Zaparowane szyby nie daje rady

[Dsmianos514]

Ja ma inny lecz podobny problem wymieniłem filtr kabinowy i też mi parują nawet mogę powiedzieć że leci po nich a ostatnio przy większych mrozach typu -10 zamarzają mi wszystkie od środka

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[pool80]

No tak jak u mnie. Ale awarii nie uległ sam silniczek, tylko poprzestawiało się w mechanizmie na skutek ciężko pracujących od syfu klap. Przypuszczam, że tak właśnie było i u Ciebie.

ps. Do poprzedniego postu: To samo możesz mieć. Sprawdź jak pracują klapy recyrkulacji. no i sprawdź jak wsadziłeś sam filtr.

[razal]

Mam ten sam problem i zastanawiam sie, czy pomoże coś takiego jak pochłaniacz wilgoci. Widzialem takie w biedrze, ale jeśli polecicie coś porządniejszego to jestem w stanie zamówić sobie i dać za nie więcej.
Niestety w ostatnim czasie szwankuje mi w aucie klima oraz przez to widzę znacznie mocniejsze parowanie wilgoci.

Czy jesteście w stanie coś na to polecić?

[etac]

Najpierw sprawdz czy nie masz gdzies wody. Zobacz czy masz osłonę na wlocie, czy może wodę pod dywanikami. Szyby nie parują beż przyczyny.

[milyjarek]

Pochłaniacz wilgoci u mnie się nie sprawdził

[dokia]

Koci żwirek w pończochę lub skarpetę zawiązać i pod fotele wrzucić

[etac]

Najpierw usunąć przyczynę, jak jej nie usuniesz to żwirki i inne pochłaniacze nie dadzą rady.

[milyjarek]

U mnie klima nie działa, dlatego miałem problemy przed latem. Mając sprawną klimę nie powinieneś mieć problemu jeżeli w/w rzeczy są ok.

[Zachar]

Siema załoga, odkryta ciekawostka w gruziaku dotycząca wiecznej wilgoci w aucie
Na dole przedniej szyby auta spoczywa niejakie plastikowe podszybie z uszczelkami. Bezpośrednio pod nim po stronie pasażera znajduje się dolot powietrza do wentylacji. Tak sie zdziało, że na gumowym dywaniku pasażera miałem ślady po świeżej wodzie podczas deszczu.
Jak sie okazało, nieszczelność podszybia i lipna konstrukcja zabezpieczającą na taką ewentualność przed wpływaniem wody do "czerpni powietrza", sprawiła że woda powolutku tam ściekała. Uszczelka amortyzujaca, ktora znajduje się bodajże pomiedzy zewnętrznym, a wewnętrznym elementem czerpni była mokra jak cholera. Po testach swobodnego spływu wody, próby wykazały ze faktycznie caly czas tamtędy szła powolutku woda i przez większość czasu skapywala na tyle wysoko, ze dywanik nie byl mokry, ale pod nim owszem.
Polecam sprawdzić

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka