Witam, mam ogromny problem.
(Captiva 2.4 benz, skrzynia automatyczna, 2012r.)
Stojąc w korku, skrzynia ustawiona na D i noga na hamulcu...w tył uderzyła duża koparko-ładowarka CAT. Wgnieciona klapa to pikuś. Zgłoszone do ubezpieczalni, udało się znaleźć serwis, który to zrobi. Niestety po kilkudziesięciu kilometrach auto stanęło... Na postoju słychać świst, do przodu nie jedzie, do tyłu też nie bardzo. Dopiero przy dodaniu mocno gazu rusza, ale zatrzymuje się po chwili.
Mechanicy nasi zaprzyjaźnieni twierdzą, że to następstwo uderzenia w tył pojazdu dużą maszyną.
Auto jest w serwisie, ma zrobioną już klapę. Co do skrzyni rozkładają ręce. Szukają innego serwisu, który podejmie się diagnostyki. A jeszcze nie stwierdzono, czy ta awaria jest rzeczywiście następstwem kolizji. Jeśli nie, za wszystko będziemy musieli płacić , tj laweta, diagnostyka serwisowa i ewentualna naprawa.
Co może być ze skrzynią/napędem? Czy to możliwe, że jest to awaria spowodowana uderzeniem w tył auta przy napędzie 4x4, a wyszła dopiero po kilkudziesięciu kilometrach? No i gdzie szukać pomocy/ serwisu? Okolice Zielonej Góry.
Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
Problem z ruszaniem po kolizji
-
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 lis 2021, o 10:11
- Reputacja: 0
- Imię: Ewa
- Samochód: Captiva
- Silnik: 2.4 benz. 104km 2012r
- LPG: tak
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
- bubu1769
- Administrator
- Posty: 6870
- Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
- Reputacja: 457
- Imię: Bartłomiej
- Samochód: Aveo T250
- Silnik: 1.4 101KM
- Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Problem z ruszaniem po kolizji
Specjalistą od skrzyń nie jestem ale według mnie to jeśli skrzynia była na D a samochód dostał potężnego strzała to mogła któraś przekładnia się posypać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość