Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
- etac
- Prezes
- Posty: 23830
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Napisałem PW
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 34
- Rejestracja: 27 lip 2019, o 13:01
- Reputacja: 0
- Imię: Sławomir
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.7 crdi, 131ps
- Lokalizacja: Przyszowice
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
W Katowicach w ASO robiłem MM CarsMari pisze:Rozumiem, ale czy znacie kogoś kto ogarnia takie rzeczy? Byłem już u dwóch mechaników i odmówili, powiedzieli ze za dużo roboty..
Tak jak pisałem wyżej, chodzi mi o woj. Śląskie, okolice, Chorzów, Katowice, Ruda Śląska itd
Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 6 sie 2021, o 00:34
- Reputacja: 0
- Imię: marcin
- Samochód: orlando
- Silnik: 2.0 163km
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Poleci ktoś kogoś kto ogarnie temat peknietej klapy nawiewu w Orlando, woj Łódzkie, temat pilny
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 9 paź 2021, o 12:47
- Reputacja: 0
- Imię: Daniel
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141KM
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Dmuchawa
Witam. Jak co niektórzy miałem pecha z uszkodzoną klapką mieszalnika, ułamał się zawias i niestety ale mechanik mocno skasował.
Minął miesiąc i kolejny problem masakra jakaś a mianowicie już nie wieje zimnym od strony kierowcy ale o zgrozo wogóle nie dmucha.
Po odpaleniu auta włączam nawiew i wszystko elegancko ciepłe dmucha ale jakby się po paru minutach wyłączało, wrzucam więc drugi stopień nawiewu i ok chwilę coś wieje ale zaraz znowu jest jakby wyłączony nawiew, przechodzę na trzeci stopień i tak samo, na czwartym podobnie, słychać że wentylator dmucha mocno ale z kratek nic nie leci, masakra jakaś.
Po wyłączeniu auta i odpaleniu znowu wraca wszystko do normy ale po chwili/paru minutach znowu to samo jakby coś było zatkane. Dziś wsiadam w auto i wszystko ok, jeździłem z 15 minut i nawiew działał normalnie na każdym stopniu normalnie. Biorąc pod uwagę że wczoraj 3 godziny w trasie przeważnie nie działało poprawnie ale dziś było ok to na pewno jest jakiś problem, jakaś rada albo rozwiązanie problemu?
Na czwartym stopniu nawiewu bywa tak że po paru minutach zaczyna dmuchać mocniej ale po zmniejszeniu siły nawiewu znowu przestaje dmuchać choć słychać że wentylator pracuje, ktoś coś?
Minął miesiąc i kolejny problem masakra jakaś a mianowicie już nie wieje zimnym od strony kierowcy ale o zgrozo wogóle nie dmucha.
Po odpaleniu auta włączam nawiew i wszystko elegancko ciepłe dmucha ale jakby się po paru minutach wyłączało, wrzucam więc drugi stopień nawiewu i ok chwilę coś wieje ale zaraz znowu jest jakby wyłączony nawiew, przechodzę na trzeci stopień i tak samo, na czwartym podobnie, słychać że wentylator dmucha mocno ale z kratek nic nie leci, masakra jakaś.
Po wyłączeniu auta i odpaleniu znowu wraca wszystko do normy ale po chwili/paru minutach znowu to samo jakby coś było zatkane. Dziś wsiadam w auto i wszystko ok, jeździłem z 15 minut i nawiew działał normalnie na każdym stopniu normalnie. Biorąc pod uwagę że wczoraj 3 godziny w trasie przeważnie nie działało poprawnie ale dziś było ok to na pewno jest jakiś problem, jakaś rada albo rozwiązanie problemu?
Na czwartym stopniu nawiewu bywa tak że po paru minutach zaczyna dmuchać mocniej ale po zmniejszeniu siły nawiewu znowu przestaje dmuchać choć słychać że wentylator pracuje, ktoś coś?
- etac
- Prezes
- Posty: 23830
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Przejrzyj wątek gdzie cię przeniosłem, bo to w regulaminie jest zapisane przeszukaj forum, poczytaj i dopiero potem zakładaj nowy wątek jak nie ma tematu na forum
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 9 paź 2021, o 12:47
- Reputacja: 0
- Imię: Daniel
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141KM
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Nie mam problemu z nagrzewnicą, napisałem że cały element wymieniony bo klapka/zawias był ułamany, pojawił się problem z NAWIEWEM, klapki są ok, wieje ciepłe/zimne w zależności jak chcem...
- etac
- Prezes
- Posty: 23830
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
No to jest coś żle złożone.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 9 paź 2021, o 12:47
- Reputacja: 0
- Imię: Daniel
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141KM
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Nie może być źle złożone bo by od początku tak było, a przez pare pierwszych tygodni dobrze działało bez żadnych problemów
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 30 lis 2020, o 22:14
- Reputacja: 0
- Imię: Przemek
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8, 2HO, 141KM, benz
- LPG: LPG BRC SQ24
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Sprawdź klapy recyrkulacji powietrza, możliwe że się przestawiły. I pytanko klimatyzacja automatyczna czy manualna?
Dodano po 21 minutach 56 sekundach:
Klimatyzacja automatyczna steruje
klapami recyrkulacji bez ingerencji użytkownika. W manualnej kierowca ma większą władzę, z wyjątkiem ustawienia temperatury na "bardzo zimno" wtedy klapy recyrkulacji przestawiają się na obieg wewnętrzny. Teraz do rzeczy. Jeżeli prowadnice klap są zabrudzone lub wysechł smar, to ciężko się obracają i w tym momencie koło zębate przy silniczku przeskakuje (zabezpieczenie przed uszkodzeniem ząbków) co powoduje zmianę położenia klap. W moim Cruzie przestawiły się tak że obie klapy były zamknięte , pomimo włączonego nawiewu z kratek nic nie leciało.
Dodano po 13 minutach 50 sekundach:
Pomogło nasmarowanie prowadnic smarem WD40 PTFE (teflonowy). Trzeba wyjąć filtr kabinowy i wszystko popsikac. Następnie trzeba ręcznie ustawić klapy. Poniżej link do filmiku jak ustawić klapy. https://www.cruzetalk.com/threads/fix-e ... ws.109625/
Dodano po 21 minutach 56 sekundach:
Klimatyzacja automatyczna steruje
klapami recyrkulacji bez ingerencji użytkownika. W manualnej kierowca ma większą władzę, z wyjątkiem ustawienia temperatury na "bardzo zimno" wtedy klapy recyrkulacji przestawiają się na obieg wewnętrzny. Teraz do rzeczy. Jeżeli prowadnice klap są zabrudzone lub wysechł smar, to ciężko się obracają i w tym momencie koło zębate przy silniczku przeskakuje (zabezpieczenie przed uszkodzeniem ząbków) co powoduje zmianę położenia klap. W moim Cruzie przestawiły się tak że obie klapy były zamknięte , pomimo włączonego nawiewu z kratek nic nie leciało.
Dodano po 13 minutach 50 sekundach:
Pomogło nasmarowanie prowadnic smarem WD40 PTFE (teflonowy). Trzeba wyjąć filtr kabinowy i wszystko popsikac. Następnie trzeba ręcznie ustawić klapy. Poniżej link do filmiku jak ustawić klapy. https://www.cruzetalk.com/threads/fix-e ... ws.109625/
- bonifacy
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 15 sty 2016, o 11:44
- Reputacja: 0
- Imię: Jacek
- Samochód: Cruze HB
- Silnik: 1.4T
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
witam,
czy można jeszcze robić zamówienie na metalowe klapki do mieszalnika?
czy można jeszcze robić zamówienie na metalowe klapki do mieszalnika?
- etac
- Prezes
- Posty: 23830
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Pytaj bezpośrednio tego co robił to w kraju u kogoś.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 paź 2018, o 22:01
- Reputacja: 0
- Imię: Jaro
- Samochód: Cruze 1,6 benzyna
- Silnik:
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
witam. Podpowiedzcie mi wczoraj jechałem ok. 20 km- letnie powietrze z nawiewów pomimo ustawień na ciepłe (manualna klima), poszedłem do sklepu jadę dalej włączam ponownie i już działa już gorący nadmuch powietrza. Rozumiem że coś dopiero zaczyna się dziać, jakieś przypuszczenia, rady, póki jeszcze działa. Już dwukrotnie się spotkałem że ciepłe powietrze zaczęło działać po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu go po jakimś czasie i dalszej jeździe. Dzieje się to od kilku dni...czasami przejadę ok 30 km i leci tylko pomimo ustawień na ciepłe taki średni podmuch, ni to zimny, ni to gorący. Rozumiem, że jak pisaliście powyżej najlepiej odpalać go na zimnym ustawieniu temperatury nawiewu? Dzisiaj jeszcze odłączę klemę aku. pozdrawiam
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
A masz climatronic? Bo w nim zdarzały się faktycznie jakieś sytuacje, że ściągniecie klem pomagało. W manualnych nie słyszałem. Poziom płynu w zbiorniku ok?
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Świeżak
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 paź 2018, o 22:01
- Reputacja: 0
- Imię: Jaro
- Samochód: Cruze 1,6 benzyna
- Silnik:
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
poziom płynu ok, manualna klima - nie climatronic, po ściągnięciu klem odpukać wszystko działa. Nie wiem czy mogło mieć to wpływ ale aku mam już do wymiany.
-
- Świeżak
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 sie 2021, o 20:32
- Reputacja: 0
- Imię: Mariusz
- Samochód: Cruze
- Silnik: 2.0, 150 km , diesel
- Lokalizacja: NIDZICA
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Możecie dać namiar kto jeszcze dorabia, uchwyty u nas w kraju ? Pisałem prv do Karlosa ale nie odpowiada.
- etac
- Prezes
- Posty: 23830
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Masz rysunek to poszukaj kogos kto ci to zrobi
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 paź 2018, o 22:01
- Reputacja: 0
- Imię: Jaro
- Samochód: Cruze 1,6 benzyna
- Silnik:
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Witam
A powiedźcie mi, szczególnie Ci co wymieniali ramiona, czy wasze pojazdy mają climatronic, czy klimatyzację manualną? Będę też wdzięczny jeżeli wskażecie roczniki swoich pojazdów. Chcę mniej więcej ocenić czy zdarzało się to w climatronikach i manualnych klimatyzacjach, czy nie ma reguły. Tak samo chcę przeanalizować jakie roczniki szczególnie to łapało. U mnie niestety od 3 dni znowu powtórka i dmucha tylko zimne powietrze, nawet odłączenie aku nic już nie daje jak za pierwszym razem. Jakby coś proszę pisać na priv jeżeli nie chcecie zaśmiecać forum. Dzięki i pozdrawiam
A powiedźcie mi, szczególnie Ci co wymieniali ramiona, czy wasze pojazdy mają climatronic, czy klimatyzację manualną? Będę też wdzięczny jeżeli wskażecie roczniki swoich pojazdów. Chcę mniej więcej ocenić czy zdarzało się to w climatronikach i manualnych klimatyzacjach, czy nie ma reguły. Tak samo chcę przeanalizować jakie roczniki szczególnie to łapało. U mnie niestety od 3 dni znowu powtórka i dmucha tylko zimne powietrze, nawet odłączenie aku nic już nie daje jak za pierwszym razem. Jakby coś proszę pisać na priv jeżeli nie chcecie zaśmiecać forum. Dzięki i pozdrawiam
- etac
- Prezes
- Posty: 23830
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Nie ma reguły na to. Mieszalnik jest ten sam dla klimy automatycznej i ręcznej. Ktoś kiedyś mówił że w polifcie nie ma tego, ale było to tak samo że w Orlando to nie występuje, a jednak są przypadki że jednak tam też pęka.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 lis 2021, o 17:45
- Reputacja: 0
- Imię: Katarzyna
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.6, 124KM, benzyna
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Hej wszystkim, jestem tu nowa i jest ze mnie totalny laik samochodowy, ale poczytałam Wasze forum więc liznęłam temat tego nieszczęsnego ogrzewania.
Ale od początku - Cruzea mam od września, a dopiero niedawno zorientowałam się, że w części nie działa mi ciepły nawiew. Dzięki Wam dowiedziałam się, że to wina połączenia klapek.
Auto oddałam w minioną środę do mechanika. Dziś zadzwonił do mnie z ostateczną wyceną, która mnie mega zaskoczyła. Pierwotnie robocizna miała wynieść 8 stów, plus obudowa 8 stów z górką. Tyle jeszcze dałam radę uzbierać.
Dziś jednak okazało się, że żeby (cytuję mechanika) "wykonać usługę, trzeba było zdemontować agregat powietrza, wymienić płyn chłodniczy, mnóstwo uszczelek i zrobić serwis klimy". Dlatego całość wyszła 2500 zł...
No i tu pytanie do Was - czy facet faktycznie musiał robić te elementy...? Tzn czy musiał napełniać klimę i kombinować z agregatem?
Nic o tym nie pisaliście, więc jestem tym mega zdziwiona...
Poza tym, mam do gościa żal, bo miał do mnie dzwonić z każdą ponadprogramową sprawą. Zaniedbał to, a ja muszę teraz kombinować niemałą dla mnie kasę...
Jutro odbieram auto i sama nie wiem, czy się trochę z gościem wykłócać, czy dać spokój, bo ma rację...
Doradźcie, proszę.
Ale od początku - Cruzea mam od września, a dopiero niedawno zorientowałam się, że w części nie działa mi ciepły nawiew. Dzięki Wam dowiedziałam się, że to wina połączenia klapek.
Auto oddałam w minioną środę do mechanika. Dziś zadzwonił do mnie z ostateczną wyceną, która mnie mega zaskoczyła. Pierwotnie robocizna miała wynieść 8 stów, plus obudowa 8 stów z górką. Tyle jeszcze dałam radę uzbierać.
Dziś jednak okazało się, że żeby (cytuję mechanika) "wykonać usługę, trzeba było zdemontować agregat powietrza, wymienić płyn chłodniczy, mnóstwo uszczelek i zrobić serwis klimy". Dlatego całość wyszła 2500 zł...
No i tu pytanie do Was - czy facet faktycznie musiał robić te elementy...? Tzn czy musiał napełniać klimę i kombinować z agregatem?
Nic o tym nie pisaliście, więc jestem tym mega zdziwiona...
Poza tym, mam do gościa żal, bo miał do mnie dzwonić z każdą ponadprogramową sprawą. Zaniedbał to, a ja muszę teraz kombinować niemałą dla mnie kasę...
Jutro odbieram auto i sama nie wiem, czy się trochę z gościem wykłócać, czy dać spokój, bo ma rację...
Doradźcie, proszę.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Jeżeli to była awaria klap nawiewu to coś naciągnął. Chyba, że problem był rozszerzony ,tzn stwierdzone zostały dodatkowe innego rodzaju usterki.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 lis 2021, o 17:45
- Reputacja: 0
- Imię: Katarzyna
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.6, 124KM, benzyna
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Właśnie nic dodatkowego nie stwierdził.
Mówił, że faktycznie miałam rację i że to klapy zawiodły.
Ale żeby się do nich dostać, to trzeba było kombinować przy agregacie i klimatyzacji. I że to wygenerowało wyższe koszty. Tak mi mówił
Mówił, że faktycznie miałam rację i że to klapy zawiodły.
Ale żeby się do nich dostać, to trzeba było kombinować przy agregacie i klimatyzacji. I że to wygenerowało wyższe koszty. Tak mi mówił
- bubu1769
- Administrator
- Posty: 5811
- Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
- Reputacja: 344
- Imię: Bartłomiej
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.4 101KM
- Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Koleś ściemnia.
A to twierdzenie wzmacnia dodatkowo fakt że miał dzwonić w razie jakiś dodatkowych kosztów a tego nie zrobił.
A to twierdzenie wzmacnia dodatkowo fakt że miał dzwonić w razie jakiś dodatkowych kosztów a tego nie zrobił.
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 lis 2021, o 17:45
- Reputacja: 0
- Imię: Katarzyna
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.6, 124KM, benzyna
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Zatem jutro mu powiem, że te sprawy z klimatyzacją i agregatem to jakieś nieporozumienie, bo mam fachową (...) wiedzę w tym temacie. Zobaczymy co powie. Domyślam się, że z babą nie będzie dyskutował o szczegółach, ale przynajmniej będzie wiedział, że wiem, że ściemnia...
- bubu1769
- Administrator
- Posty: 5811
- Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
- Reputacja: 344
- Imię: Bartłomiej
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.4 101KM
- Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Jak się będzie upierał przy swoim to niech wystawi fakturę z wyszczególnionymi czynnościami jakie wykonał oraz kosztorysem.
Rzecznik praw konsumenta na pewno się ucieszy z takiego dowodu.
Rzecznik praw konsumenta na pewno się ucieszy z takiego dowodu.
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 lis 2021, o 17:45
- Reputacja: 0
- Imię: Katarzyna
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.6, 124KM, benzyna
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Racja, dzięki za podpowiedź
Dodano po 2 godzinach 46 minutach 23 sekundach:
To znowu ja... Słuchajcie, znalazłam taki schemat/instrukcję
http://images50.fotosik.pl/1097/b9b4b030ae9f00e6.jpg
dotyczącą wymontowania obudowy nagrzewnicy.
Piszą tam o czynniku chłodniczym... Czy to jednak może oznaczać, że przy wymianie obudowy musieli mi najpierw opróżnić, a potem nabić klimę?
Nie chcę się jutro zbłaźnić dlatego Was tak męczę. Dzięki z góry!
Dodano po 2 godzinach 46 minutach 23 sekundach:
To znowu ja... Słuchajcie, znalazłam taki schemat/instrukcję
http://images50.fotosik.pl/1097/b9b4b030ae9f00e6.jpg
dotyczącą wymontowania obudowy nagrzewnicy.
Piszą tam o czynniku chłodniczym... Czy to jednak może oznaczać, że przy wymianie obudowy musieli mi najpierw opróżnić, a potem nabić klimę?
Nie chcę się jutro zbłaźnić dlatego Was tak męczę. Dzięki z góry!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości