Opony na nowy letni sezon
-
- Profesjonalista
- Posty: 503
- Rejestracja: 14 lip 2017, o 17:08
- Reputacja: 3
- Imię: Eligiusz
- Samochód: Cruze 1.8 LTZ + LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Ktoś się może orientuje: Czy na oryginalną felgę 17 można założyć 225/50/17? Czy może GM przewidział różne felgi dla szerokości 215 i 225?
- scott
- Specjalista
- Posty: 334
- Rejestracja: 13 maja 2018, o 14:42
- Reputacja: 2
- Imię: Scott
- Samochód: Cruze LS+ 2010
- Silnik: 2.0, LLW, 125KM(92kW) Diesel
- Lokalizacja: woj. małopolskie
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Ja mam 225/50/R17, na 7,5" felgach. Troszeczkę jest balon, ale z wklęsłym profilem felgi mi się to podoba. Plus tego balonu jest taki, że nieraz mnie odepchnął od krawężnika, więc nie uszkodziłem sobie odrestaurowanych felg.
Tutaj sobie możesz pooglądać:
viewtopic.php?p=119163#p119163
viewtopic.php?p=127399#p127399
-
- Profesjonalista
- Posty: 503
- Rejestracja: 14 lip 2017, o 17:08
- Reputacja: 3
- Imię: Eligiusz
- Samochód: Cruze 1.8 LTZ + LPG
- Silnik:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Nie ma co kombinować. Kupiłem Goodyear Efficientgrip Performance 215/50/R17 91V B/B.
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 kwie 2020, o 23:27
- Reputacja: 0
- Imię: Dawid
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141 KM
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Cześć panowie, też zastanawiam się nad Dębicą Presto UHP2 215/55R17 98W. Tylko własnie, czy 55 będą okej, czy jednak pozostać przy 50? Jestem raczej już zdecydowany na ten model, tylko mam dylemat między rozmiarem, wydaje mi się, że na wyższych oponach auto by lepiej wyglądało. Posiada ktoś ten rozmiar?
-
- Profesjonalista
- Posty: 729
- Rejestracja: 24 mar 2014, o 10:23
- Reputacja: 3
- Imię: Paweł
- Samochód: Captiva lift 2013
- Silnik: 2.0d 163KM
- Lokalizacja: Ząbki k.Warszawy
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Jeździłem na Presto UHP w rozmiarze 215/50 i złego słowa nie powiem, ale też miałem dylemat czy następnych nie kupić 215/55 bo troszkę mi brakowało komfortu. Powinny wejść bez problemu, bo Cruze w USA na takich jeździł, tylko czy większy komfort nie będzie okupiony gorszą trakcją w zakrętach? Jednak im większy balon tym autem bardziej gibie na boki przy ruchach kierownicy i układ jezdny staje się bardziej gumowaty. Różnica między 50 a 55 wbrew pozorom jest spora bo to ponad 1cm na promieniu i ponad 2cm na średnicy.
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 kwie 2020, o 23:27
- Reputacja: 0
- Imię: Dawid
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8 141 KM
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Dzięki za odpowiedź, może znajdzie się ktoś kto jeździł na takich i ma porównanie 

-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Goodride Z107 ma ktoś?
-
- Bywalec
- Posty: 128
- Rejestracja: 10 gru 2019, o 15:07
- Reputacja: 1
- Imię: Marek
- Samochód: CRUZE
- Silnik: 1.7, 130KM, diesel
- Lokalizacja: Grajewo
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Ja jeżdżę na 17'' 215/55 Pirelli Centurato z Run Flat i jest ok tym bardziej, że opona z Run Flat jest z reguły twardsza. Zimę mam Dębicę Presto 16'' 205/60 i nie ma znaczącej różnicy w komforcie.
-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Ok, ale czy ktoś ma z107?
-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Goodride Z107 205/60R16 92V (asymetryczna) mam ja.
Zamieniłem z Hankooków DOT12, które prawie od początku (jak miały 2 lata) przy byle ruszaniu ze świateł boksowały. Miałem też z nimi problemy z prowadzeniem pojazdu, ale to inna bajka. Znalazłem w sieci opinie, że u kogoś też Hankooki się ślizgały przy ruszaniu od nowości. Tak jak u mnie. Przypadek? (Opony za 300zł szt.)
Myślałem też o Dębicach HP2. Ciut drożej, dobre opinie, ale niestety inny indeks prędkości. (nie tylko vmax w indeksie są zaszyte. Pisałem o tym.)
Dopiero co założyłem, i mam takie subiektywne wrażenia:
0, Pod palcem guma lekko się przyciera. Pomyślałem, że będę niknąć w oczach, ale podszedłem do Dębica HP2, to samo, jeszcze inne lato, j.w., zbagatelizowałem.
1, Wyważarka 3x ok 20g ciężarków, 1x 5g. Opony nie biją na boki, góra dół. (alu oryginał)
2, Test przy prędkościach 0-do max, zero drgań na kierownicy, pojawiają się delikatne przy hamowaniu. (obwiniam tarcze, już cienkie.)
3, Pierwsze zakręty popiskiwały, teraz już nie. (sucho, ciepło)
4, Ostre hamowanie mały pisk, ABS nie włączył się. (sucho, ciepło)
5, Ostrych zakrętów nie było przy prędkościach; przy zmianach pasa, gwałtowniejszych ruchach b/u, brak pływania.
6, Kierowalność na trasie super w porównaniu z H. Milion x lepiej.
7, Nie huczą, głośniej u mnie na trasie słychać owiewki, wentylator nawet wyłączałem. Naklejka (CB71db.)
8. Dostałem też to, czego szukałem. Profil balonówy, (boki zaokrąglone), przekrój poprzeczny nie kwadratowy. Daje mi to b. duży komfort przy zawieszeniu w Cruze. (przeszkody, tory, spowalniacze...)
Nie dacie wiary, ale wszystko z powyższych opisów jest lepiej albo w cholerę lepiej niż w Hankookach. Teraz gdy H. już leciwe, to różnice mocno kontrastują, ale z tego co pamiętam to i wcześniej H. były gorsze.
Żeby nie cukrzyć już, warto oszczędzać, ale nie aż tak, jak ja. Nie dość, że kupiłem jedne z najtańszych opon w naszym niepopularnym u nas rozmiarze, to jeszcze znalazłem ofertę przecenioną z DOT19. Wynikiem czego 2szt. były do zwrotu. Wyważarka zażądała zbyt wiele ołowiu. Podejrzewam, że dostałem jakieś zwroty, leżaki magazynowe. Opony były mocniej brudne brunatnym czymś. Kosztowało mnie to jeden dzień pierniczenia więcej.
Wnioskuję, żeby uważać w hurtowniach opon na promocje zeszłych roczników. Tyczy się to wszystkich klas. A przy zakładaniu stać przy wyważarce i patrzeć ile ołowiu chce. Max 60gr. Więcej reklamujcie.
ps. dopiszę, coś po deszczach, innych pogodach, i może po czasie..
Zamieniłem z Hankooków DOT12, które prawie od początku (jak miały 2 lata) przy byle ruszaniu ze świateł boksowały. Miałem też z nimi problemy z prowadzeniem pojazdu, ale to inna bajka. Znalazłem w sieci opinie, że u kogoś też Hankooki się ślizgały przy ruszaniu od nowości. Tak jak u mnie. Przypadek? (Opony za 300zł szt.)
Myślałem też o Dębicach HP2. Ciut drożej, dobre opinie, ale niestety inny indeks prędkości. (nie tylko vmax w indeksie są zaszyte. Pisałem o tym.)
Dopiero co założyłem, i mam takie subiektywne wrażenia:
0, Pod palcem guma lekko się przyciera. Pomyślałem, że będę niknąć w oczach, ale podszedłem do Dębica HP2, to samo, jeszcze inne lato, j.w., zbagatelizowałem.
1, Wyważarka 3x ok 20g ciężarków, 1x 5g. Opony nie biją na boki, góra dół. (alu oryginał)
2, Test przy prędkościach 0-do max, zero drgań na kierownicy, pojawiają się delikatne przy hamowaniu. (obwiniam tarcze, już cienkie.)
3, Pierwsze zakręty popiskiwały, teraz już nie. (sucho, ciepło)
4, Ostre hamowanie mały pisk, ABS nie włączył się. (sucho, ciepło)
5, Ostrych zakrętów nie było przy prędkościach; przy zmianach pasa, gwałtowniejszych ruchach b/u, brak pływania.
6, Kierowalność na trasie super w porównaniu z H. Milion x lepiej.

7, Nie huczą, głośniej u mnie na trasie słychać owiewki, wentylator nawet wyłączałem. Naklejka (CB71db.)
8. Dostałem też to, czego szukałem. Profil balonówy, (boki zaokrąglone), przekrój poprzeczny nie kwadratowy. Daje mi to b. duży komfort przy zawieszeniu w Cruze. (przeszkody, tory, spowalniacze...)
Nie dacie wiary, ale wszystko z powyższych opisów jest lepiej albo w cholerę lepiej niż w Hankookach. Teraz gdy H. już leciwe, to różnice mocno kontrastują, ale z tego co pamiętam to i wcześniej H. były gorsze.
Żeby nie cukrzyć już, warto oszczędzać, ale nie aż tak, jak ja. Nie dość, że kupiłem jedne z najtańszych opon w naszym niepopularnym u nas rozmiarze, to jeszcze znalazłem ofertę przecenioną z DOT19. Wynikiem czego 2szt. były do zwrotu. Wyważarka zażądała zbyt wiele ołowiu. Podejrzewam, że dostałem jakieś zwroty, leżaki magazynowe. Opony były mocniej brudne brunatnym czymś. Kosztowało mnie to jeden dzień pierniczenia więcej.
Wnioskuję, żeby uważać w hurtowniach opon na promocje zeszłych roczników. Tyczy się to wszystkich klas. A przy zakładaniu stać przy wyważarce i patrzeć ile ołowiu chce. Max 60gr. Więcej reklamujcie.
ps. dopiszę, coś po deszczach, innych pogodach, i może po czasie..

-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Zanim przejdę do meritum:
W/w opony w sezonie sprawowały się znakomicie.
Pod koniec sezonu, gdy temperatury spadały a asfalt był mokry i brudny, zdarzało się im kilka razy zerwać trakcję przy ruszaniu. Zobaczymy co w przyszłym sezonie, ale jak na razie jestem bardzo zadowolony. Oceniam je znacznie wyżej od Hankooków z pierwszego montażu.
Oczywiście mam obawy, że z biegiem czasu, pewnie będzie gorzej.
Co do komfortu, amortyzacji nierówności, pokonywania zakrętów, hamowania pracy na mokrym, jest naprawdę ok. To wszystko za 640zł, a rozmiar mamy niepopularny - czytaj droższy.
Do rzeczy:
No i mamy koniec grudnia, a u mnie w mieście zimy jak nie było tak nie ma. Temperatury dotychczas raczej na plusie, w dzień nawet ostatnio po 10, deszczu w cholerę. Przecież letnie lepiej sobie poradzą w takich warunkach. Owszem, w nocy spada w okolice zera, ale ulice w mieście czarne. Przypominam sobie kilka ostatnich zmian opon na wiosnę i wkurzenie: "po co ja zakładałem te zimówki, kolejny raz śniegu nie zaliczyły". I tak już kilka lat...
Wiem, że zdarzy się pewnie kilka dni w zimie, gdzie lepiej było by mieć zimówki, ale w sumie ja nie o tym.
Jak Waszym zdaniem wyglądała by kwestia odszkodowania z AC gdyby pojazd w zimie był na letnich kapciach.
W internecie jest milion artykułów kopiuj wklej, że byłby problem.
Natomiast, głębiej grzebiąc dotarłem do artykułu, gdzie były kierowane zapytania do kilku ubezpieczycieli, gdzie odpowiedziały dwa z nich. Oba oświadczyły, że nie było takiego przypadku, żeby robiłi problemy w w/w przypadku.
Dotarłem tez do artykułu, gdzie jakiś urzędnik tłumaczył. AC to trzeba czytać zapisy OWU, gdzie raczej nigdy nie ma zapisów o rodzaju opon. Będzie "rażące niedbalstwo" ale to nie przypadek: letnie gumy w zimie, tylko np, niezastosowanie się do znaku "nakaz zakładania łańcuchów" albo bieżnik za niski.
Proszę nie piszcie o zasadności używania zimówek, o bezpieczeństwie, bo nie o to mi chodzi.
I jeszcze, kto wyznaczy mi kiedy niby te opony miały by być zmieniane. Wg kalendarza? Czy wg pogody. Bo ta ostatnio to taka jesienna była..
1/ taki przypadek: dochodzi do kolizji z mojej winy w październiku, gdy nagle pogoda się załamała, a ja umówiony z wulkanizatorem na początek listopada. Co z AC?
2/ drugi przypadek. Cały listopad i grudzień pogoda jesienna. mokro i na plusie. Dochodzi do kolizji z mojej winy pod koniec grudnia. W Polsce nie ma obowiązku zmiany opon, więc jak to z tym AC waszym zdaniem?
Może ktoś miał jakieś przejścia z ubezpieczycielem?
W/w opony w sezonie sprawowały się znakomicie.
Pod koniec sezonu, gdy temperatury spadały a asfalt był mokry i brudny, zdarzało się im kilka razy zerwać trakcję przy ruszaniu. Zobaczymy co w przyszłym sezonie, ale jak na razie jestem bardzo zadowolony. Oceniam je znacznie wyżej od Hankooków z pierwszego montażu.
Oczywiście mam obawy, że z biegiem czasu, pewnie będzie gorzej.
Co do komfortu, amortyzacji nierówności, pokonywania zakrętów, hamowania pracy na mokrym, jest naprawdę ok. To wszystko za 640zł, a rozmiar mamy niepopularny - czytaj droższy.
Do rzeczy:
No i mamy koniec grudnia, a u mnie w mieście zimy jak nie było tak nie ma. Temperatury dotychczas raczej na plusie, w dzień nawet ostatnio po 10, deszczu w cholerę. Przecież letnie lepiej sobie poradzą w takich warunkach. Owszem, w nocy spada w okolice zera, ale ulice w mieście czarne. Przypominam sobie kilka ostatnich zmian opon na wiosnę i wkurzenie: "po co ja zakładałem te zimówki, kolejny raz śniegu nie zaliczyły". I tak już kilka lat...
Wiem, że zdarzy się pewnie kilka dni w zimie, gdzie lepiej było by mieć zimówki, ale w sumie ja nie o tym.
Jak Waszym zdaniem wyglądała by kwestia odszkodowania z AC gdyby pojazd w zimie był na letnich kapciach.
W internecie jest milion artykułów kopiuj wklej, że byłby problem.
Natomiast, głębiej grzebiąc dotarłem do artykułu, gdzie były kierowane zapytania do kilku ubezpieczycieli, gdzie odpowiedziały dwa z nich. Oba oświadczyły, że nie było takiego przypadku, żeby robiłi problemy w w/w przypadku.
Dotarłem tez do artykułu, gdzie jakiś urzędnik tłumaczył. AC to trzeba czytać zapisy OWU, gdzie raczej nigdy nie ma zapisów o rodzaju opon. Będzie "rażące niedbalstwo" ale to nie przypadek: letnie gumy w zimie, tylko np, niezastosowanie się do znaku "nakaz zakładania łańcuchów" albo bieżnik za niski.
Proszę nie piszcie o zasadności używania zimówek, o bezpieczeństwie, bo nie o to mi chodzi.
I jeszcze, kto wyznaczy mi kiedy niby te opony miały by być zmieniane. Wg kalendarza? Czy wg pogody. Bo ta ostatnio to taka jesienna była..
1/ taki przypadek: dochodzi do kolizji z mojej winy w październiku, gdy nagle pogoda się załamała, a ja umówiony z wulkanizatorem na początek listopada. Co z AC?
2/ drugi przypadek. Cały listopad i grudzień pogoda jesienna. mokro i na plusie. Dochodzi do kolizji z mojej winy pod koniec grudnia. W Polsce nie ma obowiązku zmiany opon, więc jak to z tym AC waszym zdaniem?
Może ktoś miał jakieś przejścia z ubezpieczycielem?
- dokia
- fachowa i pyskata diablica
- Posty: 3039
- Rejestracja: 22 lip 2019, o 14:58
- Reputacja: 23
- Imię: Dorota
- Samochód: Opel Insignia
- Silnik: PB A20NHT 220KM
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Sam odpowiedziałeś sobie na te pytanie. Nie ma obowiązku zmiany opon. Miałam w sumie cztery chyba bliskie spotkania z innym autem w mojej historii kierowcy, w tym raz z mojego zagapienia się
Nikt nigdy nie sprawdzał podczas likwidacji szkody jaki sezon opon na aucie, tj czy letnie czy zimowe.
Nikt nigdy nie sprawdzał podczas likwidacji szkody jaki sezon opon na aucie, tj czy letnie czy zimowe.
Każdy, kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze.
- bubu1769
- Moderator
- Posty: 2607
- Rejestracja: 5 wrz 2018, o 16:40
- Reputacja: 43
- Imię: Bartłomiej
- Samochód: Aveo T255
- Silnik: 1.4 101KM
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Aktualnie bardziej chodzi o spokój własnego sumienia aniżeli o wymierne korzyści zmiany opon.
Zawsze mamy świadomość że my z naszej strony zrobiliśmy wszystko ażeby zminimalizować ryzyko wypadku.
Opony zimowe to nie tylko bieżnik pozwalający lepiej odprowadzać śnieg i błoto ale także inna mieszanka gumy która optymalne właściwości utrzymuje w temperaturach niższych aniżeli opony letnie, ja zwykłem zmieniać opony gdy średnia temperatura w ciągu doby oscyluje poniżej 6-7°C.
W tym roku przez pewien czas miałeś odczucie jakby opony zimowe były już bardzo stare, zrywanie przyczepności przy ruszaniu, uślizgiwanie się w zakrętach ale tak porozmawiałem z kilkoma osobami to miały podobne odczucia i doszliśmy do wniosku że to wina dość suchego okresu przez co na asfalcie jest pełno zanieczyszczeń które przy lekkich opadach jeszcze bardziej zmniejszają trakcje.
Co do ubezpieczycieli to ja bym wolał dmuchać na zimne, niby twierdzą że typ opony niema nic do rzeczy ale jak przyjdzie co do czego to mogą jednak to brać pod uwagę i trzeba będzie się z nimi kłócić.
Zawsze mamy świadomość że my z naszej strony zrobiliśmy wszystko ażeby zminimalizować ryzyko wypadku.
Opony zimowe to nie tylko bieżnik pozwalający lepiej odprowadzać śnieg i błoto ale także inna mieszanka gumy która optymalne właściwości utrzymuje w temperaturach niższych aniżeli opony letnie, ja zwykłem zmieniać opony gdy średnia temperatura w ciągu doby oscyluje poniżej 6-7°C.
W tym roku przez pewien czas miałeś odczucie jakby opony zimowe były już bardzo stare, zrywanie przyczepności przy ruszaniu, uślizgiwanie się w zakrętach ale tak porozmawiałem z kilkoma osobami to miały podobne odczucia i doszliśmy do wniosku że to wina dość suchego okresu przez co na asfalcie jest pełno zanieczyszczeń które przy lekkich opadach jeszcze bardziej zmniejszają trakcje.
Co do ubezpieczycieli to ja bym wolał dmuchać na zimne, niby twierdzą że typ opony niema nic do rzeczy ale jak przyjdzie co do czego to mogą jednak to brać pod uwagę i trzeba będzie się z nimi kłócić.
Pomóż mi pomóc sobie. 
Katalogi części:
https://partsouq.com/en/catalog/genuine ... =Chevrolet <- Działa wyszukiwanie po VIN
https://chevrolet.7zap.com/en/
https://www.gmpartsgiant.com/
https://nemigaparts.com/cat_spares/epc/chevrolet/

Katalogi części:
https://partsouq.com/en/catalog/genuine ... =Chevrolet <- Działa wyszukiwanie po VIN
https://chevrolet.7zap.com/en/
https://www.gmpartsgiant.com/
https://nemigaparts.com/cat_spares/epc/chevrolet/
-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
@Dokia, tak mnie się wydaje jak piszesz. Jestem pewny, że jak by jednak wprowadzili obowiązkową zmianę, to by się odmowy wypłat posypały.
@Bubu1769 też mam wrażenie, z tym, że na letnich, że opony pod koniec sezonu przed okresowa zmianą tracą troche przyczepność, i też biorę pod uwagę syf na asfalcie. Co do spokoju wewnętrznego przy zmianie opon: podałem przykłady, gdzie za oknem wiosna / jesień, w kalendarzu zima, a na aucie letnie opony. Tu mam większy spokój na letnich, bo wiemy jak zimowa opona pracuje na mokrym. Pozostaje kwestia twardości opony. Uważam, że przy niskich temperaturach te moje nowe nie będą tak twarde jak poprzednie stare Hankooki, ale oczywiście będą twardsze od zimowych.
Ktoś jeszcze wypowie się odnośnie tematu letnie opony w zimie przy wypłacie z AC?
@Bubu1769 też mam wrażenie, z tym, że na letnich, że opony pod koniec sezonu przed okresowa zmianą tracą troche przyczepność, i też biorę pod uwagę syf na asfalcie. Co do spokoju wewnętrznego przy zmianie opon: podałem przykłady, gdzie za oknem wiosna / jesień, w kalendarzu zima, a na aucie letnie opony. Tu mam większy spokój na letnich, bo wiemy jak zimowa opona pracuje na mokrym. Pozostaje kwestia twardości opony. Uważam, że przy niskich temperaturach te moje nowe nie będą tak twarde jak poprzednie stare Hankooki, ale oczywiście będą twardsze od zimowych.
Ktoś jeszcze wypowie się odnośnie tematu letnie opony w zimie przy wypłacie z AC?
-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Przejeździłem całą zimę na w/w letnich oponach. Oczywiście kompletnie nie nadają się na warunki typowo zimowe na nieodśnieżonej drodze. Kształt bieżnika, rowki wzdłuż obwodu, powodują utratę przyczepności na śniegu. W innych warunkach podczas tej zimy, czyli deszcz, niskie temperatury, nie robiły na nich żadnego wrażenia. Na deszczu czy suchym było nawet lepiej. Przy niskich temperaturach i możliwych miejscowych oblodzeniach włączałem myślenie, jak przy każdej innej oponie.
Zimę przejeździłem głównie w mieście i niedalekich jego okolicach. Problemy na letnich miałem przez jeden tydzień stycznia i trzy tygodnie lutego. Najbardziej na drogach wewnętrznych i wyjeździe z miejsc parkingowych.
Z tego zimowego testu wynika, że w moich stronach, przy podobnym do mojego użytkowaniu samochodu, sprawdzi się w 100% opona całoroczna. Ja natomiast nie będę zmieniał opon na zimowe jak zwykle na początku listopada, tylko czekał na prognozy o większych opadach śniegu, albo po prostu skrócę "sezon zimowy" np.: grudzień-luty.
Zimę przejeździłem głównie w mieście i niedalekich jego okolicach. Problemy na letnich miałem przez jeden tydzień stycznia i trzy tygodnie lutego. Najbardziej na drogach wewnętrznych i wyjeździe z miejsc parkingowych.
Z tego zimowego testu wynika, że w moich stronach, przy podobnym do mojego użytkowaniu samochodu, sprawdzi się w 100% opona całoroczna. Ja natomiast nie będę zmieniał opon na zimowe jak zwykle na początku listopada, tylko czekał na prognozy o większych opadach śniegu, albo po prostu skrócę "sezon zimowy" np.: grudzień-luty.
- KapralTM
- Aktywny
- Posty: 53
- Rejestracja: 16 lip 2020, o 16:21
- Reputacja: 3
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze Irmscher Ed...
- Silnik: 2.0, LNP, 186KM, diesel
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Cześć
Kiedyś robiłem wpis dla Orlando, ale Orlando i Cruze od 2011 mają zmieniony w części modeli rozstaw rozstawa szpilek na 5x115.
Felgi fabryczne pasujące do samochodu CHEVROLET ORLANDO 2011 1.8i. Podejdą też do Cruze 1.8i i 2.0 VCDI 163KM.
6,5 x 16 ET41
7 x 17 ET45
7 x 18 ET45
Rozstaw śrub (PCD): 5*115.
Średnica wewnętrzna felgi 70,1 mm.
Typ oraz rozmiar nakrętka: 12*1,5.
http://irmscher-direct.co.uk/18-inch-wh ... 8-x-8.html
Na portalach typu Allegro lub OLX znajdziesz te felgi za ludzie pieniądze.
Poniżej zdjęcia oryginalnych tabliczek z mojego auta.
Nominalnie zmieniam opony z letnich 245/45/18 na zimowe 245/40/18 tylko z tego powodu, że jeżdżę do Świdnicy a to już blisko gór. Będąc we Wrocławiu zmiana opon na zimowe nie ma sensu. Natomiast ta zima była wyjątkowa, ponieważ spadł śnieg i przez cale 2 tygodnie zimówki były przydatne, chociaż jestem ciekaw jak przy kopnym śniegu auto zachowywałoby się na letnich 245/45/18.
Kiedyś robiłem wpis dla Orlando, ale Orlando i Cruze od 2011 mają zmieniony w części modeli rozstaw rozstawa szpilek na 5x115.
Felgi fabryczne pasujące do samochodu CHEVROLET ORLANDO 2011 1.8i. Podejdą też do Cruze 1.8i i 2.0 VCDI 163KM.
6,5 x 16 ET41
7 x 17 ET45
7 x 18 ET45
Rozstaw śrub (PCD): 5*115.
Średnica wewnętrzna felgi 70,1 mm.
Typ oraz rozmiar nakrętka: 12*1,5.
http://irmscher-direct.co.uk/18-inch-wh ... 8-x-8.html
Na portalach typu Allegro lub OLX znajdziesz te felgi za ludzie pieniądze.
Poniżej zdjęcia oryginalnych tabliczek z mojego auta.
Nominalnie zmieniam opony z letnich 245/45/18 na zimowe 245/40/18 tylko z tego powodu, że jeżdżę do Świdnicy a to już blisko gór. Będąc we Wrocławiu zmiana opon na zimowe nie ma sensu. Natomiast ta zima była wyjątkowa, ponieważ spadł śnieg i przez cale 2 tygodnie zimówki były przydatne, chociaż jestem ciekaw jak przy kopnym śniegu auto zachowywałoby się na letnich 245/45/18.
---------------------------------------------------
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur
Chevrolet Cruze Edition Irmscher LNP 186KM/402Nm AT
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur
Chevrolet Cruze Edition Irmscher LNP 186KM/402Nm AT
- zzzz
- Wymiatacz
- Posty: 1260
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 17:50
- Reputacja: 5
- Imię: Zbyszek
- Samochód: Cruze HB LT+
- Silnik: 1.8
- LPG: BRC
- Lokalizacja: SBE
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Cruze 1.8 ma felgi 5x105...
-
- Wymiatacz
- Posty: 1470
- Rejestracja: 22 sie 2014, o 16:07
- Reputacja: 20
- Imię: Ryszard
- Samochód: Cruze LT
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM,
- LPG: BRC SQ24.11
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Tak, Cruze do diesla ma 115, nie pamiętam czy wszystkich. Do benzyny 1.6 i 1.8 rozstaw to 105.
@KapralTM Dokładnie. W zależności gdzie jeździmy, potrzeby na zimówki będą lub ich prawie nie będzie.
Są miasta w Polsce, gdzie praktycznie całą zimę objeździło by się na letnich. Niestety, przy tegorocznym "kaprysie" zimowym, dwu czy jak ja liczyłem czterotygodniowym, jazda na typowo letniej oponie jest ryzykowna. Jak jest śnieg, to za miasto bym się nie wypuszczał, a w samym mieście na drogach wewnętrznych czy parkingach jest ryzyko, że się nie ruszy. Ogólnie jazda mocno asekuracyjna.
U mnie rozwiązaniem jest śledzić pogodę i jak padnie hasło syberyjska bestia, to przekładać na zimowki, albo po prostu jeździć na całorocznych.
Twierdzę wręcz, że jazda na oponach zimowych tylko dlatego, że zima jest w kalendarzu, w moich warunkach jest mniej bezpieczna.
@KapralTM Dokładnie. W zależności gdzie jeździmy, potrzeby na zimówki będą lub ich prawie nie będzie.
Są miasta w Polsce, gdzie praktycznie całą zimę objeździło by się na letnich. Niestety, przy tegorocznym "kaprysie" zimowym, dwu czy jak ja liczyłem czterotygodniowym, jazda na typowo letniej oponie jest ryzykowna. Jak jest śnieg, to za miasto bym się nie wypuszczał, a w samym mieście na drogach wewnętrznych czy parkingach jest ryzyko, że się nie ruszy. Ogólnie jazda mocno asekuracyjna.
U mnie rozwiązaniem jest śledzić pogodę i jak padnie hasło syberyjska bestia, to przekładać na zimowki, albo po prostu jeździć na całorocznych.
Twierdzę wręcz, że jazda na oponach zimowych tylko dlatego, że zima jest w kalendarzu, w moich warunkach jest mniej bezpieczna.
- Adam85
- Świeżak
- Posty: 45
- Rejestracja: 8 wrz 2020, o 20:23
- Reputacja: 0
- Imię: Adam
- Samochód: Kalos/Cruze
- Silnik: 1.4LPG/1.8LPG
- LPG: STAG
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
zobacz
"Premiorri to brytyjska marka opon obecna na rynku od 2010 roku. Firma produkuje wyroby klasy ekonomicznej, które są przeznaczone dla kierowców pokonujących niewielkie przebiegi, głównie w mieście. Firma dostarcza ogumienia na sezon zimowy oraz letni do samochodów osobowych, vanów i z napędem 4x4. Producent dokłada wszelkich starań, aby dbać o środowisko naturalne. Projektowanie i wytwarzanie opon odbywa się z użyciem najnowocześniejszych technologii, z pełnym zastosowaniem się do rozporządzenia REACH - jest to przepis Unii Europejskiej, który reguluje kwestie ochrony środowiska i zdrowia człowieka przed zagrożeniami, jakie mogą stanowić substancje chemiczne. Przy produkcji opon Premiorri użyto olejów przyjaznych dla środowiska, specjalnych rodzajów krzemionek oraz najnowszych gatunków kauczuku"
https://allegro.pl/kategoria/do-samocho ... t-1-3-0319
https://www.oponeo.pl/opony/premiorri
jak dogrzebałem do info projektują w UK na europejskich gumach-często kupuja w Micheline z Olsztyna. nowa fabryka na Ukrainie.
mam w już 3 komplety i jestem zadowolony. ceny jak chińskie gumaki ale procentowo większa zawartość gumy i krzemionki bo chińskie idą do nas na dolnej tolerancji normy, tak aby przeszły minimum przepisów UE
Dodano po 1 minucie 36 sekundach:
co do cruza się nie pomylili
Dodano po 52 sekundach:
https://www.oponeo.pl/wybierz-felgi-aluminiowe
"Premiorri to brytyjska marka opon obecna na rynku od 2010 roku. Firma produkuje wyroby klasy ekonomicznej, które są przeznaczone dla kierowców pokonujących niewielkie przebiegi, głównie w mieście. Firma dostarcza ogumienia na sezon zimowy oraz letni do samochodów osobowych, vanów i z napędem 4x4. Producent dokłada wszelkich starań, aby dbać o środowisko naturalne. Projektowanie i wytwarzanie opon odbywa się z użyciem najnowocześniejszych technologii, z pełnym zastosowaniem się do rozporządzenia REACH - jest to przepis Unii Europejskiej, który reguluje kwestie ochrony środowiska i zdrowia człowieka przed zagrożeniami, jakie mogą stanowić substancje chemiczne. Przy produkcji opon Premiorri użyto olejów przyjaznych dla środowiska, specjalnych rodzajów krzemionek oraz najnowszych gatunków kauczuku"
https://allegro.pl/kategoria/do-samocho ... t-1-3-0319
https://www.oponeo.pl/opony/premiorri
jak dogrzebałem do info projektują w UK na europejskich gumach-często kupuja w Micheline z Olsztyna. nowa fabryka na Ukrainie.
mam w już 3 komplety i jestem zadowolony. ceny jak chińskie gumaki ale procentowo większa zawartość gumy i krzemionki bo chińskie idą do nas na dolnej tolerancji normy, tak aby przeszły minimum przepisów UE
Dodano po 1 minucie 36 sekundach:
oponeo pięknie pokazuję parametry szpilek
co do cruza się nie pomylili
Dodano po 52 sekundach:
https://www.oponeo.pl/wybierz-felgi-aluminiowe
Tylko czas nie pędzi..
- Sempu97
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 10 lut 2020, o 06:48
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
- LPG: KME Nevo, wtryski barracuda
- Lokalizacja: Pilica
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Mam zamiar zakupić UNIROYAL Rainsport 5 215/50r17 i zastanawiam się czy dopłacać do wzmacnianych XL. Będzie jakaś różnica? Nie będzie aż takiego efektu pływania na zakrętach?
Chevrolet Cruze 1.8
- endriu333
- Profesjonalista
- Posty: 941
- Rejestracja: 29 wrz 2016, o 15:54
- Reputacja: 5
- Imię: Andrzej
- Samochód: Spark
- Silnik: 1.2 PB
- LPG: Landirenzo Omegas
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
No ja od paru kompletów już zawsze kupuję xl i o zwiększonym indeksie prędkości, i dzięki temu nie mam efektu pływania oraz nic się nie dzieje z oponami (np.guzy) według mnie warto aczkolwiek jak ktoś woli komfort to mocno bym się zastanowił przed zakupem.
Suzuki SX-4 S-cross 1.4 PB hybrid MY2021 / Chevrolet Spark MY2011 1.2 + LPG LandiRenzo Omegas / Suzuki GSX 1250 FA "Bandit" MY2017 1.255 PB
- Sempu97
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 10 lut 2020, o 06:48
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
- LPG: KME Nevo, wtryski barracuda
- Lokalizacja: Pilica
- Kontakt:
- huri_khan
- Zasłużony dla forum
- Posty: 4482
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 09:29
- Reputacja: 12
- Imię: Robert
- Samochód: Cruze + KIA
- Silnik: 1,8 LT + LPG
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Cruze (a tym bardziej Spark) to nie bolid F1, więc osobiście nie widzę sensu dopłacać za wzmacniane opony. Lepiej dopłacić do markowej opony np. Conti PremiumContact
- konradoo
- Zasłużony dla forum
- Posty: 2683
- Rejestracja: 24 lis 2013, o 19:12
- Reputacja: 14
- Imię: Konrad
- Samochód: Nubira x2
- Silnik:
- Lokalizacja: EBE
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Uniroyal Rainsport 5 jest bardzo dobrym wyborem i niekoniecznie kupno droższych będzie lepszym wyborem.
O partsy pisz PW.
- Sempu97
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 10 lut 2020, o 06:48
- Reputacja: 0
- Imię: Piotr
- Samochód: Cruze
- Silnik: 1.8, 2H0, 141KM
- LPG: KME Nevo, wtryski barracuda
- Lokalizacja: Pilica
- Kontakt:
Re: Opony na nowy letni sezon
Miałem w innym aucie uniroyal rainsport 3 i byłem mega zadowolony, bardziej niż z Michelin.
Tyle że 34 zł komplet wzmacnianych jest droższy od zwykłych
A Uniroyal to przecież koncern Continental.
Tyle że 34 zł komplet wzmacnianych jest droższy od zwykłych

A Uniroyal to przecież koncern Continental.
Chevrolet Cruze 1.8
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości