Check engine - dwa błędy: P0430, P0101
: 5 gru 2024, o 21:27
Witam. Mam problem z zapalającą się kontrolką check engine. Na początku myślałem że to kwestia słabej jakości gazu bo problem występował tylko w trasie kiedy tankowałem na różnych stacjach. Po powrocie do domu i tankowaniu na BP problem szybko znikał. Ostatnio jednak ta zależność już nie ma miejsca.
Kilka dni świeci, następnie gaśnie i tak w kółko. Po podpięciu do komputera mam dwa błędy:
P0430 - Sprawność katalizatora za mała (bank 2)
P0101 - Parametry/zakres obwodu "A" czujnika masy lub objętości powietrza.
W samej jeździe nie odczuwam żadnych dziwnych skutków z tego tytułu, ale chciałbym rozwiązać ten problem.
Mam za to objawy falujących obrotów po odpaleniu auta na zimnym i nie odpalania wszystkich cylindrów przez pierwsze kilka sekund, jak chwilę odczekam to pracują wszystkie cylindry. Na ciepłym też czasem obroty falują (tutaj totalnie nie ma reguły, czasem pracują wzorowo a czasem jak stoję na światłach to falują) ale z tym żyję od dawna i nikt nie był wstanie mi tego wyeliminować - to jest problem który występował od początku jak nabyłem auto (dodam że zmieniałem silnik w międzyczasie i na nowym jest to samo).
Sam P0101 to błąd przepływomierza, tutaj na forum wyczytałem że może pomóc wymiana wtyczki bądź sprawdzenie ich przewodów - ostatnio jak auto było u elektryka to twierdził że wszystko sprawdził i jest ok. Nie wiem czy po prostu nie spróbować wymienić samego przepływomierza ale tutaj mam problem z doborem właściwego bo wybór duży i spory zakres cenowy.
Jak ktoś miał podobne problemy to proszę o wsparcie w temacie.
Dodam że Epica moja ma 310 000 przebiegu, olej zmieniany regularnie co 10 000 km, tak samo jak serwis instalacji gazowej itp.
Kilka dni świeci, następnie gaśnie i tak w kółko. Po podpięciu do komputera mam dwa błędy:
P0430 - Sprawność katalizatora za mała (bank 2)
P0101 - Parametry/zakres obwodu "A" czujnika masy lub objętości powietrza.
W samej jeździe nie odczuwam żadnych dziwnych skutków z tego tytułu, ale chciałbym rozwiązać ten problem.
Mam za to objawy falujących obrotów po odpaleniu auta na zimnym i nie odpalania wszystkich cylindrów przez pierwsze kilka sekund, jak chwilę odczekam to pracują wszystkie cylindry. Na ciepłym też czasem obroty falują (tutaj totalnie nie ma reguły, czasem pracują wzorowo a czasem jak stoję na światłach to falują) ale z tym żyję od dawna i nikt nie był wstanie mi tego wyeliminować - to jest problem który występował od początku jak nabyłem auto (dodam że zmieniałem silnik w międzyczasie i na nowym jest to samo).
Sam P0101 to błąd przepływomierza, tutaj na forum wyczytałem że może pomóc wymiana wtyczki bądź sprawdzenie ich przewodów - ostatnio jak auto było u elektryka to twierdził że wszystko sprawdził i jest ok. Nie wiem czy po prostu nie spróbować wymienić samego przepływomierza ale tutaj mam problem z doborem właściwego bo wybór duży i spory zakres cenowy.
Jak ktoś miał podobne problemy to proszę o wsparcie w temacie.
Dodam że Epica moja ma 310 000 przebiegu, olej zmieniany regularnie co 10 000 km, tak samo jak serwis instalacji gazowej itp.