Strona 1 z 3
Demontaż kokpitu
: 3 kwie 2020, o 23:13
autor: Ertede
Witam, z góry przepraszam jeśli powtarzam temat ale szukałem i nie znalazłem. Potrzebuje zdemontować kokpit, czy ktoś dysponuje manualem, zdjęciami które obrazują krok po kroku od czego zacząć i na czym skończyć przy demontażu. Bardzo ułatwiło by mi to zadanie, a nie chce nic urwać uszkodzić. Z góry dziękuje za każde spostrzeżenie podpowiedź i wskazówki.
Re: Demontaż kokpitu
: 3 kwie 2020, o 23:20
autor: dokia
Wujek Google + wpisana fraza+ zaznaczenie "filmy"
albo u nas tu, bo już było
viewtopic.php?t=2989
Re: Demontaż kokpitu
: 3 kwie 2020, o 23:41
autor: Ertede
Na filmiku który dałeś jest tylko konsola środkowa na filmikach z
https://www.youtube.com/results?search_ ... olet+cruze również tylko konsola środkowa... a mnie interesuje demontaż całego kokpitu nie tylko konsoli środkowej. Dlatego pytałem czy jest ktoś kto to robił i dysponuje zdjeciami filmikami itd... co dlaej po zdemontowaniu konsoli środkowej..
Re: Demontaż kokpitu
: 3 kwie 2020, o 23:53
autor: dokia
Oj przepraszam. A co chcesz zrobić dokładnie? Co chcesz wydobyć/wymienić?
Re: Demontaż kokpitu
: 4 kwie 2020, o 07:14
autor: wszim
Re: Demontaż kokpitu
: 4 kwie 2020, o 09:57
autor: Bunioopl
Ertede pisze:Na filmiku który dałeś jest tylko konsola środkowa na filmikach z
https://www.youtube.com/results?search_ ... olet+cruze również tylko konsola środkowa... a mnie interesuje demontaż całego kokpitu nie tylko konsoli środkowej. Dlatego pytałem czy jest ktoś kto to robił i dysponuje zdjeciami filmikami itd... co dlaej po zdemontowaniu konsoli środkowej..
Nie dałeś...... Tylko dałaś. A lepiej brzmiało by, wstawiłaś
Re: Demontaż kokpitu
: 4 kwie 2020, o 12:42
autor: Niedzwiedz
Czekałem czy sam się domyśli, że Dokia to kobieta czy ktoś go poprawi

Re: Demontaż kokpitu
: 4 kwie 2020, o 12:50
autor: dokia
A czy to ma znaczenie? Ja też po prostu użySZKODnik tego forum. Ja tam nie focham się o wszystko

. Nie dałabym rady

muszę jeszcze to poćwiczyć aby dość w tym temacie do perfekcji 🥰 nie mogę się fochać i mdleć co chwila na przemian

to dość nudne i tak tu macie trochę zamieszania i emocji ze mną . Muszę o Was dbać


🥰
Re: Demontaż kokpitu
: 4 kwie 2020, o 23:02
autor: Ertede
Zacznę od tego że popełniłem le grand faux pas wobec kobiety jaką jest DOKIA za co przepraszam. Na przyszłość będę uważał na takie szczegóły. Dziękuję WSZIM właśnie o to mi chodziło

Szkoda że tak szybko to leci... i nie ma nagrania bliżej kokpitu od czego zaczęli i pokolei robili...Szanowni Państwo

Jeszcze raz ogromne dzięki za pomoc

Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 07:45
autor: Karlos
W kwestii demontażu, a w zasadzie późniejszego montażu .... już prawie rok po naprawie nagrzewnicy, a gdzieś (lecz nie wiadomo gdzie) pod kokpitem przy obrotach 2200-2400 słyszalny jest rezonans, wibracja plastików. Zamierzam z nadejściem ciepłych dni rozebrać choć część, z nadzieją, że znajdę coś niedokręconego, bądź luźnego.
Może ktoś z Was już miał podobną przypadłość? Będzie mi łatwiej szukać elementu rezonującego.
Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 18:06
autor: Ertede
Może to efekt na zimnie a jak będą ciepłe dni już tego nie będzie. Nadal poszukuje filmiku albo zdjęć obrazujących demontaż kokpitu. Filmik podany jest oki tylko za szybko i z daleka to nie widać dokładnie gdzie są śrubki i zatrzaski a mnie na tym najbardziej zależy żeby nic nie połamać i zrobić jak fabryka..
Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 18:35
autor: Niedzwiedz
Kolego jeśli przeczytasz dobrze posty nad filmikiem który pokazał Ci WSZIM masz wszystko opisane jak rozebrać sam opisywałem i inni też więc poczytaj.
Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 18:51
autor: dokia
Aby zrobić "jak fabryka" to może do ASO?
Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 19:01
autor: etac
nawet w serwisówce Chevrolet nie ma takich zdjęć.
Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 19:35
autor: Niedzwiedz
Bo komu by się chciało robić zdjęcie każdej śrubki czy plastiku jak się ściąga

Re: Demontaż kokpitu
: 5 kwie 2020, o 19:37
autor: dokia
No i nadal nie dogodziliście

Chłopaki idźcie rozebrać swoje auta i zróbcie porządny film. Na coś się przydacie i kolega będzie miał łatwiej.
Re: Demontaż kokpitu
: 17 kwie 2020, o 20:42
autor: soja010
Filmiku nie mam ale mam kilka zdjęć gdy musialem sciagnac deske aby zrobic nieszczęsna klapke w mieszalniku.
Dobra rada dla wszystkich co chcą sobie ściągnąć deske. Wszystko robcie na spokojnie, nic na siłę. Jezeli cos wam trzyma i nie chce zejsc to nie ciagnijcie. Śrubek nie pomylicie bo wiekszosc jest taka sama a kostki sa rozne.
Pozdrawiam
Re: Demontaż kokpitu
: 17 kwie 2020, o 20:45
autor: dokia
Podziwiam

ja bym umiała tylko w jedną stronę, ale w tę drugą już na pewno nie.
Re: Demontaż kokpitu
: 17 kwie 2020, o 20:54
autor: soja010
Tez się troche obawiałem rozbiórki ale z racji doświadczenia z rozbieraniem laptopow (jestem informatykiem) wiem jak "ciagnac" plastik aby odskoczyl bez urwania zaczepow chociaż kazdy moze to zrobić bez problemu. Zainwestować kilka złotych w te szpatułki do demontażu plastików i fajnie idzie, choć jak pisalem wcześniej... nic na siłę. Jak nie schodzi plastik to znaczy ze coś to trzyma.
Mogę sie również pochwalić tym gdy złożyłem deske zadna śrubka mi nie została

Re: Demontaż kokpitu
: 17 kwie 2020, o 21:49
autor: etac
No i kolega nie będzie zadowolony, bo nie porobiłeś zdjęć każdej śrubki

Re: Demontaż kokpitu
: 18 kwie 2020, o 12:53
autor: Niedzwiedz
Jeszcze brakuje całego filmu z dokładnym opisem co gdzie jak i kiedy

Re: Demontaż kokpitu
: 18 kwie 2020, o 21:49
autor: kjas9
Brawo za odwagę i zdjęcia ja rozbebeszałem tak lacetti przy wymianie klimy na automat,a robiłem to na wsi i żona jak zobaczyła co porobiłem to zaczęła się pakować i powiedziała że jedzie busem ,bo to auto już nie ruszy.
Re: Demontaż kokpitu
: 20 kwie 2020, o 21:32
autor: Ertede
soja010 dzięki za foto. Poczytałem posty z linka od wszim i już więcej wiem. Nie rozumiem śmiechu niektórych użytkowników szczególnie jak widać nie tylko ja podchodzę do tematu bardzo ostrożnie żeby nic nie pourywać czy połamać, a szczególnie żeby nie zostało ileś śrubek. W każdym razie dzięki za pomoc wszystkim szczególnie tym z poczuciem humoru. P.S Nikt nikomu nie każe rozbierać robić zdjęć i składać od nowa kokpitu, ale jak widać są osoby które robiły fotki, dzięki jeszcze raz Soja010 oraz WSZIM.
Re: Demontaż kokpitu
: 20 kwie 2020, o 21:42
autor: etac
Paweł, uwierz mi wpisując w google jest pełno zdjęć. A świat należy do odważnych, albo do tych co płacą innym za robotę. A ci też używają kropelki podczas składania swoich prac.
Re: Demontaż kokpitu
: 20 kwie 2020, o 23:06
autor: Ertede
Krzysztof mam nadzieje że niedługo sie spotkamy w Zagłębiu

w kwestii odwagi - dlatego napisałem posta bowiem chciałem uniknąć błędów (bo najlepiej uczyć się nie na swoich). Nie miałem nic złego na myśli pisząc o zdjęciach dokumentujących zdejmowanie np kokpitu. Na niektórych forach np Citroena ludzie wstawiają manuale dokumentujące wymiany i tam opisują dosłownie KAŻDĄ ŚRUBKĘ i ZATRZASK, ale jak widać niektórych bardziej bawi pisanie komentarzy (nabijanie licznika) które nic nie wnoszą do tematu niż pisać konkrety.