Captiva problem gasnie
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Captiva problem gasnie
Witam serdecznie. Jak widać jestem świeżakiem na forum. Mam problem z moją Captiva.
Jadąc drogą nagle zaczęła wydawać dziwne dźwięki i na początku rzucił się wniosek że to turbo siadło. Krótko po tym kontrolka oleju mrugała i w końcu się zapaliła na stałe. Samochód nagle stracił moc i zgasł. Próbowałem go odpalić na nowo ale nie dało rady. Po podniesieniu maski dymiło się / czy to para sam nie wiedziałem. Okazało się że przy separatorze oleju jest wyciek i tam też leci ten "dymek". Samochód trafił do mechanika dnia następnego ale odpalał bez problemu tylko zero mocy. Aktualnie ciężko mu odpalić a jak się uda to zaraz gaśnie i wywala na kompie błąd immobilajzera. Co to może być?
Jadąc drogą nagle zaczęła wydawać dziwne dźwięki i na początku rzucił się wniosek że to turbo siadło. Krótko po tym kontrolka oleju mrugała i w końcu się zapaliła na stałe. Samochód nagle stracił moc i zgasł. Próbowałem go odpalić na nowo ale nie dało rady. Po podniesieniu maski dymiło się / czy to para sam nie wiedziałem. Okazało się że przy separatorze oleju jest wyciek i tam też leci ten "dymek". Samochód trafił do mechanika dnia następnego ale odpalał bez problemu tylko zero mocy. Aktualnie ciężko mu odpalić a jak się uda to zaraz gaśnie i wywala na kompie błąd immobilajzera. Co to może być?
Ostatnio zmieniony 30 gru 2022, o 09:55 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: świeżakiem
Powód: świeżakiem
- etac
- Prezes
- Posty: 23835
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: brak
- Silnik: brak
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
jak był wyciek oleju, była kontrolka, to bym zdjął miskę i sprawdził stan panewek.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Wymiatacz
- Posty: 1512
- Rejestracja: 6 paź 2016, o 17:13
- Reputacja: 77
- Imię: Jan
- Samochód: ORLANDO 2.0l VCDI
- Silnik: 163KM, diesel
- Lokalizacja: Łódź
Re: Captiva problem gasnie
A ja bym sprawdził ciśnienie na listwie bo prawdopodobnie rozleciał się wtrysk, leje do cylindra i stąd siwy dym pod maską.
*Nie jestem mechanikiem samochodowym!
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
Dziękuję za odpowiedź, tylko dymek leciał z tego separatora oleju i tam byk wyciek. Żadnej plamy pod autem nie było. Aktualnie odpala ale gaśnie po krótkim czasie. Mechanik mówił że na kompie wywala wtedy błąd immobilajzera.
Dodano po 1 minucie 53 sekundach:
Nie może go dokładnie sprawdzić czy to czujnik ciśnienia oleju czy to coś innego bo auto gaśnie. Pierwszy raz spotkał taki przypadek więc...
Dodano po 3 minutach 3 sekundach:
Po tym krótkim odpaleniu nie wchodzi na obroty i gaśnie. Podejrzewał czy nie ma jakiegoś czujnika zderzeniowego czy coś co odcina paliwo. Ogólnie to czas świąt był a teraz sylwester.. Ogólnie to nie chciałbym aby mi wcisnął też jaki kit i naciągnął mnie.
Dodano po 1 minucie 53 sekundach:
Nie może go dokładnie sprawdzić czy to czujnik ciśnienia oleju czy to coś innego bo auto gaśnie. Pierwszy raz spotkał taki przypadek więc...
Dodano po 3 minutach 3 sekundach:
Po tym krótkim odpaleniu nie wchodzi na obroty i gaśnie. Podejrzewał czy nie ma jakiegoś czujnika zderzeniowego czy coś co odcina paliwo. Ogólnie to czas świąt był a teraz sylwester.. Ogólnie to nie chciałbym aby mi wcisnął też jaki kit i naciągnął mnie.
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
A jakieś inne opcje? Skorygowałem zapytanie.
- etac
- Prezes
- Posty: 23835
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: brak
- Silnik: brak
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
A jaki jest stan panewek?
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
Nie rozbierali nic w silniku bo jak twierdzą, jest tam ok wszystko odpala i chodzi równo bez dziwnych dźwięków ale gaśnie po krótkim czasie. Powiedział mi że jakby odcinało paliwo tak się zachowuje.
Dodano po 1 minucie 54 sekundach:
Mam ten samochód od 6-7 tygodni i siadł. Tragedia więc poszukuje wsparcia gdziekolwiek. Sam jestem laikiem.
Dodano po 1 minucie 54 sekundach:
Mam ten samochód od 6-7 tygodni i siadł. Tragedia więc poszukuje wsparcia gdziekolwiek. Sam jestem laikiem.
- etac
- Prezes
- Posty: 23835
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: brak
- Silnik: brak
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
dla mnie trop to kontrolka ciśnienia oleju i w to bym szedł.
jak nie to po kolei
- pompa wstępną czy pracuje
- jakie jest ciśnienie na szynie CR
- jakie są parametry zapisane dla wtrysków
- ciśnienie oleju nawet te parę sekund jakie jest
- w jakim stanie jest turbo
- wtryski jaki stan
odkręcenie miski potem w tym stanie to już niewielki koszt
jak nie to po kolei
- pompa wstępną czy pracuje
- jakie jest ciśnienie na szynie CR
- jakie są parametry zapisane dla wtrysków
- ciśnienie oleju nawet te parę sekund jakie jest
- w jakim stanie jest turbo
- wtryski jaki stan
odkręcenie miski potem w tym stanie to już niewielki koszt
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
Ok dziękuję za odpowiedź. Rozmawiałem z mechanikiem i wymienił zawór odpowietrzający silnik bo to nim wypluło ten olej trochę. O dziwo bez zaworu tego auto chodzi ale w tym trybie awaryjnym ( limp mode) po założeniu odpala i gaśnie. Tworzy się duze ciśnienie tam.
- etac
- Prezes
- Posty: 23835
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: brak
- Silnik: brak
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
coś to dziwnie wygląda, ale skoro działa to nie ma co analizować
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
No właśnie o to chodzi że strasznie dziwne są te objawy. Drapie się każdy po głowie co to może być. A jeszcze jedno podejrzewają że DPF się zapchał i go dusi ale czy to możliwe? Kontrolka od DPF mrugała też ale go przepalilem i było ok. tzn myślę że proces był kompletny.
- etac
- Prezes
- Posty: 23835
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: brak
- Silnik: brak
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
proces tak, ale stan DPF już nie.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 29 gru 2022, o 19:05
- Reputacja: 0
- Imię: Kamil
- Samochód: Captiva
- Silnik: LT VCDI 2010 r, diesel
- Inny samochód: Citroen Xsara Picasso
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Captiva problem gasnie
Kontynuacja walki z moją Captiva. Wymieniony cały silnik, auto odpala i pracuje elegancko ale nie załącza wcale turbo. Wywala błąd sterownika turbo( otwiera i zamyka elektronicznie) ale on jest wymieniony wraz z całym silnikiem. Więc co teraz? Podobno nie jest w trybie awaryjnym...działa ok ale turbo ( też nowe) nie włącza się wcale... sugestie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość