Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Modyfikacje i inne tematy dotyczące nadwozia i wnętrza
staniol1984
Świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 13 cze 2017, o 17:07
Reputacja: 0
Imię: Maciej
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: staniol1984 » 13 cze 2017, o 17:32

Witam!

Jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem Chevroleta Orlando Ltz, mam problem dotyczącym wypadającej gałki zmiany biegów. Gałka nie obraca się na boki ale po podniesieniu jej bez żadnych oporów ją wyciągam, obraz jak to wszystko wygląda zamieściłem na zdjęciu gdzie link jest poniżej. Chciałbym się dowiedzieć czy w takiej sytuacji wystarczy kupić nową gałkę i po zamontowaniu nie będzie wypadać bo np.na zdjęciu okaże się, że brakuje jakiegoś elementu mocującego czy problem jest poważniejszy. Z góry dziękuję za odpowiedzi...



http://www.fotosik.pl/zdjecie/c3fbefee3971610b

Awatar użytkownika
mario78
Profesjonalista
Posty: 592
Rejestracja: 15 sie 2013, o 06:40
Reputacja: 0
Imię: Mariusz
Samochód: CRUZE Black Roof
Silnik:
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: mario78 » 13 cze 2017, o 18:31

Ja bym spróbował okleić taśmą drążek tak żeby gałka ciasno wchodziła.
Chevrolet Cruze 192KM/443Nm & BMW F30 320d AT8 & BMW F11 530d AT8Obrazek

staniol1984
Świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 13 cze 2017, o 17:07
Reputacja: 0
Imię: Maciej
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: staniol1984 » 13 cze 2017, o 18:46

Też o tym myślałem a dokładnie o taśmie teflonowej ale chciałem, żeby to było zrobione porządnie stąd moje pytanie...

staniol1984
Świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 13 cze 2017, o 17:07
Reputacja: 0
Imię: Maciej
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: staniol1984 » 13 cze 2017, o 18:48

I jeszcze jakby ktoś mi podpowiedział gdzie jest przeznaczone miejsce na trójkąt i gaśnicę, zestaw naprawczy znalazłem ale dalej nie potrafię... :)

Awatar użytkownika
etac
Prezes
Posty: 23830
Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
Reputacja: 255
Imię: Krzysztof
Samochód: Hyundai Tucson
Silnik: 1.6T 150KM
LPG: NIE
Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
Lokalizacja: SBE
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: etac » 13 cze 2017, o 19:25

staniol1984 pisze:Też o tym myślałem a dokładnie o taśmie teflonowej ale chciałem, żeby to było zrobione porządnie stąd moje pytanie...
no to na klej do szyb.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe

gregoryka
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: 9 paź 2016, o 08:11
Reputacja: 0
Imię: Grzesiek
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: gregoryka » 13 cze 2017, o 20:28

staniol1984 pisze:I jeszcze jakby ktoś mi podpowiedział gdzie jest przeznaczone miejsce na trójkąt i gaśnicę,
W minibagażniczku tuż przed zderzakiem (końcówka bagażnika) jest podnoszona klapa.

zmyslo
Świeżak
Posty: 33
Rejestracja: 16 sie 2018, o 09:22
Reputacja: 0
Imię: Piotr
Samochód: ORLANDO 2.0 D LT?
Silnik:
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: zmyslo » 7 cze 2019, o 18:04

Wracając do tematu. Chyba muszę wymienić gałkę zmiany biegów, bo dziwnie jest luźna.
Mam zamiar kupić coś takiego
https://allegro.pl/oferta/galka-zmiany- ... 8059254552

Czy luzy na gałce wskazują że jest wkręcana czy wciskana?
Na allegro wygląda zaczep dziwnie.
Filmik do mojego "problemu"
https://youtu.be/RuQTNBaFBQo

Domyślam się że mocowanie jak u kolegi wyżej.
Jak sobie z tym poradzić?

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wiliniak » 7 cze 2019, o 18:25

Jak dla mnie to jest to trochę rozdmuchiwanie tematu.
Na moje oko gałka jest wciskana, możliwe, że się trochę przetarła od środka i dostała luzów, ale zanim bym kupował nowa, próbowałbym ja przykleić bo i tak tego nie będzie widać. No chyba, że gałka z zewnątrz jest poprzecierana to dla samej estetyki bym wymienił.

Co do kleju do szyb - polecam.

Ostatnio wklejalem lustro w ścianę u siebie na klej jakiś made in belgium, to powiem wam, że jak będą kiedyś burzyć mój blok, to wszystko runie prócz tego kawałka ściany z lustrem ;)

zmyslo
Świeżak
Posty: 33
Rejestracja: 16 sie 2018, o 09:22
Reputacja: 0
Imię: Piotr
Samochód: ORLANDO 2.0 D LT?
Silnik:
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: zmyslo » 7 cze 2019, o 21:23

Mam poprzecierane te sreberko i mnie trochę kaleczy i denerwuje.
A to latamie to nawet w samochodach co po 250 tysięcy na liczniku to tego nie miały. Dlatego to mnie tak irytuje.

Tak z ciekawości a jak skleić? Najpierw wyrwać gałkę, nałożyć klej i wcisnąć?

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wiliniak » 7 cze 2019, o 23:58

Tak z ciekawości a jak skleić? Najpierw wyrwać gałkę, nałożyć klej i wcisnąć?
Dokładnie tak. Ja jeszcze bym ten szpikulec okleił taśma aby było ciaśniej i jeszcze nasmarował bym go klejem tak samo i gałkę od środka. Na pewno nie zaszkodzi a wg mnie trzymać będzie dobrze.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 8 cze 2019, o 06:55

Jak tak dobrze zaklelicie, to następna wymiana tylko fleksem. :)
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

wiliniak
Stały bywalec
Posty: 245
Rejestracja: 27 lip 2017, o 15:23
Reputacja: 0
Imię: Mateusz
Samochód: Orlando
Silnik:
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wiliniak » 8 cze 2019, o 09:09

To już będzie dożywotnia wymiana.
Następna wymiana całego lewarka :D

zmyslo
Świeżak
Posty: 33
Rejestracja: 16 sie 2018, o 09:22
Reputacja: 0
Imię: Piotr
Samochód: ORLANDO 2.0 D LT?
Silnik:
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: zmyslo » 10 cze 2019, o 10:38

No i stało się.
Gałka została mi w dłoni.
Wyszła z trzpienia. Na szczęście cała sytuacja zaszła jak byłem na postoju.
Póki co, zakup drugiej przekładam po wakacjach.
Obecnie wcisnąłem ją z powrotem klinując kawałeczkiem skórki, jakiej się używa do obszywania kierownic.

Awatar użytkownika
Kacper Zagórski
Bywalec
Posty: 185
Rejestracja: 30 mar 2019, o 19:20
Reputacja: 0
Imię: Kacper
Samochód: Epica 2.0 LS 2008
Silnik: 2.0, 144KM, benz.
Lokalizacja: Kraków, Rabka - Zdrój
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: Kacper Zagórski » 10 cze 2019, o 16:49

Zawsze możesz designersko włożyć piłeczkę do golfa odpowiednio nawierconą albo piłkę do tenisa jak w starych fiatach ludzie często mieli ;)
Ja w swoim starym Punto przekręciłem gałkę o 90 stopni, zaklinowała się i tak jeździłem blisko 3 lata :)

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka


Chevrolet Epica LS, 2.0, 144KM
16.04.2019

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 3 wrz 2020, o 16:57

Mnie od 2 tygodni doskwiera inna przypadłość gałkowa. Gałka skacze sobie jak na sprężynie i stuka. Wyciągnąć jej nie idzie ale wyraźnie zrobił jej się luz i popycha ją wewnątrz jakaś sprężyna. Miał ktoś posobną sytuację? Lub ma pomysł co zrobić?
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5811
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 344
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: bubu1769 » 3 wrz 2020, o 17:02

Popycha ja sprężynka od cięgna blokady wstecznego.
Skoro się rusza to powinna dać się ściągnąć.
Czy idzie też nią delikatnie kręcić prawo-lewo?

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 3 wrz 2020, o 17:07

Nie chce się kręcić ani wyjść wyżej. Oczywiście nie darłem jej z całych sił, bo ja zawsze się boję takich drastycznych ruchów. Delikatny, wrażliwy chłop jestem ;) .

Dodano po 1 minucie 26 sekundach:
Sądzisz, że sprężyna blokady wstecznego opiera się na gałce? Dziwne by to było.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5811
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 344
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: bubu1769 » 3 wrz 2020, o 17:57

Wcale nie dziwne.
Między gałką a tym cięgnem które podciągasz palcami by wrzucić wsteczny jest sprężynka które odpycha je w dół.
W Astrze F miałem założoną metalową gałkę i jak była źle dokręcona to zdarzało się że podczas jazdy wyskakiwała w górę :D

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 3 wrz 2020, o 18:29

Czyli jak wyciągnę gałkę to sprężyna wyskoczy? Nie wynika to z wcześniejszych postów tego wątku.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5811
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 344
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: bubu1769 » 3 wrz 2020, o 19:03

Sprężyna.
sketch-1599152595411~01.png

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 3 wrz 2020, o 19:58

Trochę g widać. :)
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5811
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 344
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: bubu1769 » 3 wrz 2020, o 20:03

Trochę g zdjęcie ale jak się wie czego szukać to widać ;)

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 3 wrz 2020, o 20:04

Dobra biorę fleksa i jadę z koksem.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
wszim
Zasłużony dla forum
Posty: 15465
Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
Reputacja: 143
Imię: Wojtek
Samochód: był orlando
Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
LPG: BRC SQ24
Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: wszim » 16 wrz 2020, o 15:33

Wyrwałem chwasta.
Clipboard01.jpg
Czym to teraz potraktować żeby siedziało i nie latało :zastanawiasie: . W środku jest nasmarkane białym smarem.
Obrazek Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.

Awatar użytkownika
bubu1769
Administrator
Posty: 5811
Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
Reputacja: 344
Imię: Bartłomiej
Samochód: Aveo T250
Silnik: 1.4 101KM
Inny samochód: Orlando 1.4T, Meriva A 1.8
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Gałka zmiany biegów Chevrolet Orlando

Post autor: bubu1769 » 16 wrz 2020, o 16:18

No i jest sprężynka 😜
Oczyść i odtłuść końcówkę oraz środek gałki i wklej na epoksyd.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orlando Nadwozie/Wnętrze”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości