Post
autor: Mitko » 21 gru 2021, o 14:25
Panowie na wiosnę szykuję się do demontażu kolektora ssącego jako, że auto ma teraz 118 tys. km, a czytając jakie syfy gromadzą się w nim, co powoduje często urywanie się klap wirowych, chciałbym go wyczyścić i zdiagnozować stan klap. Póki co, po problemach z nieszczelnością kolana dolotu, auto jeździ super ale większość po mieście. No i pewnie smoło-sadzy przybywa. Patrząc na silnik, przed demontażem kolektora trzeba na pewno zdemontować blok chłodnicy spalin z EGR oraz rozłączyć kolano przepustnicy. Ale czy tylko ? No i odkręcanie śrub mocujących kolektor do bloku silnika - czy da się od góry czy od dołu, jak to wygląda ? Jeśli ktoś robił to w LNP 163 KM i oświeci mnie trochę, będę wdzięczny.