Forum Chevrolet Team Poland

Witam,
mam od tygodnia problem z komputerem pokładowym, który w losowych momentach sam się resetuje. Czasami dzień/dwa jest okej, spalanie średnie itp. jest zapisane, a zazwyczaj rano odpalam auto i dane z komputera są wyzerowane. Napięcie akumulatora okej, ładowanie jest.

Okej, czyli jakie jest to napięcie?

Na wyłączonym silniku 12,4V, podczas pracy 14,3V

Sprawdź może jeszcze pobór prądu. Może coś wyczerpuje aku i jak auto postoi dłużej to przez to komputer się resetuje?

No właśnie zauważyłem, że problem występuje częściej rano, jak jest zimno, a jeśli auto stoi całą noc i dopiero w południe je odpalę to jest okej.

Hmm, no to jest podobnie jak u mnie ze sterowaniem z kierownicy. Jak jest zimno, to przyciszanie z kierownicy nie działa, muszę przejechać parę kilometrów i rozgrzać auto, żeby zaczęło działać... Ewentualnie zaprogramować na nowo w stacji. Jak jest ciepło (+10°C) to problem nie istnieje. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, czy to jest problem z samym kontrolerem, czy z kablami, nie mam pojęcia...
Przypadkiem nie masz może do podmienienia jakiegoś innego komputerka? Byś wtedy wiedział gdzie leży problem. Ale mimo wszystko sprawdź ten pobór prądu na postoju.

No z tym komputerem, to problem bo na Opocznie są chyba dwie Epicy oprócz mojej i nie znam ich właścicieli, żeby podmienić komputer Obecnie od 29 czerwca się nie resetuje, aż dziwne.

mnie też się resetuje
losowo
zazwyczaj im cieplej tym mniej razy

Witam. Czy ktoś rozwiązał ten problem bo też mam taką samą przypadłość?

U mnie to samo. Wczoraj wymieniłem aku na nowy. Bez zmian, chłodniejsza noc i komp się resetuje. Nie wiem czy on ma jakieś swoje podtrzymanie pamięci? Może jakiś scalak leci?

Najlepiej kupić używkę i podmienić. Nie są zbyt drogie.

No wiem ale jakoś przeraża mnie myśl o rozkręcaniu tego w takiej temperaturze. Boje się że połamię zatrzaski.

To fakt. Pozostaje zatem albo ciepły garaż, albo oczekiwanie do wiosny.

Orientuje się ktoś jak to jest z "pasowaniem" kompów? Czy do 2.0D, 2.5 Pb i 2.0 Pb są takie same? Jest sporo używek ale ani jeden z 2.0 PB.

Wymieniłem wczoraj kompa. Efektów brak. Nowy też się resetuje. Komp i aku wymienione a efektów brak. Nawet nie wiem gdzie dalej szukać

Sprawdź jaki masz spadek napięcia przy odpaleniu auta po nocy. Jaki masz ten nowy akumulator?

Ciężki temat... Jednakże ciągle upierałbym się, że jest to problem z wariującym napięciem w instalacji. Sprawdź wartość napięcia rano po dłuższym postoju, tak jak pisze Albert.

a co tu ma komputer do tego? czy resetuje się przed odpaleniem czy po? Sprawdź rozrusznik bo jestem przekonany że on ciągnie prądu jak wściekły. Drugą rzeczą jest masa na silniku. Miałem tak w starszym struclu że masa przerdzewiała (niby miedź...) i się zerwała i wisiała na paru nitkach, jak dotknęła bloku silnika to było ok, jak nie to bieda...

Olokolo resetuje się po przekręceniu kluczyka do pozycji zapłon. Tak jakbym dopiero podpiął aku. Arbi akumulator Duracell Advanced 12V/63Ah/600A. Wydaje mi się, że gdyby masa była uwalona to problemów byłoby więcej choćby z zapalaniem, zegarkiem, radiem czy oświetleniem a tu nic. Tylko reset kompa i to też nie zawsze, choć zimą w 95% po przekręceniu kluczyka komp jest wyzerowany.

Panowie Albo masa albo posprawdzajcie bezpieczniki może jest tam jakiś odpowitadajacy za podtrzymanie pamięci ECU

Gdzie w Epice są punkty przykręcania masy?

Panowie sprawdźcie u siebie jedną rzecz. U mnie komp resetował się już zawsze. Nieważne czy samochód stał całą noc, czy krótko np. podczas tankowania. Ale zdarzyło mi się, że parę razy nie wyłączyłem radia przyciskiem tylko po prostu zgasiłem samochód i wyjąłem kluczyk. Po uruchomieniu (radio włączało się wraz z zapłonem) komp się nie resetował. Ostatnie trzy dni nie wyłączając radia przyciskiem, po uruchomieniu komputer trzyma ustawienia. Nie jest to rozwiązanie problemu ale może wskazówka dla kogoś ogarniętego w elektryce. Ja niestety w tej dziedzinie jest cieniutki. Zobaczcie u siebie czy też tak macie.

U mnie jest bez różnicy, nie ważne czy wyłączam stację przyciskiem przed zgaszeniem silnika, czy nie, komputer pokładowy się nie resetuje. Wychodzi na to, że ktoś musiał grzebać w instalacji u Ciebie i przycisk włączenie/wyłączenie radia odpowiada również za reset kompa.
A tak w ogóle, to po co ręcznie wyłączasz radio, skoro wystarczy tylko wyjąć kluczyk ze stacyjki?

Nie sądzę, że ktoś grzebał w instalacji bo jak wymieniałem kompa i wyciągałem deskę to dokładnie obejrzałem kable i wszystko jest fabryczne.Jak kupiłem Epikę też się nie resetował. To się działo stopniowo. Coraz częściej aż doszło do tego że resetował się zawsze. Dlatego pytam tych właścicieli, którym się resetuje. Wysłałem zapytanie do Opla na Krakowskiej co może być przyczyną, ale na razie cisza. Co do wyciągania kluczyka bez wyłączania radia, mam "traumę" bo kiedyś jeszcze w starym GSi tak zrobiłem ale radio po kilku sekundach się włączało i wyssało cały aku

Wątpię, żeby Ci "specjaliści" z ASO cokolwiek mądrego Ci odpowiedzieli... Ale mimo wszystko, jak dla mnie to problemu nie ma, bo sam napisałeś, że wystarczy nie wyłączać ręcznie radia z przycisku i wtedy ustawienia się nie resetują. Nie czaję po co ręcznie wyłączać radio przed zgaszeniem silnika... Przecież po to wymyślili włączanie/wyłączanie po zapłonie, czy sterowanie za pomocą BSM, żeby wygodniej i łatwiej się korzystało z samochodu.