Witam,
We wrześniu kupiłem swoją Captivę, potrzebowałem czegoś 4x4 i wybór padł na Cheviego. Doinwestowany, dobry stan. Musiałem niedawno wymienić piastę, bo huczało łożysko. I zaczęły się problemy. Po odebraniu auta od mechanika jeździł normalnie, ale kiedy podjechałem do nich, żeby uiścić należność za naprawę, zgasł i już nie odpalił. Co prawda była rezerwa, mechanik dolał paliwa, mimo to nie odpalił. Odpalił dopiero po odstaniu kilku godzin i znów działał normalnie. Odebrałem auto, pojeździłem nim kilka godzin, pojechałem na stację zatankować (komputer pokazywał 80 km jeszcze do przejechania), dolałem za 2 stówy i już nie odpalił. Następnego dnia przyjechała laweta, żeby znów zabrać go do mechanika i laweciarz odpalił go z kabli bez problemu (w międzyczasie przy próbach odpalenia go, przestał kręcić, okazało się, że aku miał za mało prądu). Dla pewności zawiózł go do mechanika, ale tam wszystko było normalnie, odpalał za każdym razem, nawet mechanik pojechał nim do domu ok 40 km i też wszystko działało, odpalał za każdym razem. Znów go odebrałem, pojeździłem 2-3 dni bez problemów, pojechałem zapłacić za przewóz lawetą, stanąłem w tym samym miejscu i znów nie odpalił (tym razem miał ponad pół baku paliwa), ale już na amen. I nie wiadomo co się dzieje, komputer nie pokazuje żadnych błędów, obroty przy kręceniu są odpowiednie, pompa "ciągnie" paliwo przewodami, napięcie na aku też jest ok. Mechanik sugeruje, że ktoś tak "zajął się" komputerem, by nie czytał nowych błędów, tak jakby został sczyszczony i się nie "nadpisywał". Czy spotkaliście się z podobną sytuacją? Czy sterownik jest do wymiany? A może ktoś miał podobny problem z takim odpalanie i nie odpalaniem?
Captiva 2.0 150KM wyczyszczony komputer? Auto nie odpala i nie pokazuje błędów
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 gru 2024, o 18:01
- Reputacja: 0
- Imię: Łukasz
- Samochód: Captiva 2007
- Silnik: 2.0, 150KM, diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- etac
- Prezes
- Posty: 24968
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 300
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva 2.0 150KM wyczyszczony komputer? Auto nie odpala i nie pokazuje błędów
dwie rzeczy do sprawdzenia:
- stan kabli do rozrusznika od spodu pojazdu
- stan wtyczki sterownika silnika po odpięciu z sterownika
Nie diagnozować go chińskim Delphi
- stan kabli do rozrusznika od spodu pojazdu
- stan wtyczki sterownika silnika po odpięciu z sterownika
Nie diagnozować go chińskim Delphi
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 gru 2024, o 18:01
- Reputacja: 0
- Imię: Łukasz
- Samochód: Captiva 2007
- Silnik: 2.0, 150KM, diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Captiva 2.0 150KM wyczyszczony komputer? Auto nie odpala i nie pokazuje błędów
Okazuje się, że najprawdopodobniej problem tkwi w pompie paliwa, która jest w baku. Z racji tego, że znajduje się w baku, to nie pokazuje błędu w komputerze. Ale nadal do końca nie wiem o co się rozchodzi: czy jest to problem uszkodzonej pompy czy może jednak coś na wtyczce przy jej podłączeniu, bo mechanik dokopał się do niej, odłączył i podłączył wtyczkę, i jak na razie wszystko działa dobrze - odpala za każdym razem
- etac
- Prezes
- Posty: 24968
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 300
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Opel Astra L ST
- Silnik: 1.2T Pure Tech
- LPG: NIE
- Inny samochód: Yamaha X-MAX Tech Max
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva 2.0 150KM wyczyszczony komputer? Auto nie odpala i nie pokazuje błędów
te pompy bardzo często padają w tych sinikach, więc albo się zaciera, albo rzeczywiście tylko styki zaśniedziały.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość