Witajcie, mam pytanie dotyczące plastiku za ramką/tablicą rejestracyjną. Otóż do blachy (zderzaka) przykręcony jest "kawałek plastiku", do którego z kolei przekręcona jest ramka (z tablicą rejestracyjną). Plastik ten pękł poprzedniemu właścicielowi auta i złapał go na kątownik, który również pękł. Wpadłem na pomysł, że pęknięcie skleję, wykręcę śruby i je czymś zaleję, po czym cały plastik odmaluję. Niestety klej nie chce tego złapać. Zauważyłem na ulicy Kalosa, który nie miał tego całego plastiku tylko ramkę przykręconą bezpośrednio do zderzaka. Jak macie w swoich kalosach? Myślicie żeby przykręcić kątowniki i złapać nimi to pękniecie czy odkręcić ten plastik i ramkę wraz z rejestracją wkręcić w zderzak? Pytałem na olx o ten sam plastik, niestety złomowiska mogą sprzedać wraz z całym zderzakiem
Tak to wygląda u mnie:
Tutaj zdjęcie znalezione w internecie bez tego plastiku:

.