Forum Chevrolet Team Poland

Taka sytuacja... Korzystam z USB pod koniec jazdy. Spodziewalam sie, ze przy ponownym uruchomieniu auta radio rozpocznie z tego poziomu. Za każdym razem rusza jednak od "urzadzenia peryferyjnego". Musze przestawiac to recznie. Problem nie wystepuje w przypadku radia. Gasze silnik na stacji radiowej i kolejnego dnia z nia go wlaczam (recznie, bo nie mogę znalezc opcji automatycznego startu i gaszenia multimediow wraz z silnikiem...). Probowalam, za instrukcja obslugi, skorzystac z ustawien "strefy komfortu" i wlaczyc opcje rozpoznawania ustawien przypisanych do kluczyka. Jednak w moim radiu ona nie wystepuje.
Proszę o pomoc w rozwiazaniu problemu.

Problem z stykiem usb do pena. Miałem to samo na fabrycznym radiu, spróbuj zmienić pena. U mnie pomogło.
Dziwne było to ze jak gralo to nie było nigdy problemu z utratą połączenia, ale faktycznie zmiana pamiętam że pomogła.
Możliwe ze któryś proces nie nadąża z wykryciem USB gdy radio próbuje już go uruchomić ale taki przypadek nie był zbyt częsty.

To nie styk więc raczej ale problem niedopasowania pena. Możliwe, że zachodzi jakieś rozjazd czasowy i problem z prawidłową enumeracją pena na USB. Inaczej się to zachowuje gdy wstaje zasilanie dla obydwu urządzeń (radio.USB.host - pen.USB.device ) a inaczej gdy wkładamy pena na uruchomionym już radiu. Koncepcja próby podmiany pendrivea na inny typ (byle nie drugi taki sam) jest bardzo dobrym pomysłem.

Bardzo dziekuje. Sprawdze i potwierdze trafnosc diagnozy.

Czytam ksiazke obslugi, a tam glucho na temat mozliwosci ustawienia automatycznego wlaczania radia przy uruchomieniu zaplonu. Istnieje jakis sposob?

Moje włącza się zawsze. Trzeba tylko pamiętać i nie wyłączać go ręcznie. Samo się wyłączy po otwarciu drzwi.

Dziekuje. Sprobuje go wylaczyc otwarciem drzwi.

Wszystko gra i buczy Nie gasic radia. Proste. Dziekuje.

Z drugiej strony takie zachowanie radia powinno być w instrukcji opisane. Jak nie ma to dali ciała . Sam tego nie sprawdzałem bo jak większość niehumanistycznych mężczyzn nie czytam instrukcji Czasem się to mści.

A ja po prostu nie wyłączam. Instrukcji też nie czytałem, he he.

Nigdy, ale to przenigdy mi do głowy przychodziło, aby radio wyłączać ręcznie. Samo ma się wyłączyć, po wyjęciu kluczyka, lub przekręceniu na OFF, a tym bardziej tak jak u mnie mają światła to wyjęcie kluczyka i dopiero otwarcie drzwi gaszą światła, tak więc i radio musi się wyłączyć. Jedynie to wewnętrzna lampka sufitowa gaśnie po 3-5 sek. od zamknięcia auta przez centralny zamek. Nawet sąsiad mi zwrócił uwagę, że światełko się świeci w środku, a sam ma saba 95 i takiej funkcji nie ma

To ja sie wytlumacze:) W Bravo II w komputerze jest mozliwosc wlaczania i wylaczenia automatycznego uruchamiania i gaszenia sie radia. Roznica jest tez np. w kasowaniu danych z jazdy (przebieg, spalanie, predkosc - kasuje sie jednym ruchem, a nie osobno dla wszystkich danych, jak w Cruzie). Przy dlugotrwalych duzych mrozach staralam sie nie startowac radia przy porannym uruchomieniu (wiem, wiem - pewnie przesada).

I ciekawostka (na pewno dla mnie!:)): teraz nie ma problemu z gubieniem USB i wlaczaniem "urzadzen peryferyjnych".