Progi
-
- Aktywny
- Posty: 51
- Rejestracja: 4 mar 2017, o 19:28
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Epica
- Silnik: 2.0, 147KM, benz., 2007
- Inny samochód: Chevrolet Lacetti 1.4 hb, LPG
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Progi
Cześć,
taka ciekawostka. Samochód z zewnątrz wygląda fajnie, zero rdzy, elegancko się prezentuje.
A tymczasem w progach... biesiada. (foto dzięki youtuberowi TomTom Garaż).
Poza rdzą jest tam też sporo brudu, ale gdybym chciał to od razu potraktować jakimś środkiem do profili to chyba wyszłaby z tego niezła zupa.
Moją uwagę zwróciło przelewanie się wody w podwoziu. Wpierw myślałem, że to w baku brakuje benzyny. Ale otworzyłem zaślepki progów i się polało. Naprawdę sporo wody.
Czekam na niedzielę/poniedziałek kiedy mają być jeszcze w miarę ciepłe dni, żeby zdjąć zaślepki i osuszyć progi/wylać wodę.
Czy jest jakiś dobry patent na usunięcie tego brudu? Nie mam kompresora, nie mam karczera.
taka ciekawostka. Samochód z zewnątrz wygląda fajnie, zero rdzy, elegancko się prezentuje.
A tymczasem w progach... biesiada. (foto dzięki youtuberowi TomTom Garaż).
Poza rdzą jest tam też sporo brudu, ale gdybym chciał to od razu potraktować jakimś środkiem do profili to chyba wyszłaby z tego niezła zupa.
Moją uwagę zwróciło przelewanie się wody w podwoziu. Wpierw myślałem, że to w baku brakuje benzyny. Ale otworzyłem zaślepki progów i się polało. Naprawdę sporo wody.
Czekam na niedzielę/poniedziałek kiedy mają być jeszcze w miarę ciepłe dni, żeby zdjąć zaślepki i osuszyć progi/wylać wodę.
Czy jest jakiś dobry patent na usunięcie tego brudu? Nie mam kompresora, nie mam karczera.
- Załączniki
-
- 3.jpg (64.12 KiB) Przejrzano 6564 razy
-
- 2.jpg (74.77 KiB) Przejrzano 6564 razy
-
- 1.jpg (38.05 KiB) Przejrzano 6564 razy
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Progi
Jedyne co przychodzi mi do głowy bez otwierania progów to zastosować technologię którą stosuje się przy renowacji zbiorników paliwa, czyli wytrawienie rdzy + jakaś farba i ew. na to środek do konserwacji profil. Wiem, że firma fertan ma coś takiego w ofercie, ale z tej technologii nie korzystałem (korzystałem tylko z konwertera rdzy, który jest dość fajny, ale trzeba się trzymać opisu technologii i czasów).
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 18 paź 2017, o 20:37
- Reputacja: 0
- Imię: Robert
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Re: Progi
Zamiast środka do profili zamkniętych użyj oleju. Olej hydrauliczny nie śmierdzi, mniej brudzi w razie kontaktu a efekt da podobny.
-
- Profesjonalista
- Posty: 726
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
- Reputacja: 22
- Imię: Łukasz
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: Stag 300 Premium
- Lokalizacja: Wo
- Kontakt:
Re: Progi
Polecam równiez, w tamtym roku pozalewałem progi olejem rozbryzgowo z kompresora przez otwory technologiczne wszędzie gdzie sie da przez dwa dni kapało oczywiście stał przez ten czas w garazu w tym roku to powtórze , fakt auto nie jezdzi w zimie ale profilaktycznie tak robie. Wiadomo że są specjalne środki dzięki którym przybywa pieniedzy w portfelu tym co je wymyslili, ale kazdy psika tym czym uważa za słuszne zrobie jakies fotki jak wyglada sytuacja umnie wewnątrz progów.
-
- Profesjonalista
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 sty 2015, o 22:31
- Reputacja: 25
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Cruze1,4 Sw LTZ+2012
- Silnik: 1,4 T +chip 163 km
- LPG: KME Skay Max
- Lokalizacja: SO
- Kontakt:
Re: Progi
Potwierdzam stary niezawodny sposób stosowany przez mojego ojca od 30 lat wypróbowany na 2 skodach-100mb i Faworit ,2 maluchach i ciroenie saxo.Polski bitex rozcięczony olejem i wtryśnięty pod ciśnieniem w każdą możliwą dziurę.Minus kapie przez dwa lata przy wysokiej temp latem.Zalety - Skoda faworit 91 dojeżdżana prze zemnie sprzedana jako pełnoletnia zero rdzy w progach drzwiach i klapie co jest normalką w tych modelach.Saxo 2003 zero rdzy.I najgorsze nie posłuchałem dobrych rad zaufałem nowym technologiom i teraz progi do wymiany.Wniosek nie wszystko co stare jest złe.
Lacetti 1,6 sx zmienione w cdx 2011-2019
- wojbur
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2493
- Rejestracja: 14 wrz 2013, o 21:50
- Reputacja: 2
- Imię: Wojtek
- Samochód: Hyundai ix20
- Silnik: 1.6 125 KM
- LPG: tak
- Lokalizacja: SZO
- Kontakt:
Re: Progi
Krzysztof - z nieba mi spadłeś właśnie przeszukiwałem internety jak zabezpieczyć podwozie ( i nie tylko). Myślę że Twój przykład jest dowodem na bezsensowność wywarzania otwartych drzwi...
-
- Profesjonalista
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 sty 2015, o 22:31
- Reputacja: 25
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Cruze1,4 Sw LTZ+2012
- Silnik: 1,4 T +chip 163 km
- LPG: KME Skay Max
- Lokalizacja: SO
- Kontakt:
Re: Progi
Jedyna trudność to warsztat który zgodzi się na takie zabezpieczenie u ojca w Katowicach- Brynowie był taki jeden spec który tyko tym się zajmował ,ale niestety ...
Lacetti 1,6 sx zmienione w cdx 2011-2019
- wojbur
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2493
- Rejestracja: 14 wrz 2013, o 21:50
- Reputacja: 2
- Imię: Wojtek
- Samochód: Hyundai ix20
- Silnik: 1.6 125 KM
- LPG: tak
- Lokalizacja: SZO
- Kontakt:
Re: Progi
Mam już na to pewien pomysł, choć w tym przypadku trudno będzie o fakturę czy paragon na usługę Wiesz może w jakich proporcjach to mieszać, z jakim olejem?
-
- Profesjonalista
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 sty 2015, o 22:31
- Reputacja: 25
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Cruze1,4 Sw LTZ+2012
- Silnik: 1,4 T +chip 163 km
- LPG: KME Skay Max
- Lokalizacja: SO
- Kontakt:
Re: Progi
Nie wiem ale jutro się popytam bo będę w Katowicach i dam znać dokładnie jak coś .
Lacetti 1,6 sx zmienione w cdx 2011-2019
-
- Profesjonalista
- Posty: 726
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 10:46
- Reputacja: 22
- Imię: Łukasz
- Samochód: Lacetti
- Silnik: 1.6 109KM
- LPG: Stag 300 Premium
- Lokalizacja: Wo
- Kontakt:
Re: Progi
Bo stare metody są najlepsze nowe technologie sa tak robione aby najmniej zaszkodzić srodowisku co nie znaczy ze starymi metodami nie darady tak tego wykonać da sie ale coezko albo samochód musi stac kilka dni aby wykapało to
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 22 paź 2014, o 09:59
- Reputacja: 0
- Imię: Marcin
- Samochód: Evanda
- Silnik:
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Progi
Ja tam gdzie się da i widzę rdzę wale Cortanin-f. Całkiem ładnie wiąże rdzę i kosztuje grosze, a i produkt Polski.
- Sebastian
- Moderator
- Posty: 3977
- Rejestracja: 12 sie 2013, o 22:45
- Reputacja: 44
- Imię: Sebastian
- Samochód: 2x Lacetti 1.4&1.6
- Silnik:
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Progi
czym zabezpieczasz późnień Cortanin ? Dajesz mu zalecany czas na przereagowanie ?
Serwisowanie, naprawa, montaż: klimatyzacji, wentylacji, systemów ogrzewania - kontakt PW.
-
- Bywalec
- Posty: 112
- Rejestracja: 12 sty 2014, o 21:58
- Reputacja: 0
- Imię: Łukasz
- Samochód: Nubira
- Silnik: 1.8 T18SED
- LPG: LandiRenzo Omegas
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Progi
Oo widzę że nie tylko ja mam wodę w progu Z tą różnicą że po zakupie zabezpieczyłem od środka i na kamerce nie wyglądają tak źle.
Do zabezpieczenia polecam Valvoline Tectyl ML. Dlaczego? Bo chyba jako jedyny oprócz wosku powstrzymuje postępującą korozję/
Do zabezpieczenia polecam Valvoline Tectyl ML. Dlaczego? Bo chyba jako jedyny oprócz wosku powstrzymuje postępującą korozję/
-
- Świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 18 paź 2017, o 20:37
- Reputacja: 0
- Imię: Robert
- Samochód: Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
Re: Progi
Najlepsze po tym oleju w progach jest to że wszystkim kapie z silnika a nam z progów
-
- Profesjonalista
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 sty 2015, o 22:31
- Reputacja: 25
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Cruze1,4 Sw LTZ+2012
- Silnik: 1,4 T +chip 163 km
- LPG: KME Skay Max
- Lokalizacja: SO
- Kontakt:
Re: Progi
Progi wymienione ( to zn. reperaturki).Jak bym nie zobaczył to bym nie uwierzył ,stare progi skorodowane na całej długości w miejscu gdzie jest fabryczny baranek, miejscami płaty rdzy trzymające sie tej gumy-powyzej co dziwne zdrowe.Blacha orginalna cieniutka 0,7ew 0,8mm,w wymienionych co najmniej 1mm. Najlepsza sprawa-jak sprawdzić stan progu, wystarczy popukać jeżeli odgłos jest dżwieczny to ok,a im bardziej głuchy tym gorzej(tutaj antykorozyjne baranki itp nie odgrywaja roli).Znajomy który mi to robił pokazywał miejsca zgnite na słuch ,a poniewaz nie wierzyłem kazał mi zaznaczyc osobiście markerem, po wycięciu to co zaznaczyłem zgadzało sie z tym co mówił.I jeszcze jedna ciekawostka- np miejsce lekko zardzewiałe gdzie widać jeszcze blachę więc wydaje sie ze wystarczy wyczyścić zaimpregnować i jest ok to nic bardziej błędnego ,blacha w tym miejscu już zaczyna wyglądać jak kanapka ma warstwy rdzy.Wskazane jest dorobienie dodatkowych wzmocnień przy słupku środkowym i na końcach progów.Wszystko zabezpieczone minią , z zewnątrz dodatkowo podkładem i malowane kolorem.Pozostało mi zabezpieczenie od wewnątrz ale spec z Katowic o którym pisałem kilka postów wcześniej niestety już nie pracuje .Podsumowanie robocizna 800zł plus progi150 i 50 na piwo wypite razem po robocie.Minusy -kac i tydzień bez samochodu.
Lacetti 1,6 sx zmienione w cdx 2011-2019
-
- Profesjonalista
- Posty: 585
- Rejestracja: 18 sie 2014, o 19:06
- Reputacja: 1
- Imię: Krzysiek
- Samochód: Daewoo Lacetti
- Silnik:
- Lokalizacja: W-w/Dz-n
- Kontakt:
Re: Progi
Ja też zrobiłem już prawy. Lewy jeszcze wciąż mam do zrobienia. Myślałem że jest w troszkę lepszym stanie, ale niestety też już wylazła dziura. Problem z progami jest taki, że lakier i baranek pięknie ukrywają zło, które się tam dzieje od wewnątrz.
Po wycięciu okazało się, że niestety dość mocno jest pognity już sam próg, nie tylko jego poszycie, a więc blacharz miał dość sporo do odbudowania - stwierdził, że niestety ale było to przeczekane.
Reperaturkę kupiłem w POTAKu. Mój blachach też skomentował, że trzeba przyznać, że blacha w tej reparaturce to jest porządna. Jedyne co, to podobno same przetłoczenia nie były zbyt spasowane (też mi się tak wydawało po przymiarce), ale na szczęście można było odciąć niżej - za tym niepasującym przetłoczeniem.
Dodatkowo zwróciłem uwagę na tę szparę która jest w tej wnęce koła. Mój blachach stwierdził, że lepiej to uszczelnić jakąś gumą w płynie i na to się zdecydowałem.
Robota prawej strony wyniosła mnie ok. 140zł za próg + wysyłka i 600 robocizna. Mam od razu zrobioną konserwację wewnątrz progów. Nie wiem, czym dokładniej konserwowane, ale jest to gęsta czarna maź, jak smoła która wypływała przez kilka dni. Śmierdzi rozpuszczalnikiem już od tygodnia ... coraz słabiej ale jednak. Może jednak te bardziej ekologiczne środki lepsze z kolei dla naszego zdrowia, bo jednak ten smród jakoś do środka też wchodzi.
Dodatkowo ja zdecydowałem się za namową na podniesienie baranka nieco wyżej do pierwszego przetłoczenia, ma to też podobno chronić próg.
Po wycięciu okazało się, że niestety dość mocno jest pognity już sam próg, nie tylko jego poszycie, a więc blacharz miał dość sporo do odbudowania - stwierdził, że niestety ale było to przeczekane.
Reperaturkę kupiłem w POTAKu. Mój blachach też skomentował, że trzeba przyznać, że blacha w tej reparaturce to jest porządna. Jedyne co, to podobno same przetłoczenia nie były zbyt spasowane (też mi się tak wydawało po przymiarce), ale na szczęście można było odciąć niżej - za tym niepasującym przetłoczeniem.
Dodatkowo zwróciłem uwagę na tę szparę która jest w tej wnęce koła. Mój blachach stwierdził, że lepiej to uszczelnić jakąś gumą w płynie i na to się zdecydowałem.
Robota prawej strony wyniosła mnie ok. 140zł za próg + wysyłka i 600 robocizna. Mam od razu zrobioną konserwację wewnątrz progów. Nie wiem, czym dokładniej konserwowane, ale jest to gęsta czarna maź, jak smoła która wypływała przez kilka dni. Śmierdzi rozpuszczalnikiem już od tygodnia ... coraz słabiej ale jednak. Może jednak te bardziej ekologiczne środki lepsze z kolei dla naszego zdrowia, bo jednak ten smród jakoś do środka też wchodzi.
Dodatkowo ja zdecydowałem się za namową na podniesienie baranka nieco wyżej do pierwszego przetłoczenia, ma to też podobno chronić próg.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość