System zamontowany w 90%. Tzn jeszcze został do przeciągnięcia kabel kamerki i montaż samej kamerki oraz odsprzątanie auta. Niestety wybrałem wietrzny dzień na zabawy, a że drzewa uparły się rodzić, to mam wewnątrz kabiny las zielska, nasion i innego fruwającego barachła.
Najważniejsze jednak, że sprzęt ruszył od kopa, bo elektronika jest do ogarnięcia choć i tak musiałem podpytać freda o kilka spraw z kabelkologii

. Oczywiście najtrudniejsze było to cczego można się było spodziewać, czyli demontaż plastików. Dwa czułe punkty, to kratki nawiewu - nie ma jak złapać, oraz znany wszem i wobec demontaż konsoli środkowej, a konkretnie upór dwóch najwyższych zatrzasków. Kratki poszły sposobem zagięta szprycha rowerowa, za którą ciągnąłem oraz mocne wklinowanie się w szparę od góry żeby puściły górne zaczepy.

- DSC_1173_.jpg (381.62 KiB) Przejrzano 15176 razy

- DSC_1171_.jpg (388.56 KiB) Przejrzano 15176 razy
Co do demontażu środkowej konsoli, rada przyjaciela była taka żebym przestał być czuły, delikatny czy coś w ten deseń

. No to przestałem , czego efektem było wytarganie konsoli i zerwanie 4 zatrzasków

w ten sposób.

- DSC_1177_.jpg (1002.95 KiB) Przejrzano 15176 razy
Blaszki zostały w dole lub spadły w czeluście. Z 4 odnalazłem 3 i powyciągałem magnesem. Nad ostatnią spędziłem z 30 minut i nie znalazłem . Dopiero potem. Ale wpadłem na pomysł i wywlokłem blaszkę z boczku osłaniającego BCM, łatwy dostęp, dokupię i zamontuję w tym boczku. Następnie przystąpiłem do naprawy zerwanych uchwytów dremelem gorącym powietrzem posklejałem je do kupy.

- DSC_1178_.jpg (598.64 KiB) Przejrzano 15176 razy
Z innych strat to spadł mi w czeluście piekieł uchwyt mikrofonowy, straciłem kolejne 30 minut na poszukiwania, ale piekło to piekło, uchwytu nie znalazłem ale za to znalazłem zagubioną blaszkę zatrzasku

. Olałem ten niepotrzebny plastikowy gadget niech diabły się nim radują.
Dzięki Avatar za podpowiedzi,

kabelek +12V ze złącza kamerki w stacji wyprowadza 12V w momencie załączenia biegu wstecznego. Czyli można połączyć to z kabelkiem czerwonym wiązki kamerki i super działa bez konieczności łączenia się do lampy wstecznego. Sprzęt wystartował, częściowo poskładałem plastiki, blaszki zatrzasków asekuracyjnie smarując teflonem.
Pierwsze uwagi na szybko.
zalety
1. Wiele rzeczy jest ładnie ogarniętych , system sam robi tak jakby człowiek chciał. Wreszcie poziom głośności dźwięku zostawiony = zastany przy rozruchu.
2. Od razu współpracuje z olkiem i jego BCM bez błędów i wypaczeń.
3. Kamera cofania, świetnie działa. Na razie filmowała moją gębę.
4. Jakość dźwięku super, akustyka o klasę wyższa niż na fabrycznym radio. Nawet na fabrycznych głośnikach - niebo a ziemia.
zauważone na prędce wadki
1. Po wyciągnięciu kluczyka nie działa sterowanie z przycisków i pokręteł.
2. Strasznie głośno stuka kierunkowskaz, cichutko zaś alarm pasów.
3. Nie działa androidowy mikrofon

no i tu nie wiem czy usterka egzemplarza czy coś w konfiguracji, w każdym razie mikrofon wyprowadzany zestawu głośnomówiącego działa ok ale np dyktafon czy komendy głosowe do googla nie fungują.
I na koniec jak usunąć z ekranu androida4.4 ikonkę aplikacji , gdy przytrzymuję dłużej nie pojawia się kosz żeby móc tam wrzucić. Nawet mój młody biegły w różnych wersjach andków na krótko wymiękł.