Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Musisz odkręcić kierownicę a później belkę po czym wyciągnąć mieszalnik ale najpierw przed ściągnięciem belki musisz jeszcze odkrecic caly mieszalnik, od dołu jest zlapany bodajże 6 wkretami takimi jak reszta, inaczej nie uwolnisz belki też miałem z tym klopot ale dałem radę. Dwa wkrety sa na samym roku z przodu i dwa z samego tyłu na rogach i tak pośrodku musisz obejrzeć go dokładnie od spodu. Jak odkrecisz to spróbuj nim ruszyć gdy belka jest nie odkrecona jeszcze, czy uniesiesz go troszke do góry, jak tak to spróbuj go wyciągnąć bez ruszania belki, w co wątpię że wyjdzie bo mi nie chciał wyjść co do klucza nie wiem ja przykręciłem tak jak było na oko zawsze moge ja odkręcić bez problemu kierownicę jak i belkę.
- C77
- Fachman
- Posty: 2304
- Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
- Reputacja: 8
- Imię: Nieomylna Legenda
- Samochód: 1st. Cruze on Drive2
- Silnik: 18XER
- Lokalizacja: Provinz Posen
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Pajehali!
Niedźwiedź, też miałeś takie tempo?
Niedźwiedź, też miałeś takie tempo?
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Haha nie no wolniej troszke dali radę
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 7 maja 2019, o 20:50
- Reputacja: 0
- Imię: Michal
- Samochód: Orlando LPZ
- Silnik: Benzyna 1,8 + LPG
- LPG: STAG
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Panowie,
Mam problem z tą śrubą widoczną na zdjęciu. Chodzi o tą trzymającą filtr powietrza.
https://photos.app.goo.gl/nsDkpF9yXfxSvFB48
Podejście jest do niej tylko od tyłu i jest wyjątkowo mało miejsca. jak się wam to udało?
I kolejne pytanie, przy odczepianiu wiązek od kierownicy mam problem z tym złączem. Normalnie podważałem ten czerwony element, który jakoś wychodził i można było przystąpić do odczepiania złącza, tym razem, coś nie idzie. Jakieś rady?
https://photos.app.goo.gl/rdFJHiRHMJn2ShvF9
Mam problem z tą śrubą widoczną na zdjęciu. Chodzi o tą trzymającą filtr powietrza.
https://photos.app.goo.gl/nsDkpF9yXfxSvFB48
Podejście jest do niej tylko od tyłu i jest wyjątkowo mało miejsca. jak się wam to udało?
I kolejne pytanie, przy odczepianiu wiązek od kierownicy mam problem z tym złączem. Normalnie podważałem ten czerwony element, który jakoś wychodził i można było przystąpić do odczepiania złącza, tym razem, coś nie idzie. Jakieś rady?
https://photos.app.goo.gl/rdFJHiRHMJn2ShvF9
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
1.Nasadka dłuższa 10 i mała grzechotka
2. Pociągnij ewentualnie podważa dolikatnie czyms plaskim plastikowym i wyskoczy to czerwone to jest zabezpieczenie kostki
Dodano po 3 minutach 53 sekundach:
Możesz też plaskim śrubokrętem podważyć ale delikatnie byś nie urwał
2. Pociągnij ewentualnie podważa dolikatnie czyms plaskim plastikowym i wyskoczy to czerwone to jest zabezpieczenie kostki
Dodano po 3 minutach 53 sekundach:
Możesz też plaskim śrubokrętem podważyć ale delikatnie byś nie urwał
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 7 maja 2019, o 20:50
- Reputacja: 0
- Imię: Michal
- Samochód: Orlando LPZ
- Silnik: Benzyna 1,8 + LPG
- LPG: STAG
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Udało się odkręcić tą śrubę. Faktycznie grzechotka z przedłużką zadziałała, ale wciąż nie mogę odciągnąć belki.
Kolumna kierownicy odkręcona, moduł gałki skrzyni biegów odkręcony, śruby belki odkręcone po lewej, pod kierownicą, po prawej, dwie nakrętki trzymające mieszacz, kolejna śruba trzymająca mieszać na środku pod konsolą środkową, belka, odkręcona jest belka od tych blach po obu stronach skrzyni biegów, odkręciłem też tą nieszczęsną nakrętkę od filtra powietrza no i prawa strona belki. No i prawa strona belki schodzi z tego "zęba" i czuje luz, natomiast lewa strona z "zęba" nie chce zejść. Jakby coś ją jeszcze trzymało. o Czym Panowie zapomniałem. Poniżej kilka zdjęć może coś zauważycie. Oczywiście pracuje z Olkiem, wiec może coś być inaczej niż w Cruzach.
https://photos.app.goo.gl/z4L49io7d9zetsBv9
https://photos.app.goo.gl/zbDjhLmqtGyEwQe5A
https://photos.app.goo.gl/DkqvoNKJKVd53jZv8
https://photos.app.goo.gl/Aw3yq19shv3b5r5JA
https://photos.app.goo.gl/14iKbmKPCgVTkL9FA
Kolumna kierownicy odkręcona, moduł gałki skrzyni biegów odkręcony, śruby belki odkręcone po lewej, pod kierownicą, po prawej, dwie nakrętki trzymające mieszacz, kolejna śruba trzymająca mieszać na środku pod konsolą środkową, belka, odkręcona jest belka od tych blach po obu stronach skrzyni biegów, odkręciłem też tą nieszczęsną nakrętkę od filtra powietrza no i prawa strona belki. No i prawa strona belki schodzi z tego "zęba" i czuje luz, natomiast lewa strona z "zęba" nie chce zejść. Jakby coś ją jeszcze trzymało. o Czym Panowie zapomniałem. Poniżej kilka zdjęć może coś zauważycie. Oczywiście pracuje z Olkiem, wiec może coś być inaczej niż w Cruzach.
https://photos.app.goo.gl/z4L49io7d9zetsBv9
https://photos.app.goo.gl/zbDjhLmqtGyEwQe5A
https://photos.app.goo.gl/DkqvoNKJKVd53jZv8
https://photos.app.goo.gl/Aw3yq19shv3b5r5JA
https://photos.app.goo.gl/14iKbmKPCgVTkL9FA
- etac
- Prezes
- Posty: 23826
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Ludziska wstawiajcie zdjęcia na forum, nie jakieś linki. PROSZĘ !!!
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Wyżej jest napisane. Już pisałem wcześniej tylko trzeba przeczytać wszystko jest opisane jeśli belka nie schodzi po odkreceniu Mieszalnik odkręcić trzeba najpierw od dołu bo tu na zebach dwóch trzyma. Wystarczy czasami popatrzeć co ktoś pisze wcześniej
Dodano po 5 minutach 48 sekundach:
Pozatym wszystkie śruby które trzymają belkę sa na wierzchu i widać je, sa srebne i duże nie pamiętam jaka nasadka wchodzi na nie:) na środku tunelu w miejscu gdzie jest radio napewno jest jedna. I na boczkach sa po dwie reszty już nie pamiętam gdzie są zaznaczona na żółto.
Dodano po 5 minutach 48 sekundach:
Pozatym wszystkie śruby które trzymają belkę sa na wierzchu i widać je, sa srebne i duże nie pamiętam jaka nasadka wchodzi na nie:) na środku tunelu w miejscu gdzie jest radio napewno jest jedna. I na boczkach sa po dwie reszty już nie pamiętam gdzie są zaznaczona na żółto.
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
I jeszcze zapomniałem dodać o bolcach które trzymają belkę pod kierownica. Big Mike wstawi później cała operacje z tego zabiegu.
-
- Świeżak
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 lis 2016, o 10:25
- Reputacja: 0
- Imię: Mateusz
- Samochód: Cruze
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Ma ktoś link jak rozebrać i złożyć mieszalnik ?
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Serio? Na chłopski rozum jak go obejrzysz wokół to widać ze trzeba po odkręcać wkreciki i pozniej rozłożyć, z tym ze trzymaja jeszcze zaczepy sam się nie otworzy.
-
- Świeżak
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 lis 2016, o 10:25
- Reputacja: 0
- Imię: Mateusz
- Samochód: Cruze
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
tylko mam problem bo nie wiem jak ustawic klapki nawiewu wzgledem silniczka
-
- Stały bywalec
- Posty: 245
- Rejestracja: 8 maja 2019, o 19:38
- Reputacja: 0
- Imię: Michał
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.4T 140KM
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Poprostu je włóż tak jak pasują inaczej Ci nie spasuje, przynajmniej mk inaczej nie pasowało ponieważ te końcówki od klapek sterujących inaczej nie wejdą, mi tylko wchodziły w jedej pozycji i jest dobrze.
-
- Świeżak
- Posty: 40
- Rejestracja: 1 lis 2016, o 10:25
- Reputacja: 0
- Imię: Mateusz
- Samochód: Cruze
- Silnik:
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Udało sie wszystko poskładać. Niestety nieszczelność na zaworze rozprężnym ( w aso czas oczekiwania na uszczelki 5 dni roboczych). \Jak poprawie założyc te uszczelki bo maja dwie różne strony?
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 7 maja 2019, o 20:50
- Reputacja: 0
- Imię: Michal
- Samochód: Orlando LPZ
- Silnik: Benzyna 1,8 + LPG
- LPG: STAG
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Tytuł: Moja mała instrukcja wymiany mieszalnika powietrza w Orlando.
Poziom trudności: Do zrobienia przy tonie cierpliwości.
Czas na wykonanie: Im więcej tym lepiej, ja robiłem to na kilka razy, w sensie poświęciłem w sumie dwa weekendy, ale mój system pracy był raczej nieciągły.
Rady:
1. Nie zaczynać od schowka, tak jak ja to robiłem. Zacząć od rozmontowania panelu między siedzeniem i tak jak cebulkę do środka.
2. Uważać na złącza które są zabezpieczone dodatkowym, najczęściej czerwonym "wciskiem" mi się jeden połamał ale i tak złącze się trzyma.
3. Zapisywać sobie lokalizacje wkrętów, bo mi na koniec zostało ich 5 i tylko 5.
3. Sporo czasu zajęło mi eksperymentalne zadawanie siły tak by kolejne panele wyskakiwały z zaczepów, wbrew pozorom są całkiem wytrzymałe i nie trzeba być delikatnym.
4. Z kolejności prac wymieniłbym to co poniżej, a na wstępie odłączył akumulator:
4.1 Demontaż paneli między siedzeniami, demontaż paneli od strony kierowcy po lewej i po prawej od kierownicy, demontaż paneli od strony pasażera i schowka, przy okazji mamy elektronikę sterującą światłami, złącze OBD, podświetlanie schowka, wyłącznik poduszek, zasilanie gniazdka zapalniczki nr 1.
4.2 Następnie zegary, panel multimedialny i sterowanie HVAC, wyświetlacz, odtwarzacz CD, listwa ozdobna, środkowe nawiewy, zasilanie gniazdka zapalniczki nr 2, oświetlenie LED pod nawiewami.
4.3 Odłączenie poduszki od strony kierowcy i odkręcenie ECU od ramy, odpięcie elektroniki od filtra, zdjęcie obudowy z bezpiecznikami, odłączenie dźwigni otwierania klapy przedniej.
4.4 Odkręcenie kilku śrub trzymających belkę/ rozpornik deski rozdzielczej i samą deskę rozdzielczą.
4.4 Odkręcenie kolumny kierownicy od rozpornika, odkręcenie dźwigni zmiany biegów od rozpornika.
4.5 Zdjęcie deski rozdzielczej, tutaj uwaga na czujnik jasności zamontowany z przodu deski. No i ja musiałem poluzować panele od słupków bocznych.
4.6 Teraz tylko odkręcenie wszystkich punktów masy, zdjęcie wiązek z klipsów trzymających na rozporniku, demontaż silniczków i czujników temperatury z mieszacza powietrza i wszelkich wkrętów które go trzymają od dołu i góry. Tutaj trzeba zwrócić uwagę na plastikowe "zęby" trzymające belkę.
Musiałem odłączyć wiązkę po lewej stronie i na środku, gdzie wchodziła do żółtego ECU, tak żeby była luźna. Robienie zdjęć pomaga w poukładaniu wiązek i podczepieniu ich na miejsce przy montażu.
4.7 Tu ważne bo ja nie sądziłem że to musi być wymontowane: o tutaj na zdjęciu, oznaczone zieloną kropką, musi wyjść. Ja poluzowałem te trzpienie kombinerkami.
4.8 Teraz jesteśmy gotowi do wyciągnięcia belki i mieszacza powietrza.
4.9 Przy otwarciu zaznaczyłem położenie klapek. W środku ukazała się roztrzaskana i polepiona metodą ruską klapka od strony kierowcy i ta od strony pasażera w świetnym stanie.
4.10 Metalowe protezy przeszlifowałem papierem ściernym, odtłuściłem i przykleiłem na klej bodni plus śrubki M3 z nakrętkami na połamaną klapkę i to samo zrobiłem ze zdrową klapką.
Co ciekawe dwie protezy mają większe oczka, idealnie pasujące na zdrową klapkę.
4.11 Czarną taśmą naprawczą zakleiłem moją "ruską" dziurę od środka i od zewnątrz, nasmarowałem smarem do łożysk wszystkie ruchome elementy i złożyłem wszystko w odwrotnej kolejności.
4.12 Wszystko wróciło na swoje miejsce i działa.
4.13 Miałem mały problem przy wkładaniu dźwigni zmiany biegów. Okazało się że jedno cięgno trzeba było lekko doregulować.
Dzięki za pomoc w rozwiązaniu tego jakże uporczywego problemu.
Poziom trudności: Do zrobienia przy tonie cierpliwości.
Czas na wykonanie: Im więcej tym lepiej, ja robiłem to na kilka razy, w sensie poświęciłem w sumie dwa weekendy, ale mój system pracy był raczej nieciągły.
Rady:
1. Nie zaczynać od schowka, tak jak ja to robiłem. Zacząć od rozmontowania panelu między siedzeniem i tak jak cebulkę do środka.
2. Uważać na złącza które są zabezpieczone dodatkowym, najczęściej czerwonym "wciskiem" mi się jeden połamał ale i tak złącze się trzyma.
3. Zapisywać sobie lokalizacje wkrętów, bo mi na koniec zostało ich 5 i tylko 5.
3. Sporo czasu zajęło mi eksperymentalne zadawanie siły tak by kolejne panele wyskakiwały z zaczepów, wbrew pozorom są całkiem wytrzymałe i nie trzeba być delikatnym.
4. Z kolejności prac wymieniłbym to co poniżej, a na wstępie odłączył akumulator:
4.1 Demontaż paneli między siedzeniami, demontaż paneli od strony kierowcy po lewej i po prawej od kierownicy, demontaż paneli od strony pasażera i schowka, przy okazji mamy elektronikę sterującą światłami, złącze OBD, podświetlanie schowka, wyłącznik poduszek, zasilanie gniazdka zapalniczki nr 1.
4.2 Następnie zegary, panel multimedialny i sterowanie HVAC, wyświetlacz, odtwarzacz CD, listwa ozdobna, środkowe nawiewy, zasilanie gniazdka zapalniczki nr 2, oświetlenie LED pod nawiewami.
4.3 Odłączenie poduszki od strony kierowcy i odkręcenie ECU od ramy, odpięcie elektroniki od filtra, zdjęcie obudowy z bezpiecznikami, odłączenie dźwigni otwierania klapy przedniej.
4.4 Odkręcenie kilku śrub trzymających belkę/ rozpornik deski rozdzielczej i samą deskę rozdzielczą.
4.4 Odkręcenie kolumny kierownicy od rozpornika, odkręcenie dźwigni zmiany biegów od rozpornika.
4.5 Zdjęcie deski rozdzielczej, tutaj uwaga na czujnik jasności zamontowany z przodu deski. No i ja musiałem poluzować panele od słupków bocznych.
4.6 Teraz tylko odkręcenie wszystkich punktów masy, zdjęcie wiązek z klipsów trzymających na rozporniku, demontaż silniczków i czujników temperatury z mieszacza powietrza i wszelkich wkrętów które go trzymają od dołu i góry. Tutaj trzeba zwrócić uwagę na plastikowe "zęby" trzymające belkę.
Musiałem odłączyć wiązkę po lewej stronie i na środku, gdzie wchodziła do żółtego ECU, tak żeby była luźna. Robienie zdjęć pomaga w poukładaniu wiązek i podczepieniu ich na miejsce przy montażu.
4.7 Tu ważne bo ja nie sądziłem że to musi być wymontowane: o tutaj na zdjęciu, oznaczone zieloną kropką, musi wyjść. Ja poluzowałem te trzpienie kombinerkami.
4.8 Teraz jesteśmy gotowi do wyciągnięcia belki i mieszacza powietrza.
4.9 Przy otwarciu zaznaczyłem położenie klapek. W środku ukazała się roztrzaskana i polepiona metodą ruską klapka od strony kierowcy i ta od strony pasażera w świetnym stanie.
4.10 Metalowe protezy przeszlifowałem papierem ściernym, odtłuściłem i przykleiłem na klej bodni plus śrubki M3 z nakrętkami na połamaną klapkę i to samo zrobiłem ze zdrową klapką.
Co ciekawe dwie protezy mają większe oczka, idealnie pasujące na zdrową klapkę.
4.11 Czarną taśmą naprawczą zakleiłem moją "ruską" dziurę od środka i od zewnątrz, nasmarowałem smarem do łożysk wszystkie ruchome elementy i złożyłem wszystko w odwrotnej kolejności.
4.12 Wszystko wróciło na swoje miejsce i działa.
4.13 Miałem mały problem przy wkładaniu dźwigni zmiany biegów. Okazało się że jedno cięgno trzeba było lekko doregulować.
Dzięki za pomoc w rozwiązaniu tego jakże uporczywego problemu.
- wszim
- Zasłużony dla forum
- Posty: 15465
- Rejestracja: 10 paź 2013, o 22:04
- Reputacja: 143
- Imię: Wojtek
- Samochód: był orlando
- Silnik: 1.8 2H0 141KM (KL7)
- LPG: BRC SQ24
- Inny samochód: toyota RAV4 2.5 hybrid 4x4 222KM
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Wielkie dzięki za informacje . Piekielna robota . Choć taka z rodzaju, że za drugim razem pójdzie w 2 h . Chyba warto to przekopiować do manuali .
Jedna uwaga
Jedna uwaga
Plastików nie wolno traktować smarami pochodzenia węglowodorowego(ropopochodne), bo będą wchodzić w reakcję i je rozpuszczać/rozmiękczać. Tylko syntetyczne smarowidła: silikonowe, ceramiczne, teflonowe etc..4.11 Czarną taśmą naprawczą zakleiłem moją "ruską" dziurę od środka i od zewnątrz, nasmarowałem smarem do łożysk wszystkie ruchome elementy i złożyłem wszystko w odwrotnej kolejności.
Nie bądź obojętny na wojnę w Ukrainie.
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 17 kwie 2019, o 22:46
- Reputacja: 0
- Imię: Andrzej
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.4T
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Witam
Jeśli kogoś interesuje ile kosztuje wymiana mieszalnika w Orlando w salonie Opla, to pisze...1780 pln czas naprawy 2 tygodnie.
Miejsce naprawy Siedlce.
Pozdrawiam
Jeśli kogoś interesuje ile kosztuje wymiana mieszalnika w Orlando w salonie Opla, to pisze...1780 pln czas naprawy 2 tygodnie.
Miejsce naprawy Siedlce.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 9 sie 2019, o 19:52 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: dodano polskie litery i interpunkcja.
Powód: dodano polskie litery i interpunkcja.
-
- Fachman
- Posty: 4993
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 35
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Cena z mieszalnikiem?
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 17 kwie 2019, o 22:46
- Reputacja: 0
- Imię: Andrzej
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.4T
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
-
- Fachman
- Posty: 4993
- Rejestracja: 13 lis 2016, o 20:57
- Reputacja: 35
- Imię: Mariusz
- Samochód: Orlando 1.8 LPG LT+
- Silnik: 1.8 2HO, 141KM Pb
- LPG: BRC SQ24 Genius 1500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Ale wymieniali cały mieszalnik?
Czy tylko naprawa?
Bo jeżeli wymiana to cena nie jest straszna.
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
Czy tylko naprawa?
Bo jeżeli wymiana to cena nie jest straszna.
Wysłane z mojego G8142 przy użyciu Tapatalka
- etac
- Prezes
- Posty: 23826
- Rejestracja: 4 sie 2013, o 00:31
- Reputacja: 255
- Imię: Krzysztof
- Samochód: Hyundai Tucson
- Silnik: 1.6T 150KM
- LPG: NIE
- Inny samochód: Toyota Yaris Hybrid
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
ramzes2411 pisze: ↑9 sie 2019, o 17:55Witam
Jesli kogos interesuje ile kosztuje wymiana mieszalnika w Orlando w salonie Opla to pisze...1780 pln czas naprawy 2 tygodnie
Miejsce naprawy Siedlce
Pozdrawiam
Każdy narzeka na ceny, ale samemu się nie podejmie takiej roboty. Tam jest cała deska do roboty, a cenę robi sama część która jest jak dla mnie za droga.
Lekcje prywatne są odpłatne, pytania na forum są darmowe
-
- Świeżak
- Posty: 14
- Rejestracja: 17 kwie 2019, o 22:46
- Reputacja: 0
- Imię: Andrzej
- Samochód: Orlando
- Silnik: 1.4T
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Cena mieszalnika jeśli o to Ci chodzi to 780 pln, sprowadzany z Niemiec i trzeba na niego czekać calutki tydzień
A co do ceny całej naprawy to normalne ze ludzie narzekają, bo w końcu trzeba wyciągnąć z kieszeni 2 tysi.
Ale cóż czasami trzeba i już.
A płacić w takich sytuacjach najlepiej karta, bo to jakoś łatwiej ponieważ tej wydawanej kasy nie widać he he
A co do ceny całej naprawy to normalne ze ludzie narzekają, bo w końcu trzeba wyciągnąć z kieszeni 2 tysi.
Ale cóż czasami trzeba i już.
A płacić w takich sytuacjach najlepiej karta, bo to jakoś łatwiej ponieważ tej wydawanej kasy nie widać he he
Ostatnio zmieniony 9 sie 2019, o 19:51 przez etac, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: dodano polskie litery i interpunkcja.
Powód: dodano polskie litery i interpunkcja.
-
- Profesjonalista
- Posty: 820
- Rejestracja: 28 cze 2015, o 14:31
- Reputacja: 0
- Imię: Robert
- Samochód: Orlando LPG automat
- Silnik:
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Gdzie i jaką metodą można naprawić nagrzewnicę w rejonie w Warszawie ?
Z góry dziękuję
Z góry dziękuję
- C77
- Fachman
- Posty: 2304
- Rejestracja: 29 mar 2015, o 00:20
- Reputacja: 8
- Imię: Nieomylna Legenda
- Samochód: 1st. Cruze on Drive2
- Silnik: 18XER
- Lokalizacja: Provinz Posen
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
C77 pisze:
Kolejny nabór na blaszki z RUS do naprawy ogrzewania,
termin zapisów koniec września 2019.
Do tego czasu sprawdzicie komu nie wieje gdzieś ciepłym powietrzem,
żeby nie było trzeba naprawiać tego w grudniu czy styczniu.
30. Malyholand
02.09 07:38
Kolejny nabór na blaszki z RUS do naprawy ogrzewania,
termin zapisów koniec września 2019.
Do tego czasu sprawdzicie komu nie wieje gdzieś ciepłym powietrzem,
żeby nie było trzeba naprawiać tego w grudniu czy styczniu.
30. Malyholand
02.09 07:38
Niezmordowany Ex-dowódca Org Division Zasłużony dla Forum ORG
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
Es ist nicht leicht ein Gott zu sein
Ja na Drive2
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 maja 2019, o 09:52
- Reputacja: 0
- Imię: Boguś
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM, benz.
- LPG: BRC SQ24
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Awaria nagrzewnicy - zimne powietrze z nawiewu
Witam ja chętnie też się zapisze na te blaszki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości