Grzanie się tylnego lewego koła
-
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 28 lis 2016, o 17:43
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze 1.6 LS LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
Grzanie się tylnego lewego koła
Witam, borykam się z problemem grzania się tylniego lewego koła w Cruzie. Po podniesieniu auta na lewarku i próbie ruszenia kołem ono nie chce drgnąć dopiero pod większą siłą się ruszy ale nie kręci. Dodam, że miałem delikatne puknięcie w koło i czy mogło się łożysko uszkodzić i teraz o klocki ociera tarcza?
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5058
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 72
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Zaciągasz ręczny ?
Jest zima więc podejrzewam że linka z ręcznego przymarzła i może trzymać koło.
Jest zima więc podejrzewam że linka z ręcznego przymarzła i może trzymać koło.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Kiedy był wymieniany płyn hamulcowy. Jaki jest stan prowadnic jarzma i czy klocki przesuwają się w uchwytach. Jeżeli problem nie ma związku z przymarzniętą linką jak sugerował huri, przyglądnąłbym się dlaczego klocek dociska zbyt mocno tarczy, nie cofa się.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 28 lis 2016, o 17:43
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze 1.6 LS LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Wróciłem z garażu i po ściągnięciu koła i uwolnieniu zacisku przyczyną jest nie wracający tłoczek. Linka nie przymarza bo auto jest garażowane. A te tuleje co są na jarzmie mogą dociskać klocki do tarczy? Bo dosyć ciężko chodziły.
- C77
- Fachman
- Posty: 2304
- Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
- Reputacja: 8
- Imię: Nieomylna Legenda
- Samochód: 1st. Cruze on Drive2
- Silnik: 18XER
- Lokalizacja: Provinz Posen
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Wszystko tam masz do rozebrania, porządnego oczyszczenia i nasmarowania.
Pamiętaj tylko aby użyć odpowiednich smarów do odpowiednich elementów.
Pamiętaj tylko aby użyć odpowiednich smarów do odpowiednich elementów.
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
-
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 28 lis 2016, o 17:43
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze 1.6 LS LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Czyli regeneracja zacisku razem z tłoczyskiem wymiana na nowe uszczelki razem z tymi tulejkami? Czy coś innego?
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Wszystko zależy od stanu w jakim to jest obecnie. Może wystarczy zrobić porządek z samymi klockami które się blokują a może tak jak piszesz - remont globalny.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Bywalec
- Posty: 139
- Rejestracja: 28 lis 2016, o 17:43
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze 1.6 LS LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Sam tłoczek zacisku jest nie skorodowany, bo delikatnie podniosłem tą gumową osłonę. Zastanawiają mnie te prowadnice bo dosyć ciężko odbijają. Najwyżej kupię zestaw naprawczy i na weekendzie się tym zajmę. Bo tarczę nie są zdarte a tym bardziej klocki.
- C77
- Fachman
- Posty: 2304
- Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
- Reputacja: 8
- Imię: Nieomylna Legenda
- Samochód: 1st. Cruze on Drive2
- Silnik: 18XER
- Lokalizacja: Provinz Posen
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Tłoczek sobie zostaw na deser bo na 90% jest ok,
zestaw naprawczy - jeśli gumki całe - sobie daruj a za to kup dobre smary.
Jeśli wszystko dobrze oczyścisz i właściwie nasmarujesz to będziesz miał spokój na lata,
jeśli nie, to się będziesz woził z tematem co rok czy pół roku.
zestaw naprawczy - jeśli gumki całe - sobie daruj a za to kup dobre smary.
Jeśli wszystko dobrze oczyścisz i właściwie nasmarujesz to będziesz miał spokój na lata,
jeśli nie, to się będziesz woził z tematem co rok czy pół roku.
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 8 lut 2018, o 16:33
- Reputacja: 0
- Imię: Rafał
- Samochód: Cruze 1.8
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Na wiosnę też mnie czeka smarowanie i czyszczenie tyłu gdyż tylne prawe lekki opór ma i z rana na zimny czasami je lekko łapie
- zulkas
- Świeżak
- Posty: 46
- Rejestracja: 5 lut 2015, o 18:19
- Reputacja: 0
- Imię: Łukasz
- Samochód: Cruze 1.7 VCDi 130KM
- Silnik:
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
U mnie w cruzie też się grzało i zaczynało lekko piszczeć, za pierwszym razem wymieniłem klocki, piszczeć przestało, ale po ok. 6-9 miesiącach spaliło mi ten jeden kolecek w tylnym kole i okazało się, że problem był z jarzmem trzeba było milimetr zeszlifować, do tej pory chodzi bez problemu. (wyczytałem gdzieś, że była z tym związana kampania serwisowa i wymiana, ale nie wiem czy odnajdę link).
- etac
- Prezes
- Posty: 23775
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 249
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Kampania była, ale na luzy i stuki z zacisków, a nie blokowanie.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 sty 2017, o 14:28
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: kiedyś Cruze :)
- Silnik: 1.6 113KM
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
I na tłumiki drgań, bez nich piszczało niemiłosiernie z tyłu przy cofaniu i lekkim hamowaniu.
JA: 2018 - Opel Astra J 1.6 115 Darkmoon Blue
RODZINA: 2019 - Opel Astra J 1.4 140 Emerald || 2010 - 2019 Chevrolet Cruze LS+ Moroccan Blue 1.6 113 || 1998 - 2010 Opel Astra F Red 1.4 60
RODZINA: 2019 - Opel Astra J 1.4 140 Emerald || 2010 - 2019 Chevrolet Cruze LS+ Moroccan Blue 1.6 113 || 1998 - 2010 Opel Astra F Red 1.4 60
- etac
- Prezes
- Posty: 23775
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 249
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
ale to nie była kampania w Chevi, tylko Info Techniczne
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Aktywny
- Posty: 51
- Rejestracja: 14 sty 2015, o 13:24
- Reputacja: 8
- Imię: Robert
- Samochód: Cruze
- Silnik: 163KM
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Miałem podobny problem, przy zdjęciu zacisku okazało się, że klocek od zewnętrznej strony zaklinował się w prowadnicach. Po wyjęciu wyczyściłem go za pomocą szlifierki w miejscach styku z prowadnicami, procedurę powtórzyłem z drugim klockiem. Teraz nic nie hamuje, nic nie stuka . Przy zmianie kół na letnie powtórzę procedurę dodatkowo ze smarem ceramicznym.
-
- Specjalista
- Posty: 493
- Rejestracja: 27 paź 2017, o 09:17
- Reputacja: 0
- Imię: Łukasz
- Samochód: Cruze SW
- Silnik:
- Lokalizacja: SÖDERTÄLJE, Sweden
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
Ja wymieniałem w moim SW klocki z tylu bo już był słyszalny pisk. Wymiana przebiegła bezproblemowo, lecz gdy zdjąłem koła to po obu stronach klocki zewnętrzne były tylko starte. Wewnętrzne klocki miały jeszcze sporo kilometrów przed sobą, ale i tak oba wymieniłem na nowe brembo. Czy jest to normalne iż klocki zużyły się w taki znacznej różnicy? Od zewnątrz jakieś 3 mm, a na wewnętrznych ponad 12 mm.
Pozdrawiam.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pozdrawiam.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Regulus
- Zasłużony dla forum
- Posty: 4580
- Rejestracja: 22 mar 2014, o 20:51
- Reputacja: 25
- Imię: Andrzej
- Samochód: Cruze, Spark
- Silnik: 1.8, F18D4, 104 kW
- LPG: TAK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
To nie jest normalne, zużywają się równo z obydwu stron tarczy. Zwróciłeś uwagę na stan prowadnic, blaszek?
-
- Specjalista
- Posty: 493
- Rejestracja: 27 paź 2017, o 09:17
- Reputacja: 0
- Imię: Łukasz
- Samochód: Cruze SW
- Silnik:
- Lokalizacja: SÖDERTÄLJE, Sweden
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
W sumie nie bo wszystko wymieniłem na nowe, ale za w niedługim czasie będę robił przegląd przed urlopem to zerknę jak to się miewa po kilku miesiącach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 maja 2018, o 22:18
- Reputacja: 0
- Imię: Andrzej
- Samochód: Cruze
- Silnik:
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Grzanie się tylnego lewego koła
U mnie była wygięta prowadnica, lewe koło - dwa razy przerabiałem. Nowe klocki ok, jak się trochę starły, gdzieś po roku zaczynały się dopiero jaja.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości