Forum Chevrolet Team Poland

Witam szanownych forumowiczów. Mojego Olka upodobała sobie prawdopodobnie kuna. Zagościla pod maską już 2 razy. Najpierw zadowoliła się weżykami, natomiast wczoraj zdewastowała mi wiązki. Kupiłem emulator ultradżwięków czy jakoś tam i wygląda na to że jej się spodobało. Teraz dołożyłem jeszcze kostkę wc pod maskę. Od przeglądania w internetach różnych hiper mega niby skutecznych środków już mnie głowa boli. Jak to cholerstwo odciągnąc od auta?

Parkujesz w jednym miejscu? Tj w swoim ogródku? Jeśli tak to kup na allegro wodorowęglan amonu i w tym miejscu wysyp nie za dużo , on z wilgocią wejdzie w ziemię i śmierdzi im cały sezon, Ty nie będziesz czuł . Ja też zasilam nim porządnie trawnik przed posesją to mi cały sezon ludzie nie sr@ją tam swoimi psami bo je strasznie nosy bolą na moich trawnikach i swoich państwa szybko i biegusiem zabierają sprzed mojej posesji. To fajnie wygląda, pies ciągnie swego pana sprzed moich okien a sąsiedzi nadal mają osr@ne trawniki ja zakup zrobiłam w maju, już jest stan po nawożeniu amoniakiem trawnik nawet lepiej po tym rośnie , wszak saletry amonowe też roślinkom pomagają. Same plusy ++++.

Muszę spróbować. O takim sposobie nie słyszałem. Generalnie kuna wchodzi jak jestem na działce. Zamówię i będę się z nią kopał. Dzięki bardzo za podpowiedź

jaką kostkę użyłeś?

Teraz mam zamontowaną kostkę wc domestosa. Jak pojadę na dzialkę to zobaczymy czy kuna podejmie kolejną próbę smakowania wiązek. Rozsypie również wodorowęglan przy najbliższej okazji. Parkowałem Scenica przez kilka lat w tym samym miejscu i zero problemu. Kupiłem Orlando i widocznie smaczny jest

Podobno Kostka.domentos jest najbardziej skuteczna, ja stosowałem i było skuteczna

Ja powiesiłem KunaGo i jak do tej pory od lat cisza