Zamieszczam zdjęcia z rozbiórki starej. Od razu powiem, że nie ma możliwości żeby ją rozebrać bez uszkodzenia plastików. Obudowa w której znajduje się silniczek jest chyba wciskana na gorąco.
Ogólnie to nie zauważyłem żeby w środku coś się blokowało więc możliwe że jakieś uzwojenie w silniczku się spaliło i nie kręcił tak jak powinien.











