Pozdrawiam i współczuję

Stuka, puka, kapie, cieknie...
ODPOWIEDZ
John Wayne
Profesjonalista
Posty: 587
Rejestracja: 23 wrz 2016, o 15:26
Reputacja: 2
Imię: Przemek
Samochód: Captiva 2.0D MT 2007
Silnik: 2.0, diesel, 150KM
Lokalizacja: Gdynia Poznań
Kontakt:

Pozdrawiam i współczuję

Post autor: John Wayne » 26 lip 2020, o 09:20

Temat wakacyjny :)

Wczoraj (25.07) na obwodnicy Trójmiasta, na wysokości Szadółek mijałem stojącą na poboczu białą Capivę 2.2 z otwartą klapą silnika. Ktoś z "naszych"? Co się stało?

Ja jechałem z Poznania wyjątkowo swoją Captivą z sercem na ramieniu, bo ostatnie kilka miesięcy nie miałem w ogóle czasu, żeby o nią zadbać, a kilka rzeczy mi się nazbierało do wymiany... Szczęśliwie byłem tam i z powrotem bez przykrych niespodzianek.

Pozdrowienia!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Captiva Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość