Forum Chevrolet Team Poland

Czy wie ktos jak rozpoznać wypalanie żeby Przypadkiem go nie przerwać
Chevrolet captiva 2.2 184km diesel

- podwyższone obroty
- dziwny zapach z wydechu
- mimo ekonomicznej jazdy spalanie wzrasta
- po zgaszeniu auta po chwili załączają się wentylatory,
- Jak kilka razy przerwiesz wypalanie to przy kolejnym wypalaniu zapali ci się pomarańczowa kontrolka wypalania

Lub kupujesz interfejs za kilka dyszek (ICAR2) na Allegro, instalujesz apke na telefon i na bieżąco śledzisz zapełnienie filtra.
viewtopic.php?f=95&t=10964

masz spalanie chwile na komputerze?

Sprawni kierowcy potrafią rozpoznać po zachowaniu się silnika.

Captiva ma tylko średnie spalanie

no to dobra kostka OBD i apka OPL DPF

marek187 pisze: ↑

3 maja 2021, o 17:13

Captiva ma tylko średnie spalanie

Ma tylko średnie spalanie ale można je zerować i zaraz po zerowaniu ( tak do 50km) ma mało danych do wyliczania średniego spalania, wyniku czego bardzo szybko pokazuje wzrost spalania spowodowany wypalaniem dpf.

Ale i tak interfejs + apka to najwygodniejsze jest.

Jeżeli dobrze mi się wydaje to jest lampka kontrolna na desce rozdzielczej koloru żółtego dot. wypalania. Jest z tym pewien dylamat w mojej captivie, że ona się zupełnie nie zapala. Myślę, że przy dobrej jeździe czyli powyżej 2000 obrotów przepalanie dpf-u odbywa się normalnie, ale nie wiem czy do końca, bo servisanci mówili mi, że jest nie wypalony, potem grzebano w EGR i wymieniono elekromagnes ?!? w końcu musiałem wymienić DPF, a po wyminie po około 1,5 roku przepłukiwano DPF-a. W mojej 5-letnim używaniu auta, kontrolka przepalania pojawiła się tylko jednego dnia i wtedy pamiętam, że wypalania miałem dwa, albo trzy tego dnia, co też wydaje się dziwne. (Kontrolka jest na stronie 2-23 wskaźniki i przyrządy instrukcji obsługi oraz na stronie 2-4 Zestaw wskaźników w aucie 2011-2013). Patrząc na deskę rozdzielczą w Captivie 2011-2013 jest obok kierunkowskazu lewego po jego prawej stronie (bezpośrednio obok).

Przy prawidłowym użytkowaniu się nie zapali kontrolka. Można poznać po obrotach. Wzrastają wyraźnie na biegu jałowym.

Zwiększona dawka paliwa powoduje, że auto staje się "nerwowe" na wciskanie pedału przyśpieszenia tzn żywiej reaguje......jakbyś miał wyciągnięte ssanie - jeśli pamiętasz stare auta z dźwigienką do ssania

Tylko ta dawka paliwa podawana jest w fazie wydechu i nie ma wpływu na moc silnika.

A to przepraszam, ja, kiedy trwa wypalanie, mam wrażenie, że auto lepiej "ciągnie" od dołu.

Przy skrzyni automatycznej po obrotach nie da się tego poznać. Tylko kostka elm i OPL DPF Monitor Lite. Koszt jednorazowy 20zł.

Tylko że apka nie działa z każdym silnikiem diesla.

A jeśli nie OPL DPF, to co? Z jakiegoś niezrozumiałego powodu apka przestała się łączyć z moim donglem (choć działało), z kolei na radio nie chce się ona odpalić w ogóle. Z kolei w Torque nie znalazłem odpowiedniej konfiguracji.

Przez 1.5 roku jeżdżenia kontrolka zapaliła mi się raz(!), wyjeździłem na esce tak długo, aż zgasła, po czym kupiłem dongla. Potem z kolei była taka sytuacja - choć nie śledziłem już tak na bieżąco na apce (mógł to być błąd) aż nagle dpf dopchał się do granicznej wartości i ciężko było zejść, co najboleśniejszym objawem było niezałączanie się turbo.
Apka OPL DPF pokazywała kosmiczne wartości rzędu 150-200%. Mniej więcej w tym samym czasie na chwilę zapaliła się wspomniana dioda, ale pomimo jazdy z pełną mocą (czyli jakieś 110km/h) nie schodziło poniżej 150% (trochę wzrastało, trochę spadało). A potem właśnie przy kolejnym odpaleniu OPL przestało się łączyć z ECU (z ELM się łączy, a potem pyk, błąd połączenia). Po mechanicznym wyczyszczeniu DPF, turbina już chodzi jak złoto.

Generalnie obserwacja jest taka: po każdej długiej jeździe "ekonomicznej", przy prędkościach rzędu 60-90, spalanie co prawda super spada dosłownie do 7 litrów, za to potem jest jakaś sraka z dpfem jak tego samochodu się nie przegoni co jakiś czas na porządnej esce, będą problemy.

Są dwie wersje tej apki jedna działa druga nie. Działa na Chevrolety ta prostsza wersja Lite. Być może nie na wszystkie, ale na 2.0 163KM i 2.2 działa na bank.

Witam
Walczyłem pół roku z DPF, i znam chyba wszystkie możliwe oznaki wypalania . Miałem usterkę EGR , i cierpiał na tym DPF , ale od początku .
Około pół roku temu zaczął pojawiać się i znikać znaczek check engine , nie przejołem się zbytnio, ale następstwem tego jak się później okazało było zapychanie się DPF a .
I w tedy pierwszy raz widziałem kontrolkę DPF, jak świeci to oznacza że jest zapchany i nie dokończyło się wypalanie kilka razy, ale jak miga to znaczy że już praktycznie nie przepuszcza spalin, mi wywalało sądzę z boku turbiny , a naj gorsze jest w tym że te nie spalone błoto wlewa do silnika i miesza z olejem. Przy normalnej pracy silnika i EGR i DPF kontrolki raczej nie zobaczysz . Teraz do odpowiedzi na pytanie.
1 chodzi wentylator, choć to w lato oczywiste.
2 czuć specyficzny zapach spalenizny
3 z wydechu i z pod samochodu wyraźnie czuć wysoką temperaturę
4 obroty silnika oscylują w okolicach 820-850 , przy normalnych 760
5 znacznie podwyższone spalanie
6 na postoju przy wciśniętym pedale gazu do oporu strzela z wydechu
7 przy przyspieszaniu i zwalnianiu czuć szarpnięcia .
Co do torqe trzeba ustawić czujnik cat b1s2 i po temperaturze widać czy się wypala , normalnie ma do 450 , przy wypalaniu ponad 500 do 800 nawet, i ewentualnie revs wtedy widzimy obroty na postoju normalnie około 750, jeżeli mamy ponad 800 to się wypala.
Natomiast opl DPF działał mi tylko w wersji lite.

Z moich obserwacji wynika że przepuszczający EGR wpływa negatywnie na DPF, zaślepiony wręcz wydłuża okresy między wypalaniem zwłaszcza w trasie, ale jakby wydłuża też czas samego wypalania.