Osłona silnika Orlando 1.8
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 sty 2022, o 15:06
- Reputacja: 0
- Imię: Sławek
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Osłona silnika Orlando 1.8
Witam
Od tygodnia jestem właścicielem Chevroleta Orlando 1.8 benzyna, rocznik 2011 . Nie było w nim dolnej osłony silnika . W zasadzie nie wiem czy takowa była w oryginale a zależy mi na tym aby jakoś osłonić silnik od dołu . Na Allegro znalazłem coś takiego : https://allegro.pl/oferta/oslona-pod-si ... 8743628071
Czy w tych występowała osłona silnika ?
Pozdrawiam
Od tygodnia jestem właścicielem Chevroleta Orlando 1.8 benzyna, rocznik 2011 . Nie było w nim dolnej osłony silnika . W zasadzie nie wiem czy takowa była w oryginale a zależy mi na tym aby jakoś osłonić silnik od dołu . Na Allegro znalazłem coś takiego : https://allegro.pl/oferta/oslona-pod-si ... 8743628071
Czy w tych występowała osłona silnika ?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 26 sty 2022, o 18:09 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawa tematu
Powód: poprawa tematu
- etac
- Prezes
- Posty: 24970
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 301
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlkando 1.8
W benzynach nie występowała osłona.
Po kilku pożarach Cruze, GM zrezygnował z osłon silnika.
Po kilku pożarach Cruze, GM zrezygnował z osłon silnika.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Wymiatacz
- Posty: 1002
- Rejestracja: 24 mar 2014, o 10:23
- Reputacja: 13
- Imię: Paweł
- Samochód: Captiva lift 2013
- Silnik: 2.0d 163KM
- Lokalizacja: Ząbki k.Warszawy
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlkando 1.8
To też nie znaczy że osłon wcale nie ma bo są tam 2 takie skromniejsze osłony w benzynach a nie gołe sanki.
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 sty 2022, o 15:06
- Reputacja: 0
- Imię: Sławek
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlkando 1.8
No z tym pożarem to mnie przeraziło. U mnie są gołe sanki, tzn. jeżeli mówimy o okolicy nadkola to przy rozrządzie jest mała osłona.
- etac
- Prezes
- Posty: 24970
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 301
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Ten link, to osłona do diesla. W benzynie jest takie przedłużenie osłony nadkola do sanek. Między sankami nic nie ma.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 sty 2022, o 15:06
- Reputacja: 0
- Imię: Sławek
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Generalnie widać po tym silniku i osprzęcie że brak osłony powoduje silną korozję elementów metalowych.
W moim poprzednim aucie silnik był osłonięty całą pytą . Żadna woda z zimową solą nie miała tak złego wpływu na te elementy .
Tu jak na te 10 lat eksploatacji to silnik wygląda fatalnie . Szkoda że nie można w nim zastosować osłony, ale ryzyko zapalenia auta od rury wydechowej jednak do mnie przemawia.
W moim poprzednim aucie silnik był osłonięty całą pytą . Żadna woda z zimową solą nie miała tak złego wpływu na te elementy .
Tu jak na te 10 lat eksploatacji to silnik wygląda fatalnie . Szkoda że nie można w nim zastosować osłony, ale ryzyko zapalenia auta od rury wydechowej jednak do mnie przemawia.
-
- Profesjonalista
- Posty: 654
- Rejestracja: 16 gru 2016, o 13:01
- Reputacja: 22
- Imię: Szczepan
- Samochód: FORD S-Max
- Silnik: 2.0 Ecoblue
- Inny samochód: Cruze 1.8 LPG
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Ja tam mam osłone i nic mi sie nie pali... Zawsze możesz zrobić wycięcie w okolicach wydechu...Moje auto tylko 2 lata jeździło bez osłony ale i tak te wszustkie spawy mam zardzewiałe... ogólnie uważam że dzięki osłonie komora silnika jest trochę czystsza i osprzęt silnika ma łatwiejsze życie. Pozatym chyba innych plusów nie ma
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Z osłoną będzie szybciej rdzewieć bo wilgoć będzie się tam utrzymywać. Podstawowe prawo fizyki
i ciągle parowanie i skraplanie od różnic temperatur. A na wewnętrznych częściach szyb to wilgoć Wam przeszkadza i jakimś "cudem" znika jak pojeździcie z otwartym bocznym oknem.
Silniki grzeją się od tych osłon, tj benzynowe, ale nikt nikomu nie zabroni przegrzać swojego silnika samodzielnie.
Silniki grzeją się od tych osłon, tj benzynowe, ale nikt nikomu nie zabroni przegrzać swojego silnika samodzielnie.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Profesjonalista
- Posty: 654
- Rejestracja: 16 gru 2016, o 13:01
- Reputacja: 22
- Imię: Szczepan
- Samochód: FORD S-Max
- Silnik: 2.0 Ecoblue
- Inny samochód: Cruze 1.8 LPG
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Osłona nie sprawia że komora silnika jest szczelna, wiec nie uważam że wilgoć dłużej sie przez nią utrzymuje. A co do grzania się silnika - jakby się grzał to wskaźnik temperatury by mnie o tym poinformował. nic takiego nie ma miejsca. głównym czynnikiem chłodzącym silnika jest płyn w układzie chłodzenia a powietrze opływające silnik to tylko dodatek
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Ale ja Ci jej nie zazdroszczę wcale. Co do rdzewienia to naprawdę się mylisz ale poczytaj o tym w internecie bo tutaj to twierdzisz tak sam ze sobą w sumie. Wilgoć też nie jest fajna dla przewodów które gdzieś tam są.
Ja sobie też założyłam sama to mi w serwisie kazali zdjąć. Posłuchałam się.
Dodano po 2 minutach 21 sekundach:
Chodzi o wymianę ciepła i wilgoci, o zaburzoną konwekcję.
Ja sobie też założyłam sama to mi w serwisie kazali zdjąć. Posłuchałam się.
Dodano po 2 minutach 21 sekundach:
Chodzi o wymianę ciepła i wilgoci, o zaburzoną konwekcję.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Profesjonalista
- Posty: 654
- Rejestracja: 16 gru 2016, o 13:01
- Reputacja: 22
- Imię: Szczepan
- Samochód: FORD S-Max
- Silnik: 2.0 Ecoblue
- Inny samochód: Cruze 1.8 LPG
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
No widzisz, Tobie kazali zdjąć a moją zamontowało ASO 

- zzzz
- Wymiatacz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
- Reputacja: 41
- Imię: Zbyszek
- Samochód: Cruze HB LT+
- Silnik: 1.8
- LPG: BRC
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Ty masz mały silnik i może bez turbiny i jeśli masz fabrycznie to co innego. Jak fabrycznie nie ma to ASO na pewno nie poleca zakupić i zakładać tylko założy jak klient zleci, wszak za to płaci. Do mojego auta nie było nawet takiej części oryginalnej serwisowej i to chyba najwięcej znaczy. Wymyśliłam sobie zamiennik do montażu i płaciłam za trzy: za osłonę, za montaż a potem za demontaż. Biznes roku to był.
Dodano po 1 minucie 14 sekundach:
Zzzzzzz.... Ale to zamienniki, a oryginały są?
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- zzzz
- Wymiatacz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
- Reputacja: 41
- Imię: Zbyszek
- Samochód: Cruze HB LT+
- Silnik: 1.8
- LPG: BRC
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Dooooookija a co to ma do rzeczy? Jest osłona metalowa więc nie grozi pożarem. Brać i montować.
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Pytam czy to część serwisowa przewidziana przez producenta i tyle. Metalowa to też chyba cięższa niż plastikowa to może spalanie poprawi, co? Przepraszam że nie policzyłam "zet'ów" 
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- bubu1769
- Administrator
- Posty: 6870
- Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
- Reputacja: 457
- Imię: Bartłomiej
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.4 101KM
- Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Na rzeczywiście te 8,5 kg w samochodzie ważącym 1,6 T zrobi diametralną różnicę.
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
To dlaczego oryginalne nie są metalowe? Ani te pod samym zderzakiem ani hokeje. A bezpieczeństwo? Jak wypnie się metalowa podczas jazdy to fajnie będzie? Bo plastikowa to się połamie tylko
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- zzzz
- Wymiatacz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
- Reputacja: 41
- Imię: Zbyszek
- Samochód: Cruze HB LT+
- Silnik: 1.8
- LPG: BRC
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Ona jest przykręcana na x śrub...
- etac
- Prezes
- Posty: 24970
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 301
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
no patrz a w wszystkich terenowych dają metalowe, nawet w pojazdach marki Opel.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Plastikowa też a czasem wypadają. Generalnie to Wy sobie zróbcie auta szczelne pod spodem jak amfibie i nawet próbujcie zwodować ale nie piszcie innym że to jest potrzebne i zasadne, bo nie jest. Jak producent nie zrobił to po coś nie zrobił. Z Wami to jak z dziećmi czasem, poprawiacie fabrykę. Może odpalcie swoją własną, wiecie przecież więcej niż GM czy koreańskie fabryki. O szczepieniach i grypie też już wszystko wiecie. No ciężko przyjąć że coś jest jakie jest. Dla mnie jasne jest że jak producent nie przewidział to jest niepotrzebne, bo tego kawałka nie odpuścił chyba z oszczędności. Natomiast jeśli chodzi o DPF to twierdzicie w drugą stronę tj że nie jest to potrzebne i źle producent zrobił i trzeba usunąć , klapki też i wyprogramować. No naprawdę pozjadaliście wszystkie rozumy i za nic macie dokonania producentów aut na przestrzeni wielu dziesięcioleci.
Proszę podajcie numer serwisowy takiej osłony z katalogu producenta. Skoro nawet @etac, który przy serwisie pracował napisał Wam dlaczego jej nie ma, ale on to pewnie też nic nie wie.
Dodano po 2 minutach 41 sekundach:
Czy Orlando jest autem terenowym? Cóż to za porównanie? Terenowe jest chyba do innych zastosowań niż asfalt. Silnik ma iść pod klatkę auta podczas zderzenia to po co tam dokręcać metalową półkę na milion śrub? Ten silnik wtedy pójdzie swoją drogą czy raczej zmiażdży nóżki?
Proszę podajcie numer serwisowy takiej osłony z katalogu producenta. Skoro nawet @etac, który przy serwisie pracował napisał Wam dlaczego jej nie ma, ale on to pewnie też nic nie wie.
Dodano po 2 minutach 41 sekundach:
Czy Orlando jest autem terenowym? Cóż to za porównanie? Terenowe jest chyba do innych zastosowań niż asfalt. Silnik ma iść pod klatkę auta podczas zderzenia to po co tam dokręcać metalową półkę na milion śrub? Ten silnik wtedy pójdzie swoją drogą czy raczej zmiażdży nóżki?
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Dorota. Nie histeryzuj. Mniej słów, więcej treści, lżej czytać.
Problem zapłonu osłon dotyczył cruze nie orlando i chyba Kalifornii gdzie inny klimat. W orlando to bardziej księgowy zamaczał palce, mniemam.
Dodano po 1 minucie 40 sekundach:
Odnośnie metalowej osłony... bo jak sobie przypomnę szpilki...
Problem zapłonu osłon dotyczył cruze nie orlando i chyba Kalifornii gdzie inny klimat. W orlando to bardziej księgowy zamaczał palce, mniemam.
Dodano po 1 minucie 40 sekundach:
Odnośnie metalowej osłony... bo jak sobie przypomnę szpilki...

- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Osłona silnika Orlando 1.8
Szpilki nie przeszkadzają, a teraz jeżdżę nie w szpilkach (szpikulec to do lodu inny jest) , tylko o tak ooo...
Nie ma szpil, szef chwali, prawda?
Nie ma szpil, szef chwali, prawda?
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości