Forum Chevrolet Team Poland

Koledzy . Czy ma ktoś z was jakiś patent -samoróbka ,przeróbka , dopasowanie od innego auta ? Jak zatrzymać liście i większe paprochy , aby nie dostawały się bezpośrednio na wentylator zasysający powietrze z podszybia?
Podczas wyjmowania filtra klimatyzacji , na podłodze znalazła się cała kupa zesłych liści i większych paprochów. A podczas wymiany nagrzewnicy , z tuneli i kanałów wydobyłem resztki pierza i ptasich piór
Może ktoś ma jakiegoś pomysła

Idąc tropem z drive2.ru, najszybciej to można tam wcisnąć filtr z Lanosa.
Przejeździłem od jesieni, jakoś nadmiernie szyby nie parowały.
Faktycznie jest tam dziura na liście i igiełki

co najwyżej jakąś siatkę, ale nie filtr.

dlaczego ?

Pewnie chodzi o zmniejszony przepływ powietrza . Bo może zadziałać tak , jak przy włączeniu obiegu zamkniętego w kabinie . A jak wiadomo , wentylacja przy włączonym obiegu zamkniętym , zwłaszcza w czasie deszczu , nie działa prawidłowo i parują szyby.
P.S. etac , dziękuję za poprawienie ort.
Czekam jeszcze na inne propozycje.

Dlatego napisałem, że "jakoś nadmiernie szyby nie parowały", normalnie działa - klima chłodzi, może mniej smrodu z zewnątrz

do czasu, aż się to zapcha, albo zawilgnie

może tak być, wtedy wywalę. Pytanie było o patenty, przedstawiłem jeden.
Też miałem duże wątpliwości, ale w zasadzie zapomniałem o tym filtrze

A ja pokombinuję z siatką stalową , akurat mam taki kawałek.

Siatka z włókna szklanego (coś jak do dociepleń) i trytytki?

może pończocha

przysięgam, że już ostatni raz o tym filtrze -> żeby zamknąć temat, ruscy nawet specjalny adapter dorobili:
https://www.drive2.ru/l/563289428710130278/