Witam,
Chciałbym wymienić filtr oraz odgrzybić swoją klimę. Którą czynność najpierw powinienem wykonać( wymiana filtra czy odgrzybianie)? Jak często nabijacie swoją klimatyzację?
Filtr kabinowy-wymiana
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 sie 2019, o 11:16
- Reputacja: 0
- Imię: Tomasz
- Samochód: Chevrolet
- Silnik: 1.6
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5237
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 91
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Filtr kabinowy-wymiana
Wyciągasz filtr, odgrzybiasz i zakładasz nowy.
Ja w ciągu 9 lat tylko raz byłem sprawdzić stan czynnika. Ilość czynnika po chyba 7 latach nie odbiegała od fabrycznej.
Ja w ciągu 9 lat tylko raz byłem sprawdzić stan czynnika. Ilość czynnika po chyba 7 latach nie odbiegała od fabrycznej.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło 

- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15495
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 146
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Filtr kabinowy-wymiana
Żeby czynnika nie ubywało trzeba używać klimę także zimą. Tzn raz na jakiś czas załączać.

- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 5237
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 91
- Imię: Robert
- Samochód: Kia Proceed
- Silnik: 1,4 T
- Inny samochód: Ford Mondeo
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Filtr kabinowy-wymiana
Ja trybu auto nigdy nie wyłączam.
240 000 km z Chevroletem w zupełności wystarczyło 

-
- Aktywny
- Posty: 57
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 10:19
- Reputacja: 0
- Imię: Dariusz
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T
- LPG: LPGTECH
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Re: Filtr kabinowy-wymiana
Co do braku obsługi klimatyzacji, to radykalnie zmiesza jej żywotność. Nie chodzi tylko o ilość czynnika , ale też zmianę oleju , który smaruję kompresor. Taże tego, raz na dwa lata należało by taką obsługę zrobić, niestety cena takiej obsługi to dziś koszt od 200- 400 pln. Szok !! Na szczęście mam szwagra 

- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 4592
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 126
- Imię: Dorota
- Samochód: Jaguar E-Pace 2020
- Silnik: PB Jaguar Ingenium 2.0t 250KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Filtr kabinowy-wymiana
Ja też nie wyłączam wcale. Ale mój mąż, jak sobie wsiądzie w moje auto to zaraz wszystko przełącza po swojemu i muszę potem powrócić do moich ustawień. Bo o ile kluczyk zapamiętuje ostatnie ustawienia przy wyłączaniu silnika to spoko, ale jak pomylimy kluczyki , to ojej, i wtedy zawsze foch z mojej strony: "czego mi tu łapy pchasz? To moje auto"

W moim aucie podobno i tak klimatyzacja nie włącza się przy niskich temperaturach (poniżej ok. 4 st. C).Dzieje się tak, gdy auto wyposażone jest w zabezpieczenie przed oblodzeniem parownika. Aby to obejść i korzystać w mroźne dni z układu klimatyzacji trzeba zamknąć obieg powietrza i poczekać aż wnętrze nieco się nagrzeje. Wtedy sprężarka powinna ruszyć bez problemu. Generalnie nie narzekam, bo akurat w obecnym aucie, mimo, że nie mam grzanej szyby czołowej, to system odparowywania, odraszania i ogrzewania, działa tak sprawnie i szybko, że nawet przy wielkich mrozach odmrożenie tej szyby to mniej niż minuta, bez żadnego skrobania.

A co do filtra kabinowego- też nie dałam rady sama go sobie wymienić, bo u mnie jest za schowkiem fotela pasażera, a tam wmontowane jest jeszcze DVD i trzeba to wszystko razem wyjąć i ja się bałam że nie połączę tych wszystkich wtyczek od zestawu multimedianego. Robiło mi to ASO. Bo wygląda to tak- pół schowka zajmuje u mnie DVD:
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość