- Witam. Mam problem z podsufitka. Mianowicie jest mokra na jakichś 5-10 cm przy samym slupku przedniej szyby od strony kierowcy. Po deszczu jak ja nacisne to leci z niej woda. Jaka może być przyczyna? Czy może to być wina jakiejś uszczelki? Czy powinienem ją suszyć za każdym razem?
Mokra podsufitka
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 10 gru 2017, o 07:36
- Reputacja: 0
- Imię: Kuba
- Samochód: Captiva
- Silnik:
- Kontakt:
Mokra podsufitka
-
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 8 mar 2014, o 20:12
- Reputacja: 0
- Imię: pawel
- Samochód: cruze 1,8LT+
- Silnik:
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: mokra podsufitka
Ja bym zaczął od anteny samochodowej na dachu jak ja masz.
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 10 gru 2017, o 07:36
- Reputacja: 0
- Imię: Kuba
- Samochód: Captiva
- Silnik:
- Kontakt:
Re: mokra podsufitka
Antenę mam na tylnej szybie
- Florek
- Bywalec
- Posty: 116
- Rejestracja: 13 sty 2017, o 22:52
- Reputacja: 0
- Imię: Tomek
- Samochód: Captiva 07, Aveo 06
- Silnik:
- Lokalizacja: Pyrzyce
- Kontakt:
Re: mokra podsufitka
Sprawdź czy relingi nie są luźne. Pod zaślepka mi są śruby można dokrecic
Chevrolet Captiva 4x4 AT 2.0 VCDI 150KM 320NM 2007r. -> Wirus na 180KM 380NM DPF EGR OFF
Chevrolet Aveo T250 1.2 8v LPG 2006r.
Nissan Pulsar 1.2 DIG-T 115KM 190NM 2014r.
Chevrolet Aveo T250 1.2 8v LPG 2006r.
Nissan Pulsar 1.2 DIG-T 115KM 190NM 2014r.
-
- Bywalec
- Posty: 141
- Rejestracja: 20 sie 2013, o 18:00
- Reputacja: 1
- Imię: darek
- Samochód: captiva 2.0 D
- Silnik:
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: mokra podsufitka
Jak nie ściągniesz podsufitki to nie będziesz nic wiedział miałem podobny problem w nubirce po ściągnięciu podsufitki okazało się że puściły zgrzewy dachu z słupkiem pomógł silikon i był spokój uszczelnił.
- Kraviec
- Profesjonalista
- Posty: 851
- Rejestracja: 23 lis 2014, o 23:46
- Reputacja: 13
- Imię: Michał
- Samochód: Epica V250
- Silnik: 2.0, X20D1, 144KM
- LPG: KME Nevo
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: mokra podsufitka
Przednia szyba do ponownego wklejenia, było wiele razy na wielu forach, sam przerabiałem w dwóch autach. W lanosie znalazłem przeciek średnicy szpilki... uszczelniłem sam silikonem. Ciekło mi też przez tylną szybę na podsufitkę, ale tam nie znalazłem wycieku, pojechałem silikonem do okoła i też udało się. Nie zwlekaj z tym, bo narobisz sobie szkód w elektryce.
-
- Aktywny
- Posty: 54
- Rejestracja: 4 paź 2016, o 16:21
- Reputacja: 1
- Imię: Mariusz
- Samochód: Captiva
- Silnik:
- Lokalizacja: Lubartów
- Kontakt:
Re: mokra podsufitka
Czy masz szyberdach w aucie?
Jeśli tak, to zapchane są otwory/przewody odprowadzające wodę.
Najlepsza do przepchania gruba żyłka (4 mm) czasami są w sklepach budowlanych. Trzeba tylko zrobić fazkę, aby nic nie uszkodzić, najlepiej nad płomieniem zapalniczki ...
Wysłane z mojego SM-T719 przy użyciu Tapatalka
Jeśli tak, to zapchane są otwory/przewody odprowadzające wodę.
Najlepsza do przepchania gruba żyłka (4 mm) czasami są w sklepach budowlanych. Trzeba tylko zrobić fazkę, aby nic nie uszkodzić, najlepiej nad płomieniem zapalniczki ...
Wysłane z mojego SM-T719 przy użyciu Tapatalka
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 1 maja 2015, o 16:02
- Reputacja: 0
- Imię: Maciek
- Samochód: Captiva
- Silnik:
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Mokra podsufitka
Się dopiszę. Mam u sibie szyberdach i właśnie niedawno zaczęło mi kapać po deszczu przy prawym górnym rogu przedniej szyby. Myślałem o relingach, ale kilka dni temu zaczęło też z lewej. Okazało się, że ciekło z szyberdachu, konkretnie z rurek.
Z dachu są dwa kanaliki odprowadzające, w okolicach przednich rogów, prowadzą stamtąd rurki gdzieś w przednie słupki. Na króciec szyberdachu jest nasunięta końcówka, a do jej środka wciśnięte rurki - i właśnie między końcówką a rurkami był przeciek (i leciało po rurkach).
Trzeba odkręcić uchwyt nad pasażerem, osłony słoneczne i przednią lampę na suficie. Uchwytu nie wyciągamy, tylko odkręcamy, jest on zaciśnięty podkładką na suficie, potem jest zabawa, żeby to wcisnąć. Wystarczy lekko odchylić podbitkę, może się trochę pogiąć, ale jak z wyczuciem będzie się to robiło, to nie będzie później widać. Trzeba ściągnąć z króćców obie końcówki, rurki wkleić jakimś klejem/silikonem (ja wziąłem poxipol, bo to miałem pod ręką) i gotowe. Montaż powrotny. (Ja jeszcze dodatkowo założyłem koszulkę termokurczliwą na połączenie). Zrobiłem to jakieś 3h temu, zaraz wyjeżdżam z garażu, zobaczę przez parę dni co z tego wyszło.
Z dachu są dwa kanaliki odprowadzające, w okolicach przednich rogów, prowadzą stamtąd rurki gdzieś w przednie słupki. Na króciec szyberdachu jest nasunięta końcówka, a do jej środka wciśnięte rurki - i właśnie między końcówką a rurkami był przeciek (i leciało po rurkach).
Trzeba odkręcić uchwyt nad pasażerem, osłony słoneczne i przednią lampę na suficie. Uchwytu nie wyciągamy, tylko odkręcamy, jest on zaciśnięty podkładką na suficie, potem jest zabawa, żeby to wcisnąć. Wystarczy lekko odchylić podbitkę, może się trochę pogiąć, ale jak z wyczuciem będzie się to robiło, to nie będzie później widać. Trzeba ściągnąć z króćców obie końcówki, rurki wkleić jakimś klejem/silikonem (ja wziąłem poxipol, bo to miałem pod ręką) i gotowe. Montaż powrotny. (Ja jeszcze dodatkowo założyłem koszulkę termokurczliwą na połączenie). Zrobiłem to jakieś 3h temu, zaraz wyjeżdżam z garażu, zobaczę przez parę dni co z tego wyszło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość