Forum Chevrolet Team Poland

Dzień dobry, potrzebuje pilnie pomocy. Wymieniałem uszczelki miedziane wtryskiwaczy, po ponownym założeniu wtryskiwaczy przestał działać jeden z nich (pierwszy z lewej jak patrzymy na auto od strony zderzaka). Nie mam pojęcia gdzie szukać winy, miał ktoś z Was może podobny problem?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam.
Damian

Jakie błedy wyskakują?
Wszystkie podkładki nowe i oryginalne? Dobrze dokręciłeś kluczem dynamometrycznym i nie ma przedmuchiwania?Wszystkie wtryski wróciły na swoje miejsce i nie były rozkręcene?
Zrób test przelewowy możesz mieć wtrysk zapieczony lub uszkodziłeś przy czyszczeniu/demontażu. Rozumiem ze wszystko dobrze podpięte?
Do sprawdzenia jeszcze wiązka lub szczelność listwy.

Błędów brak, wszystkie podkładki nowe, kupione w ASO, dokręcone kluczem z odp momentem, wszystkie na swoim miejscu, wszystko podpięte ok.
Dzisiaj rozebrałem ten wtrysk i ten trzpień w sprężynce stał w miejscu, dopiero po wyczyszczeniu puścił i mogłem go wyciągnąć, może to to było przyczyną?
Czy po takim zabiegu muszę jakoś dodatkowo ustawić wtrysk?

Zamontuj w silniku odpal i zobacz, jak silnik będzie chodził równo to ok a jak nie to do sprawdzenia w odpowiednim warsztacie.

Odpinales wtyczke od wtrysku? W wielu autach po odpieciu wtrysku trzeba go na nowo zaprogramowac w kompie.

Jutro sprawdzę i dam znać, wtyczkę odpinałem i programowałem dla świętego spokoju, nie pomogło

Faktycznie po złożeniu wtrysku, zaprogramowaniu, wszystko wróciło do normy. Dziękuję za porady