Maglownica, płyn wspomagania

[John Wayne]

Witam,

Wieczne przeboje z maglownicą, wymieniam już drugi raz, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Płyn od wspomagania ucieka jak auto stoi przechylone na lewy bok. Jak to możliwe? Tam nie ma ciśnienia w tym układzie? Żona 2 tygodnie jeździ w trasę, z domu do pracy i praktycznie nic nie ubywa, wystarczy postawić auto na godzinę na skośnej górce i schodzi poniżej minimum, a pod kołem od strony kierownicy plama.

Problem polega na tym, że maglownicę mam na gwarancji u mechanika, który okazał się totalnym partaczem i nie chcę, żeby mi wciskał znowu jakieś kity. Wolałbym wiedzieć gdzie to cieknie. Nie wiem czy jak zdejmę koło, to coś tam się da dojrzeć... Macie może jakiś schematy jak ten płyn chodzi do 2.0? No bo chyba jakby leciało z przekładni, to bez względu na to czy stoi prosto czy krzywo, a tu jakoś grawitacyjnie...