instalacji? Lampka sufitowa tylna też nie gaśnie? A lampka lusterka do makijażu?
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Profesjonalista
- Posty: 766
- Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
- Reputacja: 0
- Imię: paweł
- Samochód: Brak:-(
- Silnik:
- Lokalizacja: świony
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
jestem pierwszym właścicielem ls nie ma lampki w osłonie słonecznej:) lampka otwarcia drzwi to szczerze nie sprawdzałem. bo do niedawna była zawsze wyłączona bo i tak nic nie dawała, ale sprawdzę to jeszcze raz dokładnie, może coś źle zrobiłem
dostałem linka (dzięki) do innego forum gdzie była dyskusja na ten temat, zamieniłem więc led na żarówkę i .... działa tak jak w instrukcji obsługi, być może jest coś w tym że te ledy biorą za mało i auto myśli że nic nie świeci to nie gasi tego. Może jak jest kamerka i ledy to prąd jest już podobny do tego jak by świeciły żarówki i układ się wyłączy.
Teraz jest zimno i plastiki prędzej się połamią już ten od żarówek miałem wrażenie że się zaraz rozleci bo zero uginania przy wyciąganiu:) ale na wiosnę trzeba będzie to oglądną:)
dostałem linka (dzięki) do innego forum gdzie była dyskusja na ten temat, zamieniłem więc led na żarówkę i .... działa tak jak w instrukcji obsługi, być może jest coś w tym że te ledy biorą za mało i auto myśli że nic nie świeci to nie gasi tego. Może jak jest kamerka i ledy to prąd jest już podobny do tego jak by świeciły żarówki i układ się wyłączy.
Teraz jest zimno i plastiki prędzej się połamią już ten od żarówek miałem wrażenie że się zaraz rozleci bo zero uginania przy wyciąganiu:) ale na wiosnę trzeba będzie to oglądną:)
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
A to takie buty, dlatego zapytałem czy w instalacji coś zmieniane - bo jednak było. Te ledy, które zastosowałem
viewtopic.php?f=76&t=774&view=unread#unread
to z nimi nie ma problemu, obciążalność mają taką, że BCM widzi je jak żarówki i normalnie wygasza.
viewtopic.php?f=76&t=774&view=unread#unread
to z nimi nie ma problemu, obciążalność mają taką, że BCM widzi je jak żarówki i normalnie wygasza.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Profesjonalista
- Posty: 766
- Rejestracja: 5 gru 2013, o 17:35
- Reputacja: 0
- Imię: paweł
- Samochód: Brak:-(
- Silnik:
- Lokalizacja: świony
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
tylko że dla mnie jako nie elektryka zmiana w instalacji to .... anie nie mówią, a zmiana żarówki to zmiana żarówki, widać się nie dogadaliśmy po prostu, ale myślę że jak była by kamerka podłączona to też by gasiło.
wcześniej po prostu myślałem że LS nie gasi i jak już udało mi się rozebrać przednie lampki to olałem sprawę zasilania kamerki bo myślałem że mam taka wersję:)
wcześniej po prostu myślałem że LS nie gasi i jak już udało mi się rozebrać przednie lampki to olałem sprawę zasilania kamerki bo myślałem że mam taka wersję:)
- comtv
- Stały bywalec
- Posty: 203
- Rejestracja: 14 sie 2013, o 18:31
- Reputacja: 0
- Imię: Jarek
- Samochód: było ORL 1.8 LPG LT+
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
To pytanie chyba najbardziej do wszima
Czy jak się weźmie prąd z przednich lampek do czytania do zasilania np. rejestratora jazdy to efekt jest następujący:
- KAŻDE otwarcie drzwi z zamka centralnego powoduje, że kamerka się włącza
- wyłączenie zapłonu - kamerka wyłącza się po 10 min.
Chodzi mi o to, że często u mnie występuje taka sytuacja. Jestem wraz z kilkoma osobami gdzieś w terenie, auto stanowi coś w rodzaju bazy, w której ekipa trzyma różne swoje rzeczy. Spędzam tam kilka godzin i w tym czasie niestety, co 15 np. ktoś idzie po coś do auta - po szminkę, po napój, po sweterek. I wtedy za KAŻDYM razem będzie mi włączał na 10 min. kamerkę.
Tak rozumiem działanie podłączenia by wszim Tu jednak powstaje obawa, że po iluś takich niechcianych załączeniach kamerki mogę nie odpalić auta.
Bo jeśli działa to tak jak myślę, to w moim przypadku lepiej chyba pociągnąć skądś normalny prąd "po stacyjce".
Czy jak się weźmie prąd z przednich lampek do czytania do zasilania np. rejestratora jazdy to efekt jest następujący:
- KAŻDE otwarcie drzwi z zamka centralnego powoduje, że kamerka się włącza
- wyłączenie zapłonu - kamerka wyłącza się po 10 min.
Chodzi mi o to, że często u mnie występuje taka sytuacja. Jestem wraz z kilkoma osobami gdzieś w terenie, auto stanowi coś w rodzaju bazy, w której ekipa trzyma różne swoje rzeczy. Spędzam tam kilka godzin i w tym czasie niestety, co 15 np. ktoś idzie po coś do auta - po szminkę, po napój, po sweterek. I wtedy za KAŻDYM razem będzie mi włączał na 10 min. kamerkę.
Tak rozumiem działanie podłączenia by wszim Tu jednak powstaje obawa, że po iluś takich niechcianych załączeniach kamerki mogę nie odpalić auta.
Bo jeśli działa to tak jak myślę, to w moim przypadku lepiej chyba pociągnąć skądś normalny prąd "po stacyjce".
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Dobrze wszystko rozumiesz. Natomiast nie obawiałbym się rozładowania akumulatora, no chyba że trwało by to uruchamianie co 15min przez okres kilku dni non stop. Większym problemem byłaby kwestia nagrania pobliskiego trawnika lub żywopłotu.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- comtv
- Stały bywalec
- Posty: 203
- Rejestracja: 14 sie 2013, o 18:31
- Reputacja: 0
- Imię: Jarek
- Samochód: było ORL 1.8 LPG LT+
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Dzięki. Nagrywanie żywopłotu to nie jest problem bo kamera nagrywa w pętli.
Problem to ta moja niezdyscyplinowana ekipa. Choćbym nie wiem jak prosił to i tak będą co chwilę łazić po coś do samochodu. Ale jeśli uważasz, że takich kilkanaście załączeń w ciągu paru godzin nie zaszkodzi - to byłoby fajnie. Muszę to jeszcze przemyśleć.
Problem to ta moja niezdyscyplinowana ekipa. Choćbym nie wiem jak prosił to i tak będą co chwilę łazić po coś do samochodu. Ale jeśli uważasz, że takich kilkanaście załączeń w ciągu paru godzin nie zaszkodzi - to byłoby fajnie. Muszę to jeszcze przemyśleć.
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5058
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 72
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Ja od dwóch tygodni mam kamerę a dokładne zasilacz podłączony do gniazda gdzie jest non stop napięcie, póki co nie zauważyłem problemów z aku.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło
- etac
- Prezes
- Posty: 23775
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 249
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
postaw go, bez uzywania na 2 tygodnie
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5058
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 72
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Raczej nie będę miał takiej okazji
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło
- MIDO
- Wymiatacz
- Posty: 1258
- Rejestracja: 5 sty 2014, o 14:38
- Reputacja: 25
- Imię: Miłosz
- Samochód: Aveo T300 LTZ
- Silnik: 1,4 74kW
- LPG: BRC SQ32 Alba
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Lens A 90st. ??wszim pisze:Efekt...
Nowa odma dobra na wszystko!!!
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Prawdę mówiąc już nie pamiętam, wydaje i się że raczej 120 ale teraz mam zamontowaną DR32, Mobius służy jako kamerka turystyczna
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- MIDO
- Wymiatacz
- Posty: 1258
- Rejestracja: 5 sty 2014, o 14:38
- Reputacja: 25
- Imię: Miłosz
- Samochód: Aveo T300 LTZ
- Silnik: 1,4 74kW
- LPG: BRC SQ32 Alba
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Pytam bo mam LensB 120st. i zdawało mi się że standardowy LensA jest zdecydowanie za wąski jako kamera samochodowa...wszim pisze:Prawdę mówiąc już nie pamiętam, wydaje i się że raczej 120 ale teraz mam zamontowaną DR32, Mobius służy jako kamerka turystyczna
Nowa odma dobra na wszystko!!!
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Zastrzel mnie ale nie pamiętam jaką wersją kupowałem , ale wydaje mi się że 120. Tu mam jakiś robiony przeze mnie testowy filmik DR32 vs Mobius. Wydaj mi się że to jest 120.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- fred pl
- Profesjonalista
- Posty: 548
- Rejestracja: 23 paź 2013, o 17:52
- Reputacja: 1
- Imię: marcin
- Samochód: Opel Grandland X
- Silnik: 1,6 T
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
A mi się raz rozładował aku , ale chyba przez to ,że coś wadliwa była ładowarka (spaliła się ) przez co narobiłem sobie więcej problemów (może kiedyś się wam przyznam ,co zrobiłem).wszim pisze:Dobrze wszystko rozumiesz. Natomiast nie obawiałbym się rozładowania akumulatora, no chyba że trwało by to uruchamianie co 15min przez okres kilku dni non stop. Większym problemem byłaby kwestia nagrania pobliskiego trawnika lub żywopłotu.
W każdym razie teraz dorobiłem na wszelki wypadek osobny wyłącznik do ładowarki
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Strasznie jesteś tajemniczy. Nawet popsuta ładowarka nie powinna chyba, że włączoną była w bagażniku. Tam gniazdko się nie wyłącza.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- fred pl
- Profesjonalista
- Posty: 548
- Rejestracja: 23 paź 2013, o 17:52
- Reputacja: 1
- Imię: marcin
- Samochód: Opel Grandland X
- Silnik: 1,6 T
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Mam podłączoną tak samo jak Ty , a jednak wrąbała aku . Tajemniczy jestem z tego powodu ,bo jak pomyśle o tym co zrobiłem to przychodzi mi tylko jedno do głowy ,że straszny ze mnie dureń i próbuje o tym zapomnieć
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Podłączona była do zasilania lampki? Co to za ładowarka i co do nie podłączyłeś?
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- fred pl
- Profesjonalista
- Posty: 548
- Rejestracja: 23 paź 2013, o 17:52
- Reputacja: 1
- Imię: marcin
- Samochód: Opel Grandland X
- Silnik: 1,6 T
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: napięcie "po stacyjce" z okolic lusterka
Tak była podłączona do zasilania lampki. Ładowarka od mojej kamerki. Zanim padła myślałem, że mam jakiś walnięty akumulator ,po naładowaniu na full było troszkę powyżej 12 V ,po nocy już spadało do 11 V .(już był problem z uruchomieniem auta )
Po wymianie ładowarki na nową i dołożeniu wyłącznika mam spokój.
Po wymianie ładowarki na nową i dołożeniu wyłącznika mam spokój.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2015, o 23:50 przez fred pl, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości