Pokrowce / osłona maski / isofix
- ZiomZielon
- Aktywny
- Posty: 63
- Rejestracja: 29 lip 2019, o 18:57
- Reputacja: 1
- Imię: Piotr
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.4T, LUJ, 140KM, benzyna
- LPG: STAG
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Pokrowce / osłona maski / isofix
Jako nowy użytkownik Orlando zastanawiam się jak go doposażyć żeby posłużył jak najdłużej i dlatego mam kilka zagadnień o które chciałbym zapytać czy "dedykowane " pokrowce do orlando z allegro zdają egzamin czy lepiej gdzieś zamówić? Wiem z doświadczenia że niby do danego auta a później jest naciąganie na siłę drugą sprawą jest jakaś owiewka lub osłona maski. Zauważyłem że mam malutkie odpryski na masce i chciałbym uniknąć lakierowania dlatego czy ktoś coś takiego ma u siebie? Bardzo źle to wygląda na żywo? Zdaje egzamin? I ostatnie pytanie na tą chwilę czy w orlando wychodziły fotele pasażera z isofix?
-
- Profesjonalista
- Posty: 829
- Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
- Reputacja: 5
- Imię: Jarosław
- Samochód: Epica , Malibu LTZ
- Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Ja w zeszłym roku kupiłem do Malibu to jest też ten sam co do Epici , dzięki czemu jeden kupując mam na dwa samochody. Polecam. Jak będziesz zdecydowany przed kupnem to sprawdzę gdzie kupowałem.
Dodano po 1 minucie 55 sekundach:
Osłona maski też jest dobrym rozwiązaniem. Bardzo popularna na Ukrainie.
Dodano po 1 minucie 55 sekundach:
Osłona maski też jest dobrym rozwiązaniem. Bardzo popularna na Ukrainie.
- ZiomZielon
- Aktywny
- Posty: 63
- Rejestracja: 29 lip 2019, o 18:57
- Reputacja: 1
- Imię: Piotr
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.4T, LUJ, 140KM, benzyna
- LPG: STAG
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Rozumiem że mówisz o fotelu? za dużo rzeczy w jednym temacie chyba wrzuciłem
- papieju
- Wymiatacz
- Posty: 1915
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
- Reputacja: 47
- Imię: Marcin
- Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Włoszczowa
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Osłona fachowo nazywa się bra.
- Mandrol
- Specjalista
- Posty: 471
- Rejestracja: 30 wrz 2016, o 15:55
- Reputacja: 1
- Imię: Marek
- Samochód: było Orlando 2.0D AT
- Silnik: 2.0D Z20D1 190KM AT
- Lokalizacja: Czernica
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Ja miałem pokrowce z allegro za chyba 2 stówki i przeżyły ze mną prawie 5 lat a nowy właściciel też je ma założone i dają radę. Szkoda mi było wywalać kilkaset złotych za te, które ktoś gdzieś oferował na forum...
Pytasz o fotel pasażera z przodu? Hmmm, nie kojarzę bo i też nigdy nie sprawdzałem. Nasze chłopaki od razu na tylną kanapę i jak dałem 2 foteliki to osoba w środku miała bardzo ciasno. Dla rodziny 2+2 w sam raz ale gdybym miał tam siedzieć to wybrałbym opcję podróżowania w trzecim rzędzie.
Pytasz o fotel pasażera z przodu? Hmmm, nie kojarzę bo i też nigdy nie sprawdzałem. Nasze chłopaki od razu na tylną kanapę i jak dałem 2 foteliki to osoba w środku miała bardzo ciasno. Dla rodziny 2+2 w sam raz ale gdybym miał tam siedzieć to wybrałbym opcję podróżowania w trzecim rzędzie.
- etac
- Prezes
- Posty: 23775
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 249
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Ja nie polecam zakładania żadnych pokrowców na fotele.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4170
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 104
- Imię: Dorota
- Samochód: Opel Insignia
- Silnik: PB B20NHT 260KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Tutaj poprę kolegę. Ja też nie zakładam. W sumie też dlatego że mam prawie białe fotele... tylko kurz by mi się wtłukiwał. Nic się nie brudzi jak się dba. Dwa lata temu tapicerkę prałam i jest czyściutko.
Nie pozwalałam i nie pozwalam nikomu w aucie jeść i pić , tzn pić można wodę mineralną zwykłą. I tak było zawsze, nawet jak fotele miałam szare czy czarne. Nawet podróże z dziećmi- auto nie jest miejscem do jedzenia, nawet cukierków, czy żucia gumy. Nie wiadomo kiedy ostre hamowanie i można nawet życie stracić od takiej gumy czy cukierka poprzez zadławienie. Nawet jak dzieci były małe i dużo jeździliśmy i w długie trasy na wczasy to przecież McDonalds jest dobrym miejscem aby zatrzymać się , wyjść - nawet dla kierowcy to wskazane. Moje dzieci nic nie jadły w drodze nigdy, to i nie "chlewiły" i nie wymiotowały. Pół godziny można spokojnie z podróży wyciąć na te pożywianie się dzieci czy picie kawy i po prostu odpoczynek- to dla wszystkich będzie i dobre i zdrowe. I ja dziwię się że ludzie jak już jadą do Maca itp to nawet doopy nie ruszą, tylko McDrive.. potem żrą w aucie, ręce zajęte i jadą. I o błędy na drodze nie trudno. U mnie to "My Car is My Castle" prawie Wczoraj auto odebrałam z serwisu to mi śmierdzi mechanikiem muszę to tam ogarnąć jakimś sprayem
Nie pozwalałam i nie pozwalam nikomu w aucie jeść i pić , tzn pić można wodę mineralną zwykłą. I tak było zawsze, nawet jak fotele miałam szare czy czarne. Nawet podróże z dziećmi- auto nie jest miejscem do jedzenia, nawet cukierków, czy żucia gumy. Nie wiadomo kiedy ostre hamowanie i można nawet życie stracić od takiej gumy czy cukierka poprzez zadławienie. Nawet jak dzieci były małe i dużo jeździliśmy i w długie trasy na wczasy to przecież McDonalds jest dobrym miejscem aby zatrzymać się , wyjść - nawet dla kierowcy to wskazane. Moje dzieci nic nie jadły w drodze nigdy, to i nie "chlewiły" i nie wymiotowały. Pół godziny można spokojnie z podróży wyciąć na te pożywianie się dzieci czy picie kawy i po prostu odpoczynek- to dla wszystkich będzie i dobre i zdrowe. I ja dziwię się że ludzie jak już jadą do Maca itp to nawet doopy nie ruszą, tylko McDrive.. potem żrą w aucie, ręce zajęte i jadą. I o błędy na drodze nie trudno. U mnie to "My Car is My Castle" prawie Wczoraj auto odebrałam z serwisu to mi śmierdzi mechanikiem muszę to tam ogarnąć jakimś sprayem
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 17 kwie 2019, o 22:46
- Reputacja: 0
- Imię: Andrzej
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.4T
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Jesli chodzi o isofix to w moim Orlando na miejscu pasazera go niestety ma.
Zona jak sie dowiedziala to glowe mi dwa tygodnie suszyla.
Isofix z przodu to bardzo wygodna rzecz, szczegolnie jak sie ma malenke dziecko.
W sumie to troche dziwne ze w Audi z 2003 roku isofix z przodu byl a w Olku ktory powinien byc troche nowoczesniejszy juz go nie ma.
Zona jak sie dowiedziala to glowe mi dwa tygodnie suszyla.
Isofix z przodu to bardzo wygodna rzecz, szczegolnie jak sie ma malenke dziecko.
W sumie to troche dziwne ze w Audi z 2003 roku isofix z przodu byl a w Olku ktory powinien byc troche nowoczesniejszy juz go nie ma.
Ostatnio zmieniony 15 sie 2019, o 09:57 przez szczuplin, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Używaj polskich znaków oraz stosuj interpunkcję.
Powód: Używaj polskich znaków oraz stosuj interpunkcję.
- Przemek
- Fachman
- Posty: 3471
- Rejestracja: 30 sty 2017, o 21:02
- Reputacja: 18
- Imię: Przemysław
- Samochód: cruze 1.8
- Silnik: 1.8 , 141 KM
- LPG: BRC
- Inny samochód: Opel Astra H 1.9 CDTI
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Bra lubi odparzać lakier chociaz w niektórych samochodach wygląda świetnie. Z pokrowcow ze średniej półki polecam Lugano. Świetne pokrowce pod względem dopasowania jakości materiału i jego wytrzymałości. Mam w Oplu koszt okolo 400 zl od 5 lat i ciągle nak nowe.
-
- Bywalec
- Posty: 116
- Rejestracja: 7 paź 2017, o 21:27
- Reputacja: 0
- Imię: Mikołaj
- Samochód: ORLANDO 2.0 163KM
- Silnik:
- Lokalizacja: KRAPKOWICE
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Jeśli chodzi o osłonę maski to nie polecam plastikowej nakładki - kupiłem na allegro za chyba 200 i wyrzuciłem bo była tragicznej jakości. Na temat pokrowców nic nie wiem bo mam skórę w orlando i nie myślę o pokrowcach. Isofix sprawdzę czy jest z przodu ale z tego co pamiętam tylko w 2gim rzędzie na zewnętrznych siedzeniach jest.
-
- Profesjonalista
- Posty: 829
- Rejestracja: 24 wrz 2016, o 09:45
- Reputacja: 5
- Imię: Jarosław
- Samochód: Epica , Malibu LTZ
- Silnik: 2.0 Diesel , 150KM
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Ja również nie polecam pokrowców na fotele jak etac. U mnie ich nie ma ale dbam ogólnie o auta i śladów zużycia nie ma. Epice i Malibu kupiłem od tego samego człowieka pana Mecenasa. On nie pozwalał swojej dorosłej córce nawet jeść w aucie. Ja też raczej tego unikam i nawet za kierownicę nie wsiadam gdy wcześniej nie umyję rąk. Na dzień dzisiejszy samochód 11 letni nie ma śladów zużycia . No to nie zrozumieliśmy się , pomyślałem że masz na myśli pokrowiec na auto.
-
- Fachman
- Posty: 4980
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 34
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
A ja polecam mam małego dwu letniego bajtla i jak mu nie dam jeś podczas jazdy, to mam pojazd uprzywilejowany na trasie Opole Wrocław. Tak już to sprawdziłem.
Ja mam takie jak w linku. Mi się podobają.
https://allegro.pl/oferta/pokrowce-szyt ... witemShare
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Ja mam takie jak w linku. Mi się podobają.
https://allegro.pl/oferta/pokrowce-szyt ... witemShare
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
- etac
- Prezes
- Posty: 23775
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 249
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Pokrowiec może spowodować ze poduszka nie otworzy się w właściwym kierunku.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
- szczuplin
- Fachman
- Posty: 2342
- Rejestracja: 9 mar 2016, o 15:00
- Reputacja: 16
- Imię: Szczuplin
- Samochód: Cruze, Aveo T300
- Silnik: 1.8 F18D4 141KM 1.2 86 km
- LPG: STAG4 Q-Box+
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Bunio Wylicytowałem kiedyś te pokrowce. Według mnie straszny badziew.
Chevrolet Cruze HB LT+ 1.8 + Chevrolet Aveo T300 1.2 86km
-
- Fachman
- Posty: 4980
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 34
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Kurcze ja jestem zadowolony.
Fajnie przylegają, wszystko pasuje jak powinno. Fakt po trzech latach widać już przetarcia na siedzeniu kierowcy, ale to trzy lata i sporo km przejechanych.
Etac t... Tak wiem i biorę to pod uwagę. Chociaż szczerze w to nie wierzę. Oglądając filmy na YouTube, co potrafi Air Bag zrobić z bezmózgowiem .
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Fajnie przylegają, wszystko pasuje jak powinno. Fakt po trzech latach widać już przetarcia na siedzeniu kierowcy, ale to trzy lata i sporo km przejechanych.
Etac t... Tak wiem i biorę to pod uwagę. Chociaż szczerze w to nie wierzę. Oglądając filmy na YouTube, co potrafi Air Bag zrobić z bezmózgowiem .
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 15 sie 2019, o 22:00 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawki ortograficzne
Powód: poprawki ortograficzne
- Przemek
- Fachman
- Posty: 3471
- Rejestracja: 30 sty 2017, o 21:02
- Reputacja: 18
- Imię: Przemysław
- Samochód: cruze 1.8
- Silnik: 1.8 , 141 KM
- LPG: BRC
- Inny samochód: Opel Astra H 1.9 CDTI
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Też je miałem w Oplu dla mnie lipa...Lugano są świetne w ostateczności Mitex II a Etacowi płacą za negowanie pokrowców heh więc luz
-
- Fachman
- Posty: 4980
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 34
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Masz jakiś link do nich?
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Jak masz tapicerkę w skórze to po co pokrowce.
A tu fajna tapicerka?
To są moje pokrowce. Z atestem na poduszki i etac nie rozmydli swoimi chińskimi filmikami. To decyzja gdy fabryczna tapicerka zdycha po 2 latach. Pokrowce potrafią być tapicerką.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Fachman
- Posty: 4980
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 34
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
A gdzie link do nich?
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4170
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 104
- Imię: Dorota
- Samochód: Opel Insignia
- Silnik: PB B20NHT 260KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Fajne te twoje. Ja mam pół-skóry, co prawda sama na fotelu kierowcy mam poduszeczkę ale to aby jeansami nie barwić lub skórzanymi czarnymi ubraniami.
A co do ISOFIX, to nie jest tak że tylko tylna kanapa? Tzn ja nie wiem to mi rozjaśnijcie , ale z założenia to ten system jest dla maksymalnego bezpieczeństwa dziecka czyli fotelik przytwierdzony ma być nie do fotela auta a do płyty podłogowej pojazdu, no nie? To jak to ma być na fotelu pasażera jak ten fotel lata na szynach? Ja już nie mam dzieci fotelikowych to zbytnio nie wnikam, dlatego pytam jak to z tym ISOFIX, bo nie wiem.
To w domu go nie karmicie? Sorry, no ale nie rozumiem bo po prostu tak go nauczyliście, to aby ci choroby lokomocyjnej nie dostał z czasem, bo niestety to tak jest od tego jedzenia.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Fachman
- Posty: 4980
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 34
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
He he. Karmimy. Ale jak do Anglii jechałem, czy do Holandii to nie będę się zatrzymywał co godzinę. W drodze do Koszalina, na przykład to obowiązkowy postój to co tankowanie czyli 250- 350km. Bo na tyle wystarcza mi gazu.
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 16 sie 2019, o 08:37 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawki ortograficzne
Powód: poprawki ortograficzne
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4170
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 104
- Imię: Dorota
- Samochód: Opel Insignia
- Silnik: PB B20NHT 260KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Dobrze, że ciągle rośnie to przestaniesz wozić bagażnik jedzenia dla niego . Chyba duże ma potrzeby że karmicie co godzinę . Na jedzenie w czasie jazdy pozwala się do pierwszego zadławienia, które wszystkim nagoni mega strachu. Nie życzę tego.
Mój syn jak był taki mały i jechaliśmy nad morze to już w Ełku nas wystraszył. Ja nie widziałam bo dwoje dzieci z tyłu, ja na fotelu pasażera, ale patrzę że nagle ostre hamowanie męża, zjazd na pobocze i on wypada i szybko otwiera drzwi od dziecka, wyciąga go z auta. A mały chyba w nosie se grzebał, zranił się i zanim się zorientowaliśmy to cały dokumentnie się uflejał i po całej twarzy rozsmarował. Więc szybki zjazd po przetarciu dzieciaka na najbliższe pogotowie. Ale nastraszył nas nieźle. A pewnie dziubnął się tak podczas ruchu auta. A dla nas prawie zawał bo dzieciaka nie było widać był calutki we krwi, tak się wymalował.
Mój syn jak był taki mały i jechaliśmy nad morze to już w Ełku nas wystraszył. Ja nie widziałam bo dwoje dzieci z tyłu, ja na fotelu pasażera, ale patrzę że nagle ostre hamowanie męża, zjazd na pobocze i on wypada i szybko otwiera drzwi od dziecka, wyciąga go z auta. A mały chyba w nosie se grzebał, zranił się i zanim się zorientowaliśmy to cały dokumentnie się uflejał i po całej twarzy rozsmarował. Więc szybki zjazd po przetarciu dzieciaka na najbliższe pogotowie. Ale nastraszył nas nieźle. A pewnie dziubnął się tak podczas ruchu auta. A dla nas prawie zawał bo dzieciaka nie było widać był calutki we krwi, tak się wymalował.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
-
- Fachman
- Posty: 4980
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 34
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
Z dziećmi są zawsze jakieś przeboje. Wiem co mówię. Czasami pod opieką mam ich trochę.
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4170
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 104
- Imię: Dorota
- Samochód: Opel Insignia
- Silnik: PB B20NHT 260KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Pokrowce / osłona maski / isofix
A jak to jest z tym ISOFIX? On bywa na fotelu pasażera naprawdę? Bo w każdym aucie to miałam tylko na tylnej kanapie.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości