Wilgoć w kabinie

Stuka, puka, kapie, cieknie...
ODPOWIEDZ
piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 8 lis 2021, o 21:22

Otóż wymieniłem filtr powierza oraz filtr kabinowy.
Ogólnie dywany suchutki w środku, ale po nocy jak wsiadam czuje wilgoć np: kładąc ręce na kierownicy.

Czasem jak gdzieś jadę, gaszę auto i wracam do niego po powiedzmy 40 minutach, zapalam i momentalnie parują szyby.

Czy możliwe że gdzieś woda zbiera się w podszybiu ?

Czy może w Epice są jakieś jeszcze newralgiczne miejsca ?

Awatar użytkownika
Kraviec
Profesjonalista
Posty: 851
Rejestracja: 23 lis 2014, o 23:46
Reputacja: 13
Imię: Michał
Samochód: Epica V250
Silnik: 2.0, X20D1, 144KM
LPG: KME Nevo
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: Kraviec » 8 lis 2021, o 21:28

Jeździsz pewnie na klimatyzacji i ona wyrzuca z siebie wilgoć w momencie wyłączenia kompresora.
W Epice nawet jak klimatyzacja jest wyłączona, ale masz ustawienie nawiewu na szybę lub szybę/nogi to ona się włącza i nie zobaczysz tego na wyświetlaczu.
Takie parowanie szyby przedniej od wilgoci z klimatyzacji powoduje też stałą mgiełkę na szybie więc wymyj ją porządnie płynem.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5727
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 337
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: bubu1769 » 8 lis 2021, o 21:56

A czasem odpływ od klimy nie będzie przytkany?

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 9 lis 2021, o 12:10

Kraviec pisze:
8 lis 2021, o 21:28
Jeździsz pewnie na klimatyzacji i ona wyrzuca z siebie wilgoć w momencie wyłączenia kompresora.
W Epice nawet jak klimatyzacja jest wyłączona, ale masz ustawienie nawiewu na szybę lub szybę/nogi to ona się włącza i nie zobaczysz tego na wyświetlaczu.
Takie parowanie szyby przedniej od wilgoci z klimatyzacji powoduje też stałą mgiełkę na szybie więc wymyj ją porządnie płynem.
No mam non stop ustawione na szybe i nogi. I pomimo że nie świeci się śnieżynka to i tak klima działa ?
No pierwszy raz się z tym spotykam, że nic nie sygnalizuje że klima włączona....

Ale mogło bys się zgadzać - bo pare razy jechałem z nawiewem na szybę, snieżynki od klimy nie bylo a wydawało mi się że wieje chłodnym powietrzem - typowym dla klimy

Mówisz że wilgoć z klimy ? A ona przypadkiem właśnie nie osusza powietrza ?

Dodano po 15 sekundach:
bubu1769 pisze:
8 lis 2021, o 21:56
A czasem odpływ od klimy nie będzie przytkany?
A gdzie takowy jest ?

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5727
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 337
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: bubu1769 » 9 lis 2021, o 12:38

Klimatyzacja osusza powietrze ale tylko gdy jest czysta i ma drożny odpływ.
Szukaj od spodu wężyka skierowanego w dół zaraz za przegrodą po stronie pasażera.

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 9 lis 2021, o 13:18

Dzisiaj nie wiem czy dam rade ale jutro na pewno. Tylko powiedz mi dokładniej gdzie to znaleźć ?!
Klima ostatnio po dużym serwisie.

Nowa sprężarka, nabita, odgrzybiona , wnętrze po ozonowaniu itp.....

Ale sprawdzę ten odpływ , może masz rację że zapchany
Ostatnio zmieniony 9 lis 2021, o 13:30 przez bubu1769, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto cytat.

Awatar użytkownika
Kraviec
Profesjonalista
Posty: 851
Rejestracja: 23 lis 2014, o 23:46
Reputacja: 13
Imię: Michał
Samochód: Epica V250
Silnik: 2.0, X20D1, 144KM
LPG: KME Nevo
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: Kraviec » 9 lis 2021, o 14:34

piotr821 pisze:
9 lis 2021, o 12:10

Mówisz że wilgoć z klimy ? A ona przypadkiem właśnie nie osusza powietrza ?
Osusza jak chodzi, jak się wyłączy to wywala dużo wilgoci do wnętrza co widać po momentalnie zaparowanych szybach w czasie deszczu.

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 9 lis 2021, o 14:56

No i tak jest u mnie ... Czy to normalne ? Czy rzeczywiście "odpływ" klimatyzacji ?
Ostatnio zmieniony 9 lis 2021, o 15:17 przez bubu1769, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto cytat.

Awatar użytkownika
Arbi
Wymiatacz
Posty: 1097
Rejestracja: 14 kwie 2019, o 21:51
Reputacja: 33
Imię: Albert
Samochód: Epica
Silnik: 2.5 24V, 156KM, benz.+LPG
LPG: Vialle LPE-7 (LPi)
Lokalizacja: Skulsk
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: Arbi » 9 lis 2021, o 15:49

W deszczu normalne, w słoneczny dzień raczej nie.

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 9 lis 2021, o 16:01

I tak jest u mnie - tylko czemu się tak dzieje ? To pytanie mnie nurtuje od strony technicznej :)
Ostatnio zmieniony 9 lis 2021, o 17:09 przez bubu1769, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto cytat.

Awatar użytkownika
Arbi
Wymiatacz
Posty: 1097
Rejestracja: 14 kwie 2019, o 21:51
Reputacja: 33
Imię: Albert
Samochód: Epica
Silnik: 2.5 24V, 156KM, benz.+LPG
LPG: Vialle LPE-7 (LPi)
Lokalizacja: Skulsk
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: Arbi » 9 lis 2021, o 16:20

To twoje pierwsze auto z klimatyzacją?

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 9 lis 2021, o 19:12

Bez jaj :)

Nawiewy ustawione teraz na twarz i nogi, bez szyby, klima wyłączona.
Stało 2 godziny pod domem, zszedłem , odpaliłem i od razu szyba czołowa i boczne zaparowane.

Jadę, włączyłem klime i uchyliłem okna - wszystko ładnie zeszło. Więc wyłączyłem klime przewietrzyłem i zaparkowałem pod marketem.
Wracam po 30 minutach i szyby zaparowane w środku z czego tylna mocno od środka ....
Ostatnio zmieniony 9 lis 2021, o 19:39 przez bubu1769, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunięto cytat.

Awatar użytkownika
papieju
Wymiatacz
Posty: 1915
Rejestracja: 28 sty 2018, o 15:18
Reputacja: 47
Imię: Marcin
Samochód: Nubira kombi 1.8 LPG
Silnik:
Lokalizacja: Włoszczowa
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: papieju » 9 lis 2021, o 19:27

Po to masz klimatyzację żeby jej używać. Nawet jak nie chłodzi bo jest teoretycznie chłodno za oknem to i tak powoduje osuszanie powietrza. Auta z klimatyzacją są dość szczelne i po prostu trzeba jej używać żeby nie jeździć zaparowanym autem. To nie lato. Na paliwie oszczędzasz?

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5727
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 337
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: bubu1769 » 9 lis 2021, o 19:47

Piotr821 przestań cytować post pod którym bezpośrednio odpowiadasz.
Auta z klimatyzacją nie różnią się zanadto szczelnością od wersji bez niej.
Klimatyzacje powinno się używać cały rok nie tylko ze względu na usuwanie wilgoci z wnętrza ale też pozwoli to zachować jej układ w dobrej kondycji.
Niemniej jednak jeśli po tak krótkim czasie parują szyby to nie jest to normalne i gdzieś jest wilgoć.
Albo są gdzieś zanieczyszczenia trzymające wodę, czy to w kanałach wentylacyjnych czy też na samym parowniku, albo odpływ jest niedrożny i skroplona woda pozostaje we wnętrzu.
Dywaniki sprawdzałeś od spodu czy tylko z wierzchu?

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 9 lis 2021, o 20:07

Dywan suchy, nigdzie wody nie ma.
Ale wsiadając po nocy do auta, kładąc nawet ręce na kierownicy czuje ze jest wilgotna

Awatar użytkownika
Kraviec
Profesjonalista
Posty: 851
Rejestracja: 23 lis 2014, o 23:46
Reputacja: 13
Imię: Michał
Samochód: Epica V250
Silnik: 2.0, X20D1, 144KM
LPG: KME Nevo
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: Kraviec » 10 lis 2021, o 10:27

Takim włączaniem i wyłączaniem co chwilę nie rozwiążesz problemu, a jeśli masz to ciągłe parowanie i jeszcze może narobiłeś smug na szybach jakąś szmatą to żeby z tego wybrnąć pojeździj najpierw kompletnie bez klimatyzacji przez dłuższy okres czasu (2-3dni), później wymyj porządnie szyby. Zajrzyj też do filtra kabinowego, może należy go wymienić, albo nie masz rynienki i zalewa go lekko wodą. Brudny filtr łapie bardziej wilgoć.

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 10 lis 2021, o 11:36

Filtr kabinowy wymieniony jakieś 3 tygodnie temu. Podszybie ładnie złożone, ale jeszcze się upewnię, że tam nigdzie nic nie leci

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 1 kwie 2022, o 17:59

Koledzy ma ktoś zdjęcie jak powinien wyglądać filtr kabinowy ?
A mianowicie czy ma jakąś uszczelkę czy pokrywę ?
Bo na 90% jestem pewien że tamtędy wilgoć się dostaje do auta.

Tera śnieg i pada, znowu paruje jak poj..... - ale jak nawiew jest wyłączony to o dziwo nie paruje.

Nie mam jak teraz zdjąć podszybia, ale może jutro zobaczę czy filtr nie jest wilgotny

Dodano po 47 minutach 3 sekundach:
Coś mi się wydaje, że czegoś mi tam brakuje, dlatego stąd taka wilgoć.
Bo dywany suchutkie - tylko jak nawiew włączony to paruje .

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5727
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 337
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: bubu1769 » 1 kwie 2022, o 18:57

Na samym filtrze powinieneś mieć gąbkową uszczelkę dookoła.
Pytanie czy ci nie zalegają jakieś liście w układzie?

piotr821
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2021, o 17:10
Reputacja: 2
Imię: Piotr
Samochód: CHEVROLET EPICA
Silnik: 2.0 VCDI 150KM
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: piotr821 » 1 kwie 2022, o 19:00

Pamiętam jak kilka miesięcy temu wymieniałem , to wyczyściłem na tipo wszystko.
Jutro na pewno zajrzę - podrzucę fotki.

Bo ten problem męczy mnie już od dłuższego czasu

Dodano po 5 minutach 3 sekundach:
Jeszcze jedna sprawa.
Podszybie plastikowe, ma jakby uszczelką i łączy się z szybą przednią.
U mnie jest tam szpar wiecej nie w serze szwajcarskim.

To znaczy ściśle nie przylega.
Powinno ?

7majk8
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 22 mar 2021, o 09:08
Reputacja: 0
Imię: Michał
Samochód: Epica
Silnik: 2.0 , 150KM , diesel
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: 7majk8 » 31 lip 2022, o 19:07

Dzień dobry
Chcę się podzielić z tym co odkryłem dzisiaj jeśli chodzi o wilgoć w moim przypadku w mojej Epice, zimą czasem odczuwałem wilgoć w aucie a najbardziej w bagażniku, nie przysparzało mi to problemów bo wystarczyło włączyć klimatyzację i ok ale gdzieś z tyłu głowy miałem tę wilgoć co wychodziła z bagażnika.
Pomógł mi przypadek bo chciałem wymienić klipsy w tapicerce bagażnika i oczyścić podnośnik z lewej strony a że była burza i mocno lało to odłożyłem sprawę na później, po nawałnicy zdjąłem tapicerki po lewej i prawej stronie bagażnika i oniemiałem, kałuża zalane wodą wnętrze tych miejsc na zdjęciach. Wodę musiałem strzykawką wypłukać i osuszyć a kilka dni później jak było ciepło to zrobiłem test, lałem wodą na zamknięty bagażnik i okazało się że woda dostaje się przez szczeliny błotnika i dostaje do wnętrza, potem już przy otwartym bagażniku widziałem jak woda wlatuje przez te białe końcówki spinek po lewej stronie bagażnika a po prawej z tej kratki wentylacyjnej, tam gdzie woda leci to dam klej z uszczelniaczem sikaflex, dzisiaj robiłem test z tym klejem widać na zdjęciach ale najpierw zostawię to by wyschło a potem te miejsca gdzie mi woda leciała to pozalewam tym uszczelniaczem. Jak wyschnie to zrobię test lania wody i sprawdzę czy działa :ok: .
Pozdrawiam
Załączniki
20220731_120422.jpg
20220731_114814.jpg
20220731_114810.jpg
20220731_114803.jpg
20220731_114755.jpg
20220731_114747.jpg
20220731_114742.jpg

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5727
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 337
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: bubu1769 » 31 lip 2022, o 20:22

A nie masz czasem zakonserwowanego podwozia?
Z tych wnęk woda powinna samoczynnie spłynąć poprzez te gumowe kapsle, do tego one służą, tutaj jak i w podłodze.
Niektóre środki do konserwacji podwozia, szczególnie te gęste, zaklejają te odpływy uniemożliwiając ucieczkę wodzie.
Podobnie jest z odpływami w drzwiach, jak zajdą brudem to robi się akwarium.

7majk8
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 22 mar 2021, o 09:08
Reputacja: 0
Imię: Michał
Samochód: Epica
Silnik: 2.0 , 150KM , diesel
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Wilgoć w kabinie

Post autor: 7majk8 » 31 lip 2022, o 21:12

Dobrze sprawdzę to, te gumowe kapsle na dole są w dobrym stanie są trochę zabrudzone piaskiem itp. a skoro mamy lato to je wyczyszczę i zaleję wodą no i sprawdzę też czy woda zejdzie w jakimś czasie, jak zejdzie to ok jak nie to będę to chciał udrożnić te kapsle muszą mieć dziurki itp, tylko właśnie martwi to że jak poprzez te miejsca gdzie zauważyłem skąd leci woda (tym bardziej że leci na te wtyki po lewej stronie) to trochę taki niefart bo zimą jak napada śniegiem to tam właśnie zbiera się woda potem zamarza i stąd ta wilgoć w aucie, ja te miejsca gdzie wlatuje woda uszczelnię a te gumki na dnie oczyszczę, a i nie będę zakładać spinek tak do końca na zimę i sprawdzę jak to się ma do takich warunków :), dam zimą znać jak to działa :ok: , i sprawdzę czy nie ma za dużej konserwacji podwozia z tyłu i nie ma odpływu wody :ok: , dzięki za radę i pozdrawiam .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Epica Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości