Co rozumiesz przez pojęcie pełny? Bo jeżeli to co myślę to Przemek faktycznie idziesz wg mnie w tą nadgorliwą stronę.
Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
- szczuplin
- Fachman
- Posty: 2342
- Rejestracja: 9 mar 2016, o 15:00
- Reputacja: 16
- Imię: Szczuplin
- Samochód: Cruze, Aveo T300
- Silnik: 1.8 F18D4 141KM 1.2 86 km
- LPG: STAG4 Q-Box+
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Chevrolet Cruze HB LT+ 1.8 + Chevrolet Aveo T300 1.2 86km
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Może masz uzupełniany na paragonie żeby była kolejna pozycja do zapłaty . Sebastian w temacie klimy jest guru, więc sugerowałbym się jego zdaniem. Chyba, że jak wyciąga się czynnik to wyciąga się też olej? I potem wpuszczając uzupełniony czynnik wpuszcza się też olej, czyli uzupełnia olej choć pewnie ilość ta sama co była. Sam nie wiem jak to działa.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- Przemek
- Fachman
- Posty: 3471
- Rejestracja: 30 sty 2017, o 21:02
- Reputacja: 18
- Imię: Przemysław
- Samochód: cruze 1.8
- Silnik: 1.8 , 141 KM
- LPG: BRC
- Inny samochód: Opel Astra H 1.9 CDTI
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Nie znam się na tym , ale jadę co roku do serwisu i pytają full, a ja tak full hehe . Później dają mi tylko wykresówkę ze wskaźnikami i jakimiś rysunkami . To wydruk Cruza z zeszłego roku: płatek śniegu z oknem strzałki wychodzące ( 520 ref ) , sześcian ze strzałkami ( min 20, min 4, bar, mBar 0 ), rysunek bańki oleju z jakimś wykresem, jakaś pałka z kreskami heh, płatek śniegu z oknem wchodzące strzałki ( g 650 ). Jeszcze jakąś tabele mi dają , ale nie mogę jej znaleźć . Co oznaczają nie mam pojęcia.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2018, o 14:45 przez wszim, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ortografia "znaleść -> znaleźć"
Powód: ortografia "znaleść -> znaleźć"
- zzzz
- Wymiatacz
- Posty: 1579
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
- Reputacja: 32
- Imię: Zbyszek
- Samochód: Cruze HB LT+
- Silnik: 1.8
- LPG: BRC
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
przecież żeby się dowiedzieć ile jest czynnika i oleju to trzeba je najpierw odessać...
-
- Fachman
- Posty: 4993
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 35
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
A to wszystko i tak robi automatycznie maszyna.
Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
-
- Wymiatacz
- Posty: 1630
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 24
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Maszyna robi automatem. Może mieć profil konkretnego auta, ile ma mu dobić czynnika i oleju, albo mechanik nastawia manualnie czytając z np. naklejki. Problem w tym, że oleju maszyna nigdy nie odciągnie całego. Dobije ile jej się "wydaje że ma być". To może powodować za wysoką ilość oleju w układzie. Druga sprawa, to w Cruze nie ma info o ilości oleju, a przynajmniej na naklejce.
U mnie stacja klimatyzacji magneti Marelli wymieniła następująco:
odciągnięto 637g czynnika i 38g oleju. dobite 650g czynnika i 53g oleju.
Osobiście podpinanie do stacji robiłem co roku + odgrzybianie serwisowym ozonatorem. W tym roku odpuszczam jedną kolejkę, za to 2x w roku odgrzybiam pianką. Myślę, że tak wystarczy w Cruze 12r.
Stacja jeszcze przy kompleksowym serwisowaniu wytwarza próżnię, gdzie sprawdzamy szczelność układu. Podobno przy niewielkich nieszczelnościach nie sprawdza się ta metoda.
ps. Oleju PAG100 ma być 120-150 lub 130ml w całym układzie, wydruki z maszyn podają w gramach....
U mnie stacja klimatyzacji magneti Marelli wymieniła następująco:
odciągnięto 637g czynnika i 38g oleju. dobite 650g czynnika i 53g oleju.
Osobiście podpinanie do stacji robiłem co roku + odgrzybianie serwisowym ozonatorem. W tym roku odpuszczam jedną kolejkę, za to 2x w roku odgrzybiam pianką. Myślę, że tak wystarczy w Cruze 12r.
Stacja jeszcze przy kompleksowym serwisowaniu wytwarza próżnię, gdzie sprawdzamy szczelność układu. Podobno przy niewielkich nieszczelnościach nie sprawdza się ta metoda.
ps. Oleju PAG100 ma być 120-150 lub 130ml w całym układzie, wydruki z maszyn podają w gramach....
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Sprawdź ile oleju odzyskano z czynnika a ile wtłoczono - różnicę pomnóż przez ilość wykonaniach serwisów i porównaj tą ilość z ilościś jaka jest zalecana (naklejka pod maską).
Zalecana ilość została wlana w układ przy montażu sprężarki.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic ... l#14934130
Zalecana ilość została wlana w układ przy montażu sprężarki.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic ... l#14934130
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1630
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 24
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Ok, zastanawiam się ile mi odessano ml skoro na wydruku to 38g.
I jeszcze kwestia po za przelaniem oleju to ciągłe co roczne dolewanie kontrastu...
I jeszcze kwestia po za przelaniem oleju to ciągłe co roczne dolewanie kontrastu...
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Zrobiłem serwis klimatyzacji pierwszy raz od zakupu orlando czyli po 4,5 roku. Czynnika ma być 650g, miałem 400g. Czyli uzupełniony brak to 250g. Podobno, że ubytek do 50g rocznie mieści się w normie. U mnie matematycznie by się zgadzało, choć mi to osobiście nie do końca chce się wierzyć ze aż taki wyciek jest normalny. Sebastian co ty o tym sądzisz?
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1002
- Rejestracja: 24 mar 2014, o 10:23
- Reputacja: 11
- Imię: Paweł
- Samochód: Captiva lift 2013
- Silnik: 2.0d 163KM
- Lokalizacja: Ząbki k.Warszawy
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
10% rocznie w normie, tak moi spece zawsze mowili.
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Baaardzo dużo zależy od samochodu. Są auta gdzie przez np. 4 lata nie ma ubytku, a są auta gdzie ubytek jest na takim poziomie jak u Ciebie.
Ale generalnie przyjmuje się dla starszych aut, te 10% za normę, dla nowych aut przepisy obligują do szukania i usuwanie nieszczelności w przypadku zdecydowanie mniejszych ubytków. Niestety nie pamiętam wartości (od którego roku, i ile % ubytku), a teraz nie mam na tyle czasu, żeby się w przepisy zagłębić.
Ale generalnie przyjmuje się dla starszych aut, te 10% za normę, dla nowych aut przepisy obligują do szukania i usuwanie nieszczelności w przypadku zdecydowanie mniejszych ubytków. Niestety nie pamiętam wartości (od którego roku, i ile % ubytku), a teraz nie mam na tyle czasu, żeby się w przepisy zagłębić.
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Czyli taki ubytek też wydaje ci się lekko podejrzany. Obawiam się, że jest to ubytek złośliwy. Zbyt duży by uznać za prawidłowy a zbyt mały by łatwo go namierzyć. Czy taki spory ubytek może wynikać z rzadkiego używania przeze mnie klimy? W zimie czasem sobie przypomnę, że trzeba zakręcić kompresorem , no ale jednak czasem. No i miałem tzw strzał z kompresora w pierwszy roku użytkowania. Być może w jakimś stopniu zdegradował uszczelnienia
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Nie wiesz ile dokładnie zostało wtłoczone w fabryce
Ja bym był za zrobieniem kolejnego serwisu za rok lub dwa lata (dobrze by było w tym samym miejscu i tej samej maszynie), i wtedy będziesz widział, jaki jest dokładnie ubytek na rok.
Dlaczego piszę żeby kolejny serwis zrobić na tej samej maszynie - ostatnio znajomy wymieniał skraplacz w samochodzie (układ był rozszczelniony=pusty), po wymianie podłączył maszynę. Maszyna ta "odzyskała" 200g czynnika Sam nie wiem co o tym myśleć, z jednej strony mógł ten czynnik trzymać któryś z zaworów (choć naprawdę wątpię) ale z praktyki jeszcze coś takiego nam się nigdy nie zdarzyło przy odzysku "manualnym"
Pytanie co na takiej podstawie możemy sądzić o dokładności tych maszyn
Doświadczenia z orlando nie mamy, ale wiem że cruzy mają całkiem szczelne układy, i po np. 4 latach, czasem odzyskuje się tyle ile zostało wtłoczone.
O jakim "strzale" mówisz ?
Ja bym był za zrobieniem kolejnego serwisu za rok lub dwa lata (dobrze by było w tym samym miejscu i tej samej maszynie), i wtedy będziesz widział, jaki jest dokładnie ubytek na rok.
Dlaczego piszę żeby kolejny serwis zrobić na tej samej maszynie - ostatnio znajomy wymieniał skraplacz w samochodzie (układ był rozszczelniony=pusty), po wymianie podłączył maszynę. Maszyna ta "odzyskała" 200g czynnika Sam nie wiem co o tym myśleć, z jednej strony mógł ten czynnik trzymać któryś z zaworów (choć naprawdę wątpię) ale z praktyki jeszcze coś takiego nam się nigdy nie zdarzyło przy odzysku "manualnym"
Pytanie co na takiej podstawie możemy sądzić o dokładności tych maszyn
Doświadczenia z orlando nie mamy, ale wiem że cruzy mają całkiem szczelne układy, i po np. 4 latach, czasem odzyskuje się tyle ile zostało wtłoczone.
O jakim "strzale" mówisz ?
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Orlando ma ten sam układ klimatyzacji co cruze.
Odnośnie strzału to było takie bardzo głośne załączenie się klimy - generalnie zdrowy huk i całym autem szarpnęło. Nie pamiętam czy na CTP o tym pisałem bo nie moge znaleźć ale na orgu znalazłem wątek.
http://chevi.webd.pl/forum/viewtopic.ph ... 3&start=30
Niektórzy mieli tak kilka razy ja miałem tylko raz. Jest to efekt gdy auto mi długo nie używało klimy, tak jakby się coś w kompresorze skleiło - dywaguję. Nie mam pojęcia co to było, dupło aż się przestraszyłem a potem jakby nigdy nic klima sobie pracowała ok.
Odnośnie strzału to było takie bardzo głośne załączenie się klimy - generalnie zdrowy huk i całym autem szarpnęło. Nie pamiętam czy na CTP o tym pisałem bo nie moge znaleźć ale na orgu znalazłem wątek.
http://chevi.webd.pl/forum/viewtopic.ph ... 3&start=30
Niektórzy mieli tak kilka razy ja miałem tylko raz. Jest to efekt gdy auto mi długo nie używało klimy, tak jakby się coś w kompresorze skleiło - dywaguję. Nie mam pojęcia co to było, dupło aż się przestraszyłem a potem jakby nigdy nic klima sobie pracowała ok.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1630
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 24
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Wtrącę się. U mnie ubytek co roku to kilkadziesiąt gram czynnika. Norma. Od jakiegoś czasu staram się używać jej cały rok, ale nie obligiem, i nie od początku. I prawdą jest, że co maszyna to będzie inaczej. Tak samo jak sposób podpinania stacji. Mamy 2 zawory, a da się obsłużyć wpinając się tylko w jeden. Tak kiedyś mnie obsłużył serwisant, bo nie chciało mu się szukać drugiego. Pierwszy i ostatni raz tam byłem. W tym roku odpuściłem serwis klimy, sam wymieniłem filtr i chemia na parownik we własnym zakresie..
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Da się przeprowadzić serwis podpinając tylko jeden przewód (ztcp to najlepiej HP, ale w tym to mój brat jest lepszy, poza tym ja nie mam uprawnień do "zabawy" z gazami), wtedy odzysk trwa dłużej, ale jest możliwy.
Kiedyś mieliśmy klienta chyba audi 80 (dwadzieścia kilka lat i klima ), i tam naszukaliśmy się złącza HP, które jak się okazało było pod deską rozdzielczą przy parowniku... Więc nie zawsze się da
Co do tego strzału, to wygląda jakby wirnik się "kleił" do czegoś, ale dziwne sytuacja...
Kiedyś mieliśmy klienta chyba audi 80 (dwadzieścia kilka lat i klima ), i tam naszukaliśmy się złącza HP, które jak się okazało było pod deską rozdzielczą przy parowniku... Więc nie zawsze się da
Co do tego strzału, to wygląda jakby wirnik się "kleił" do czegoś, ale dziwne sytuacja...
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Bardzo dziwna, nigdy się to powtórzyło.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
- C77
- Fachman
- Posty: 2304
- Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
- Reputacja: 8
- Imię: Nieomylna Legenda
- Samochód: 1st. Cruze on Drive2
- Silnik: 18XER
- Lokalizacja: Provinz Posen
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
U mnie w Cruzaku po 7 latach było 421g, uzupełniono 229g
czyli średnio 32g na rok.
https://www.drive2.ru/l/476876885737865510/
Dodano po 2 minutach 40 sekundach:
Przejedź się jeszcze raz i poinstruuj fotką
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
-
- Wymiatacz
- Posty: 1630
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 24
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Cruze 12r. 1,8l. na stacjach serwisowych klimatyzacji
1/ 2015/07/08 55kkm Magneti Marelli odzysk 637g/38g, podano 650g/53g. Próżnia – 16/0, 4/2 (min./mB.)
2/ 2016/06/29 70kkm Bosch* odzysk 544g/28ml podano 652g/38ml i 5ml barwn. Próżnia -20/22 (min./mB.)
3/ 2017/04//01 78kkm Magneti Marelli odzysk 576g/45g, podano 650g/55g. Próżnia – 19/0, 4/4 (min./mB.)
4/ 2021/05/29 121kkm Magneti Marelli odzysk 523g/65g, podano 650g/75g. Próżnia – 15/7, 4/0 (min./mB.)
I co tu o tym sądzić?
W 2015 roku Cruze pierwszy raz od nowości został podpięty do stacji. Ubytek 13g czynnika.
W 2016, po wycieczkach dalekich upalnych, Cruze podpięty pod inną stację i tylko pod jeden zawór serwisowy, wykazał ubytek 106g.
W 2017, po normalnych jazdach używaniu klimy raczej w sezonie, ubytek był 76g.
W 2021, po 4 latach przerwy, jeżdżąc dalej normalnie bez ekstremów w 9cio letnim Cruze ubytek wyniósł 127g.
Co do czynnika, to wydaje mi się, że czym później zaczniemy podpinać pod stację, tym lepiej. Oczywiście, jeżeli nie ma niechcianych oznak, i bez przesady z latami. Potem, co roku to na pewno przesada, co 2 też wydaje mi się, że za często. Po 4 latach to już brakowało 1/5 czynnika. czyli przy przebiegach 11k rocznie, trzeba by serwisować co 3-4 lata.
Tylko tak, jak patrzę czemu przy pierwszym wpięciu po 3 latach prawie nic nie brakowało? A ostatnie wpięcie po 4 latach 127g? Czyli niewiele więcej niż to co, co roku odciągałem wcześniej? Wydaje mi się, że dokładność tych maszyn jest taka sobie. Albo kombinowanie. Serwisant pytał na starcie kiedy ostatnio byłem...
Rocznie średni ubytek u mnie wychodzi poniżej 36g, tu by się niby zgadzało. Podobnie jak C77, niewiele mniej niż wszim. Tylko ile oni rocznie i w jakich warunkach jeżdżą...
Co do oleju, to faktycznie, jak pisał Sebastian? coś sobie tam wyciągają z czynnikiem, a potem dobijają więcej niż trzeba. Jak by u mnie policzyć, to przelane mogę mieć 45g. (54ml?) Zakładając, że fabryka zalała ile trzeba. (120-150ml, lub 130ml.) No i barwnik niepotrzebnie dodawany.
1/ 2015/07/08 55kkm Magneti Marelli odzysk 637g/38g, podano 650g/53g. Próżnia – 16/0, 4/2 (min./mB.)
2/ 2016/06/29 70kkm Bosch* odzysk 544g/28ml podano 652g/38ml i 5ml barwn. Próżnia -20/22 (min./mB.)
3/ 2017/04//01 78kkm Magneti Marelli odzysk 576g/45g, podano 650g/55g. Próżnia – 19/0, 4/4 (min./mB.)
4/ 2021/05/29 121kkm Magneti Marelli odzysk 523g/65g, podano 650g/75g. Próżnia – 15/7, 4/0 (min./mB.)
I co tu o tym sądzić?
W 2015 roku Cruze pierwszy raz od nowości został podpięty do stacji. Ubytek 13g czynnika.
W 2016, po wycieczkach dalekich upalnych, Cruze podpięty pod inną stację i tylko pod jeden zawór serwisowy, wykazał ubytek 106g.
W 2017, po normalnych jazdach używaniu klimy raczej w sezonie, ubytek był 76g.
W 2021, po 4 latach przerwy, jeżdżąc dalej normalnie bez ekstremów w 9cio letnim Cruze ubytek wyniósł 127g.
Co do czynnika, to wydaje mi się, że czym później zaczniemy podpinać pod stację, tym lepiej. Oczywiście, jeżeli nie ma niechcianych oznak, i bez przesady z latami. Potem, co roku to na pewno przesada, co 2 też wydaje mi się, że za często. Po 4 latach to już brakowało 1/5 czynnika. czyli przy przebiegach 11k rocznie, trzeba by serwisować co 3-4 lata.
Tylko tak, jak patrzę czemu przy pierwszym wpięciu po 3 latach prawie nic nie brakowało? A ostatnie wpięcie po 4 latach 127g? Czyli niewiele więcej niż to co, co roku odciągałem wcześniej? Wydaje mi się, że dokładność tych maszyn jest taka sobie. Albo kombinowanie. Serwisant pytał na starcie kiedy ostatnio byłem...
Rocznie średni ubytek u mnie wychodzi poniżej 36g, tu by się niby zgadzało. Podobnie jak C77, niewiele mniej niż wszim. Tylko ile oni rocznie i w jakich warunkach jeżdżą...
Co do oleju, to faktycznie, jak pisał Sebastian? coś sobie tam wyciągają z czynnikiem, a potem dobijają więcej niż trzeba. Jak by u mnie policzyć, to przelane mogę mieć 45g. (54ml?) Zakładając, że fabryka zalała ile trzeba. (120-150ml, lub 130ml.) No i barwnik niepotrzebnie dodawany.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1002
- Rejestracja: 24 mar 2014, o 10:23
- Reputacja: 11
- Imię: Paweł
- Samochód: Captiva lift 2013
- Silnik: 2.0d 163KM
- Lokalizacja: Ząbki k.Warszawy
- Kontakt:
Re: Kiedy pierwszy raz serwisować klimatyzację
Z moich spostrzezeń dodam że im częściej się z klimy korzysta tym mniej czynnika ubywa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość