Forum Chevrolet Team Poland

Czesc,

Mam pytanie czy polecacie jakis srodek do plastikow aby przywrocic kolor listew plastikowych ?
Widze ze we wielu Captivach jest ten problem gdzie listwa np z tylnego nadkola jest odporniejsza na wyblakniecie niz na tylnych drzwiach gdzie praktycznie u mnie jest juz szara

hmmm czernidło , albo bardziej hardkorowo opalarka ( kupę filmików jest na You Tube )np:
https://www.youtube.com/watch?v=ea0hXqrJqpk

Miesiąc temu smarowałem czymś co się nazywa TENZI, WET GUM - 0,6L Żel bezbarwny do opon i plastików.
Efekt trzyma się bez zmian od miesiąca. Dłużej niż czarnidło. Różnice kolorystyczne zniknęły - a były naprawde duże - bok był siwy nadkole i zderzak prawie czarne. Kolor jest bardziej szary i wygląda rzeczywiście na wilgotny - natłuszczony.

Musisz dobrze wyczyścić i odtłuścić plastik wcześniej.

Masz to i na alledrogo i na ich sklepie w necie chyba. Ja kupowałem u nich w Wawie stacjonarnie.

Więc zakładam, że inne wet gumy;) będą działały podobnie

Opalarkę odradzam efekt jest tragiczny. Zrobiłem to po obejrzeniu 101 napraw i niestety efekt był dużo gorszy od oczekiwanego. Polonezach może to daje efekt, w Captivie nie.

sprobujemy w takim razie WET GUM,

dzieki

Odtłuść czymkolwiek, ja jechałem dentką za 4 zł.

Później smarujesz plastik cienką warstwę - np. szmatką, odczekasz 5-10 minut - powtórzysz jeszcze raz. jak bedzie mało to trzeci, - ale to zwykle jakaś drobna poprawka.

Nie smaruj tylko błyszczących plastików przypadkiem - bo się będzie mazało strasznie.

Wklej zdjęcie przed nakładanie w trakcie z odcięciem i po aby zobaczyć efekt.
U mnie ktoś malował listwy tylko nie wiem czym bo jest delikatna warstwa, która w kilku miejscach już schodzi.
Ktoś kiedyś mi polecał farbę do butów ta z gąbka.

Kosiu67 pisze:Opalarkę odradzam efekt jest tragiczny. Zrobiłem to po obejrzeniu 101 napraw i niestety efekt był dużo gorszy od oczekiwanego. Polonezach może to daje efekt, w Captivie nie.

U mnie po opalarce nie wyglądają "jak nówki", ale poprawa jest.
Nie mam porównania z innymi rodzajami zaczerniania.

Opalarka daje radę trzeba tylko dobrze oczyścić i z wyczuciem to zrobić

Witam, kupiłem Tenzi do plastików i fajans jak każdy inny, żadnej poprawy. Umyłem, odtłuściłem, szmatki, smarowania, polerowania, szare i zapyziałe jak były. Odradzam.

To może po prostu kup spray do plastików i pomaluj ( to naprawdę nie takie trudne - tym bardziej jak będziesz miał lakier strukturalny - co innego na połysk )

Co do Tenzi - to teraz po deszczach i dłuższej trasie zaczął pojawiać się biały nalot. +/- półtora mięsiąca. Sprejem próbowałem. 3-4 dni trzymało.

Może kwestia wieku i "utlenienia" plastików? U mnie auto wyjechało z salonu w połowie 2013 - po aplikacji (3 razy, co 10 minut) jest OK.

Po czyszczeniu wyglądał mniej więcej tak



mineło 2 miesiące. Może go w łeken opłukam to wrzucę jak wygląda teraz plastik.

Częściowo się znów odbarwił. Ale trzymało dużo dłużej niż wszelkiego rodzaju plaki.

Mamy identyczne fury

kup Pan Solution Finish..

A ja znalazłem na YT, filmik ja gość poleruje zderzaki i listwy zwykła polerka i jakaś pasta. Wynik był OK, tylko nie wiem jakiej pasty użył.
Moje to są szare i na wiosnę muszę się za to zabrac

żadna polerka tu nie pomoze.. albo cieplo (ciężko o równomierne opalenie) albo pokrycie czyms tymczasowym (rozne czernidła) albo pomalowanie (najtrwalsze)

Powiem tak, najpierw próbowałem opalarkę, efekt tragiczny, narobiły się plamy i odbarwienia następnie.Potem malowałem Boll lakier strukturalny do plastiku czarny. Tworzy fajną oryginalną fakturę. Nie jest perfekcyjny ale nie można oczekiwać efektu jak od lakiernika.

Jak już jest wątek, to dorzucę swoje 3 grosze.

Też robiłem opalarką i dokładnie jak u większości - efekt gorszy niż przed. Ogólnie to metoda działa, jak najbardziej, ale problem jest w umiejętnościach i doświadczeniu operatora ja, mimo, że jakimś tłukiem nie jestem, to nie potrafiłem tego zrobić tak, żeby nagrzewać równomiernie. Wydawało się, że tak robię, a niestety po odejściu na 1-2m okazało się, że plamy są bardzo wyraźnie widoczne. Jak w jednym miejscu plastik się zaczął odkształcać to odpuściłem.

Następnym pomysłem był Plastidip. Wyszło super, ale niestety jest jednak problem z trwałością - po pół roku zaczyna odchodzić w niektórych miejscach. Z przodu od kamieni i w miejscu, wlewu paliwa, gdzie czasami kapie ropa.

Wiosną latem pomaluję czymś trwalszym, bo wychodzi, że idea pomalowania jest najlepsza, tylko kwestia doboru odpowiedniego środka.

A ja zastosowałem środek do koloryzacji odbarwionych plastików. Rzecz w tym ze teraz nie pamiętam co to było bo opakowanie gdzieś w garażu leży.
Nanosi się to malutką gąbką , taką jak do mycia naczyń. Na oczyszczony i odtłuszczony plastik nanosi się to dwie warstwy i wygląda znośnie.
Nie powiem że zle ale ... sam plastik ma na sobie sporo wżerów od uderzeń kamyków itd.
Robiłem pod koniec sierpnia , do teraz trzyma dobrze i jest o wiele lepiej niż przed zabawą.

Może jutro sprawdzę jak to się nazywa to zapodam.

Owatrol Polytrol.
Chyba ostania deska ratunku przed lakierem strukturalnym. Dotyczy starszych Captiv gdzie te plastiki są wyblakłe. Pisałem o tym w innym wątku ale ten chyba jest właściwy. Podstawa to pozbyć się syfu który przez lata wgryzł się w strukturę plastiku.
Dobra chemia powinna dać radę ewentualnie do tego włókniną przetrzeć czy gąbka do naczyń.
Środek nieprzyjemny w zapachu ale robi swoje.Nakładamy pędzlem wyciąga głębię plastiku. Na początku jest połysk ale później kolor siada i jest fajny efekt.

Próbowałem różnych specyfików na listwy i wszystko schodzili po chwili bądź nie dawało ładnego efektu.
Gdzieś obiło mi się o uszy aby spróbować pasty/kremu do butów firmy W5 z Lidla i tak zrobiłem. Byłem na myjni i dalej trzyma jak świeżo malowane. Ja wcieralem to gąbka (polecam rękawiczki bardzo ciężko domy ręce) można też pędzlem.
Jak wytrzyma przez sezon to będę szczęśliwy koszt 5zl plus gąbka.

Na zdjęciach listwy przed I po:

Fajny efekt . Jedni wolą tzw. mokre plastiki zewnętrzne inni matowe . Za tą kasę warto sprawdzić ten specyfik .
Mi ostatnio w ręce do testowania wpadło Bono Black od K2 i Black Trim Wax od CarPlana . Tego drugiego nie polecam .

Ja używam vinyl cartec tp-49.
Ale moje zderzaki nie wyglądają jeszcze źle. Jest kilka jasnych plamek czego vinyl nie przykrywa ale ogólnie fajnie to wygląda.
Vinyla używają myjnie ręcznie ponieważ dałem do mycia dwa razy do różnych firm aby sprawdzić jaki efekt uda im się osiągnąć. Okazało się że obie używają tego samego K2 vinyl glanz.
Narazie boje się użyć czegoś innego do plastików żeby nie zapaprać czymś plastików.