Forum Chevrolet Team Poland

Witam
Od kilku dni mam dziwna przypadłość w mojej Captivie. Podczas hamowania w początkowej fazie wciskania hamulca przód samochodu zaczyna wężykowanie. Trwa to dosłownie ułamek sekundy. Gdy już klocki docisna do tarczy jest Oki samochód normalnie hamuje. Ostatnio wymienione zostały tylne tuleje wahaczy oraz sworznie wahaczy. Końcówki drążków są w porządku.
Co może być przyczyną..... Miał ktoś takie objawy?
Pozdro

Może przewód hamulcowy zaczyna się rozwarstwiać i nie równomiernie dociska klocki do tarcz. U mnie rozwarstwiał się aż nie było całkowicie przepływu. Na początku sprawdziłbym ruch cylinderków.

W sumie to klocki powoli się kończą.... sprawdzę.... tylko wydaje mi się, że jeśli tłoczki to by raczej ściągało na jedną stronę a nie wężykowało. I to stukanie przy ruszaniu energicznie kierownicą.... tak jakby końcówki drążków, ale są Oki....
Sprawdzę te zaciski jeszcze....

Jak stuka przy szybkich ruchach lewo-prawo to na pewno maglownica.

Pytanie tylko czy stuka na włączonym silniku czy na wyłączonym. Na wyłączonym to stukają takie przekładnie już nawet w salonie samochodowym...

Na wyłączonym silniku.... są takie odgłosy. A to wężykowanie to może być od maglownicy?
A czy jest możliwość skasowania tego luzu na ślizgu?

Tak można skasować ale jak nie stuka na odpalonym silniku to skasowanie tego luzu może się skończyć tak że kierownica nie będzie wracać ma środek. Trzeba by sprawdzić raczej czy listwa nie ma luzu na tulei prowadzącej w przekładni.

Czyli raczej sam tego nie zrobię....
Dziś jeszcze raz weszedłem pod spód auta i ewidentnie stuka w miejscu ślizgu....
Sprawdzałem też na stacji diagnostycznej hamulce siła hamowania 3.25 i 3.21 więc dużej różnicy nie ma. Tylko jak powoli wciskałem hamulec to trochę szybciej reagowało lewe koło a przy 1.5 było już po równo. Czy to wężykowanie przodu samochodu może być spowodowane hamulcami i nierównomiernym dociskiem?

Stuka w miejscu ślizgu ale sprawdziłeś to na odpalonym silniku? Tak w mojej opinii wężykowanie podczas hamowania to problem hamulców. Jakby któryś tłoczek potrzebował większego ciśnienia żeby ruszyć. Może tak też być np przy uszkodzonej tulei wahacza, ale pisałeś że tuleje po wymianie. Wtedy tez potrafi ściągać przy przyspieszaniu. Jest jeszcze coś takiego jak korektor siły hamowania, ale to raczej rozdziela siły tylnych hamulców.

Stuka tylko na zgaszonym silniku. Tak tuleje tylne wahacza przedniego (te aluminiowe ) są nowe. Przyjżę się jeszcze dokładnie hamulcom...